Wyciek spermy
napisał/a:
nesene
2010-12-26 12:27
Wiem , tytuł brzmi dramatycznie. Licze jednak na pomoc. Nie wiem czy to problem czy po prostu moje niedoinfrmowanie. Sprawa wygląda tak. Zawsze z partnerem uprawialiśmy seks z prezerwatywą , teraz jednak przeszłam na antykoncepcję hormonalną , a dokładnie na krążki. Przy używaniu prezerwatywy nawet nie przeszło mi to przez myśl ale teraz po stosunku , oczywiście jeśli dojdzie we mnie , sperma ze mnie wycieka. Czuje się z tym niekomfortowo i nie wiem co z tym zrobić . Moze to ja mam słabe mięśnie kegla albo on tak dużo spermy. Nigdy nie słyszałam żeby coś takiego miało miejsce . Była bym wdzięczna gdyby ktoś był w stanie mi to wytłumaczyć , z góry dziękuję ; )
napisał/a:
Joasia.K
2010-12-26 12:47
ale przecież ta sperma musi wyciec.. gdzie na ma się podziać
to normalne ze po stosunku ona wycieka..mozna po wszystkim wyjść poprostu do toalety albo isc razem pod prysznc i po problemie 
to normalne ze po stosunku ona wycieka..mozna po wszystkim wyjść poprostu do toalety albo isc razem pod prysznc i po problemie
napisał/a:
nesene
2010-12-26 12:53
Właśnie w tym jest problem. Mam słabość do szybkich numerków i nie zawsze mam taką możliwość. Ale uspokoiłaś mnie i dziękuję. Może to głupie ale na prawde mnie to dręczyło xd
napisał/a:
~gość
2010-12-26 12:57
spoko, jak Ci od razu wycieka to i tak dobrze, po prostu noś wkładki higieniczne przy sobie :) ja miałam tak, że dzień później wszystko ze mnie schodziło, to dopiero kaszana :P
napisał/a:
nesene
2010-12-26 13:00
Do tego wniosku z wkładkami już doszłam ale ciąż kłopotliwe dla mnie jest wprowadzenie go w życie , wiecznie zapominam je włożyć do torebki a nieprzyjemne jest jeszcze to że dopiero zaczęłam stosować krążki i chwilowo mam ciągłe krwawienia.
napisał/a:
~gość
2010-12-26 17:04
oj Nesene jak sie tam dostała to musi sie i wydostac ;) przeciez sie nie wchłania.. :P
ze mnie schodzi tak przez parę godzin
ze mnie schodzi tak przez parę godzin
napisał/a:
OriRose
2011-01-04 14:45
Jeżeli masz jakieś wątpliwości,to warto udac się na badania do ginekologa. Ja jakoś nie mogłabym stosowac krążków jako antykoncepcji,nie wiem czemu ale odstraszają mnie.
napisał/a:
~gość
2011-01-04 16:53
no chyba nie w zwiazku z wyplywającą spermą 
ale przedluzające sie krwawienia przy stosowaniu krazków juz sa niepokojące
ale przedluzające sie krwawienia przy stosowaniu krazków juz sa niepokojące
napisał/a:
Monini
2011-01-04 17:08
ze mnie tak samo, zawsze podkładam sobie papier toaletowy i jakoś mi to specjalnie nie sprawia kłopotu