Wspólne oglądanie filmów pornograficznych?

napisał/a: Petunia 2008-03-11 20:41
Jeśli chodzi o film erotyczny, to polecam "Sex to nie wszystko" delikatny, ale zdecydowanie lepszy od zwykłych xxx, główną bohaterką jest kobieta, naprawdę polecam ten film! Jak ktoś zna jakieś równie fajne, to podajcie tytuł.
napisał/a: Bizzare 2008-03-26 01:13
Do Siwa..Zajrzyj sobie tutaj: Missglad.com Pozdrawiam!
napisał/a: vincentXvega 2008-03-26 08:06
Generalnie,jeśli oglądanie takich filmów razem kręci obojga partnerów i sprawia im przyjemność to ja nie widzę w tym nic złego. Jednak co do samych filmów to po obejrzeniu 90% z nich można nabrać obrzydzenia do samego seksu. Trudno znaleźć jakiś film "na poziomie" i bez schematów typu najpierw dwie panienki,potem trójkąt itd.:)
napisał/a: ~aguś123 2008-03-26 11:00
My z Ukochanym najbardziej lubimy naszą własną erotyczną twórczość :D
napisał/a: ~aguś123 2008-03-26 11:01
lelinka napisal(a):Ostatnio mój Kochany wpadł na pomysł, żeby nagrać jak się kochamy na łonie natury (w lesie) lub w jakiejś toalecie żeby było więcej adrenalinki. Co o tym myślicie?


Uważam, że to super sprawa :) Muszę wypróbować jak zrobi się cieplej :D
napisał/a: ciapek1 2008-03-26 11:51
mnie i "mojemu" sie zdarzyło oglądać wspólnie film,a że trafiliśmy na typowy film z serii xxx - narządy płciowe na pół monitora to było dość zabawnie. raczej wzbudziło w nas to powód do radości niż podniecenie, ale i tak skończyło się miło ;)
napisał/a: vincentXvega 2008-03-28 09:04
Po obejrzeniu 10 takich filmów,11 na pewno nie zaskoczy czymś nowym:)
napisał/a: anaa82 2008-03-29 10:19
Cale szczescie ja ze swoim facetem nie musze ogladac pornosow zeby sie rozkrecić. Zdecydowanie ja wole podniecic mojego faceta od poczatku do konca, i widziec ze to dzieki mnie jest taki napalony na mnie, a nie pod wplywem jakiegos pornosa :)
napisał/a: ~aguś123 2008-03-29 10:46
ana82 napisal(a):Cale szczescie ja ze swoim facetem nie musze ogladac pornosow zeby sie rozkrecić. Zdecydowanie ja wole podniecic mojego faceta od poczatku do konca, i widziec ze to dzieki mnie jest taki napalony na mnie, a nie pod wplywem jakiegos pornosa :)


Ja myślę dokładnie tak samo :)
napisał/a: Vanilia82 2008-04-11 11:28
ja tez nie muszę oglądać pornosów,zeby się rozkręcic,jednak od czasu do czasu mozna wprowadzic jakies zmiany.Tak więc zadko,bo zadko ale zdarza nam się...
napisał/a: bonsay1986 2008-04-15 23:46
ja lubie pooglądać sobie czasem lekkie porno ze swoim facetem, nie widzę w tym nic złego, podnieca nas to, a potem igraszki są jeszcze bardziej gorące:) polecam
napisał/a: agnes771 2008-04-16 17:59
jeśli już w młodym wieku i niedługim stażu związku sięga się po takie wspomagacze to co będzie potem? chyba pozostaje tylko swingowanie i coraz rożniejsze perwersje.