Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
zazdrość!!!!!
Ja jestem osobą która jest chorobliwie zazdrosna nie umiem sobie z tym poradzić od kwietnia jestem męzatką z moim partnerem jesteśmy ponad 3lata zazdrość wzazadzie była od początku im bardzie sie angazowałam tym była wieksza wzasadzie bardzo szybko zamieszkalismy ze sobą bo 3miesiącach znajomości razem pracowalismy i dalej pracujemy
staram sie walczyc ze sobą ale najczęsciej mi sie to nie udaje wpadam w furie krzucze zucam przedmiotami czuje sie kak psychiczna pracujemy w handlu przychodzi wiele pięknych kobiet zazdrosna jestem jak musi podejsc do takiej klientki czuje sie przyniej gorsza przy karzdej czuje sie gorsza boje sie ze niejestem dlaniego odpowiednia jestem pełna podziwu dla niego i wiem ze to jest jego miłosc domnie skoro wytrzymuje jeszce zemną niechce ranic tego człowieka chce zyc normau lnie ale nieumiem przymnie zaczał sie robic nerwowy zaczeło go pobolewac serce zastanawiałam sie czy odejsc ale czy to niebędzie samolubne czy to niebedzie pujscie na łatwizne tak mi powiedział acha zaczełam tez byc zazdrosna o kobiety ładne z telewizji niejestem w stanie znim oglądac np wyborów miss bo wpadam w depresje nigdzie nie chodzimy bo przewaznie robie sceny on czuje sie ograniczony jak w klatce POTRZEBUJE POMOCY byłam u psychologa nawet u hipnoterapełty i nic POMOZECIE!!!!!
Powiem Ci, że też jestem zazdrosną osobą, o mojego byłego byłam często zazdrosna - właśnie o aktorkę która mu się podoba, itp. Zupełnie irracjonalnie, bo nigdy nie dał mi prawdziwego powodu do tego. Na szczęście nie robiłam mu awantur, nie rzucałam przedmiotami.
Masz naprawdę poważny problem. Skoro on Ciebie kocha i chce być z Tobą i jest, nie zdradza Cię, to Twoja zazdrość jest zupełnie nieuzasadniona. Może i jakaś klientka jest ładniejsza od Ciebie, ale to z Tobą jest! Zawsze jest ktoś lepszy od nas. Masz duży problem z poczuciem własnej wartości - ja też ale chyba nie aż tak duży.
Nie wiem co Ci poradzić - powtarzaj sobie że to Twój mężczyzna, że wybrał Ciebie świadomie, więc dla niego jesteś wiele więcej warta niż te nawet super-laski. Czy Tobie czasem nie podobają się inni mężczyźni? Jakiś aktor na przykład? I co wtedy myślisz? "Fajny facet, lepszy od mojego, szkoda że się z nim związałam" ? Sądzę że raczej nie, więc dlaczego myślisz, że Twój mężczyzna tak myśli?
Tyle, że stracisz go w końcu jak będziesz tak dalej postępować i wiesz o tym.
Musisz się opanować, zmienić sposób myślenia. No nie ma innej rady.
tylko ocenił Cie jako całość. Fakt do psychologa też trzeba mieć szczęście, nie każdy potrafi pomóc.Jak u mnie zaczął sie ten okres przeczytał, chyba na forum, że chorobliwa zazdrość zabija związek średnio w przeciągu roku więc odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz z nim za rok ciągle byc czy załować że wepchnełas go irracjonalnym zachowaniem w ramiona tej piekności, która pewni Ci nie dorównuje.
pod tym linkiem znajdziesz psychologów z prawdziwego zdarzenia.