Wróciła do byłego...

napisał/a: Solidq 2013-02-26 16:25
Witam, mam taki problem ponieważ byłem z pewną dziewczyną jej zachciało się przerwy... No więc się zgodziłem. No i tak, dzisiaj byliśmy w szkole ona zapomniała telefonu z kurtki no wiec poszedłem po ten telefon chciałem zobaczyć z kim piszę, no i pisała ze swoim byłym pytała się o której dziś kończy coś tam mu się stało to zaraz milusio do niego, żeby uważał itd. A wcześniej rozstała się przez zemnie z nim, powiedziała że z niego jest idiota, kłócili się często bo nie chciała się do niego przytulić. Gdy byłem u niej w domu on dzwonił do niej, nie odbierała bo nie odbiera nieznanych numerów. No więc ja zadzwoniłem i spytałem się go i on powiedział swoje imię, a ona powiedziała że ma go w dupie, że nie chcę z nim rozmawiać nie chcę go znać. Przyszła sobota pisała z nim do 2 godziny tzn. w nocy na drugi dzień spytałem się co tak długo robiłaś, ona powiedziała że piała z nim trochę się kłócili i wspominali jak było kiedyś... Więc powiedziałem do niej, Ty go lubisz bardziej niż Ci się wydaję, ona powiedziała że traktuję go jak normalnego kolegę. No więc tak... Powiedziałem do niej, jakbyś miała go w dupie to byś go olała, i nie pisała, a ona "a co mam być jak inne tzn. jak zimna suka i nie odzywać się do osoby która była mi kiedyś bliska?" Więc powiedziałem do niej, Ty mnie też tak traktujesz a ona Ty jesteś mi bliższy niż kolega... No i dzisiaj czytałem jej te sms'y... Nie wiem co mam robić, nie odzywać się do niej? Bo ja do niej wczoraj nie pisałem, a gdy zobaczyłem te sms'y to ona do 23:30 z nim pisała... Nie wiem co mam robić... Miał ktoś podobną sytuację? Proszę o wypowiedzi...
napisał/a: KokosowaNutka 2013-02-26 22:12
Olej ja. Wroci predzej czy pozniej z podkulonym ogonem. Tylko czy jest sens ja przyjmowac?
napisał/a: bachus138 2013-03-01 15:03
Taka zakłamana osoba nie jest warta tego, abyś z nią był. A swoją stroną, nieładnie tak grzebać komukolwiek w telefonie :P