Z jakich serwisów randkowych korzystacie?
napisał/a:
Slawekw1
2006-09-11 15:38
Ciekawi mnie też na co zwracacie uwagę w opisach osób na takich portalach?
napisał/a:
samsam
2006-09-11 18:52
Ja nigdy nie korzystałąm z żadnych serwis ów randkowych. A na co bym zwróciła uwagę? Nie wiem, wszyscy tam chyba opisują się w samych superlatywach
napisał/a:
Anetka1
2006-09-11 19:36
Ja też nie korzystałam...Ale znajomy miał kiedyś sytuację że dziewczyna z która flirtował wysyłała mu zupełnie inne zdjęcia innej osoby...oczywiście podając je jako swoje...wogóle było dużo śmiechu z tą całą ytuacją bo okazało się po czasie że to była siostra jego kolegi :)
napisał/a:
atka83
2006-09-11 20:47
Ja korzystałam z ilove,randki na interii,ale to robiłam chyba bardziej dla żartów,niezbyt poważnie traktowałam tą zabawe.Jakoś to mnie nie kręciło.
napisał/a:
ami1
2006-09-11 21:47
No ja też nie korzystam. To się nie wypowiem.
napisał/a:
iza19821
2006-09-12 07:50
Ja rowniez nie korzystam.....
choc czasami przejze SYMPATIE.
choc czasami przejze SYMPATIE.
napisał/a:
Małgosia23
2006-10-13 17:41
I ja także nie, więc ...
napisał/a:
Marusia
2006-10-13 21:09
Nie korzystam. Ale zaglądałam na Sympatię parę miesięcy temu (żeby znaleźć kumpla- i mi się udało :) )
napisał/a:
atka83
2006-10-14 16:08
Też nie krzystam,bo mam przyszlego męża.On mi wystarcza.
napisał/a:
Kaira86
2006-10-14 20:55
ja takze nie korzystam...nie potzrebne mi takie ekscesy.....
napisał/a:
~gość
2006-11-27 16:38
www.twojarrrrrrrrrkolezanka.com/?fotka=773911
moja fota jest tutaj,ocencie mnie sami...
moja fota jest tutaj,ocencie mnie sami...
napisał/a:
dark_salve
2006-11-27 16:49
Nie ma co się wstydzić, za to podobno nie biją. Od czasu do czasu przeglądałem Sympatię, choć nie z chęcią znalezienia dziewczyny, ale na pewno nowych znajomości. No i dobrym sposobem było też przesiadywanie na czaterii (pokój Żory), bo nie tylko szło się odstresować od pracy, szło także poznać nowych fajnych ludzi ze swojego miasta a czasami coś więcej. Ale ogólnie "miłości się na siłę nie szuka, bo to ona sama nas znajduje"...