z kim na wesele?
napisał/a:
qbus89
2010-06-26 20:57
Witam. Zostałem ostatnio zaproszony na wesele, które odbędzie się w połowie lipca i chodzi o to, że nie mam z kim iść, a rodzice w ogóle bez moje wiedzy powiedzieli, że będę z osobą toarzyszącą. No i właśnie pojawia się problem bo nie wiem jak i gdzie znaleźć kogoś w tak krótkim czasie. Pytałem wśród koleżanek no ale albo nie chcą albo nie mogą, więc proszę poradźcie coś. Dzięki :)
napisał/a:
filia
2010-06-26 21:50
ja bardzo chętnie, uwielbiam wesela :D
ale wolną mam tylko sobote 17go ;)
a tak serio to nic sie nie stanie jak pójdziesz sam
to że rodzice tak powiedzieli to sie jeszcze swiat nie wali - spokojnie mogą jeszcze dać znac że sytuacja sie zmieniła, PM raczej sie ucieszy - zawsze to mniejsze koszty
no bo skoro żadna z koleżanek nie chce to co innego zrobić... nie to nie :)
a może akurat na weselu będzie jakaś fajna dziewczyna tez sama, bo nie miała z kim iśc i... pobawicie się razem :)
i tak jako facet jestes w lepszej sytuacji bo zawsze możesz poprosic dziewczyne do tanca a na odwrót juz nie bardzo
a jak bedzie nudno to wyjdziesz wczesniej i juz :)
zawsze to darmowa wyżerka :D
także nic sie nie przejmuj - to naprawde nie jest duzy problem :)
ale wolną mam tylko sobote 17go ;)
a tak serio to nic sie nie stanie jak pójdziesz sam
to że rodzice tak powiedzieli to sie jeszcze swiat nie wali - spokojnie mogą jeszcze dać znac że sytuacja sie zmieniła, PM raczej sie ucieszy - zawsze to mniejsze koszty
no bo skoro żadna z koleżanek nie chce to co innego zrobić... nie to nie :)
a może akurat na weselu będzie jakaś fajna dziewczyna tez sama, bo nie miała z kim iśc i... pobawicie się razem :)
i tak jako facet jestes w lepszej sytuacji bo zawsze możesz poprosic dziewczyne do tanca a na odwrót juz nie bardzo
a jak bedzie nudno to wyjdziesz wczesniej i juz :)
zawsze to darmowa wyżerka :D
także nic sie nie przejmuj - to naprawde nie jest duzy problem :)
napisał/a:
~gość
2010-06-27 20:39
filia dobrze radzi
tylko pamietaj zeby dac znac młodym odpowiednio wczesnie, zeby zdazyli odrezerwowac miejsce Twojej osoby towarzyszacej..
tylko pamietaj zeby dac znac młodym odpowiednio wczesnie, zeby zdazyli odrezerwowac miejsce Twojej osoby towarzyszacej..
napisał/a:
~gość
2010-06-27 21:43
teraz knajpy mają przygotowane żarełko mniej więcej na 10+ osób, nawet dwa dni przed imprezą można jakieś sztuki odmówić, lub domówić :)
napisał/a:
~gość
2010-06-27 22:24
ale z tego co sie orientuje młodzi i tak płacą za każdą osobę więc lepiej poinformować wczesniej ze bedzie jedna zamiast dwoch..
napisał/a:
~gość
2010-06-27 22:33
ale to potem jeszcze można z kasą się dogadać z knajpą, bo ostatnio koleżanka mówiła, że do dwóch dni przed weselem można podać ostateczną liczbę gości :)
napisał/a:
~gość
2010-06-27 22:57
nie znam się na weselach w knajpach.. ja zwykle trafiam na takieee ogromne weselicha na co najmniej 200 osob.. a jak tam jest z kasa i ostateczna iloscia osob to nie wiem :P
ale w kazdym razie.. poinformowac trzeba o braku partnerki tak czy siak..
ale w kazdym razie.. poinformowac trzeba o braku partnerki tak czy siak..
napisał/a:
~gość
2010-06-27 23:04
dla mnie to ogólna nazwa na restauracje :P kuzyn się chajta za tydzień, to jest właśnie takie wesele gigant jak dla mnie i jeszcze można powiadamiać spokojnie. wiadomo, że dać znać trzeba, że się bedzie samemu lub nie, ale teraz czas się skrócił w porównaniu z kiedyś :)
napisał/a:
Tigana
2010-06-28 19:37
qbus89, ja bym się zapytała młodych, czy tam ktoś będzie w pojedynkę, czy sami parami. bo jak masz być jeden jedyny to chyba lepiej wziąć kogoś do potańczenia?