zdrada? poradzcie co robic

napisał/a: stokrotka65 2007-05-25 10:45
Dziewczyny,
znalazlam sie w dziwnej sytuacji. Moj chlopak kilka meisiecy temu (jeszcze nie bylismy razem) wykupil wyjazd na wakacje razem ze znajomymi i swoja dziewczyna. W miedzy czasie rozstal sie z nia, zaczelismy byc razem. Ale wyjazdu nie odwolal. Niby mowil, ze jak powiem, ze nie moze jechac to nei pojedzie, ale wiecie jak to jest..
W efekcjie wyjechal z nia i ich znajomymi (ja ich nie znam) na wakacje do Hiszpanii. Za kazdym razem, kiedy z nim rozmawiam to slysze wokol glosy kobiet. Okazuje sie, ze wynajetym samochodem, jesli jada gdzies to ona zawsze jedzie z nim, etc. jednoczesnie wszystkie moje uwagi na ten temat sa traktowane przez niego jako dowod moich bezpodstawnych emocji. I wczoraj w nocy strasznei sie o to poklocilismy. Jednoczesnie wydaje mi sie, ze nie odbiera ode mnei telefonow przy niej - jak jada samochodem to jakos zawsze telefon jest w plecaku, etc.
Co byscie zrobily na moim miejscu?
A
napisał/a: lady 2007-05-25 10:56
To jakies chore! Dlaczego on tam pojechał bez ciebie? Czyzby bardziej odpowiadało mu towarzystwo byłej dziewczyny...
napisał/a: 12toja 2007-05-25 11:36
no własnie jak on śmiał! Olej go nie warto skoro juz na początku, wali takie numery, Szkoda czasu i nerwów.
napisał/a: niezapominajka 2007-05-25 11:39
niestety muszę się zgodzić z przedmówczyniami.... to przykre ale chyba nie wart jest on twojej uwagi.
napisał/a: stokrotka65 2007-05-25 13:58
Czyli jednak tez uwazacie, ze mnie zdradza??:(
napisał/a: margaretka6 2007-05-25 14:16
stokrotka napisal(a):Czyli jednak tez uwazacie, ze mnie zdradza??:(

A co to juz nie mozna sie przyjaznic z ex? Dlaczego ma byc przywiązany do Ciebie jak kula u nogi? Bez przesady, naprawdę. Kto powiedział, że robi coś złego? Jak go będziesz tak prześladować to Cię zaraz zostawi. Wyluzuj dziewczyno!!!!
napisał/a: fastcar2 2007-05-25 14:20
Ej, według mnie histeryzujesz. Z tego co piszesz to nie jest romantyczny wyjazd sam na sam, tylko wypad ze starymi znajomymi. Nie trawię lasek, które gdy tylko zaczynają chodzić z chłopakiem, zaczynają być zazdrosne o jego byłych – pamiętaj, że przecież się z nią rozstał! Ja się przyjaźnię z moim byłym chłopakiem i nie zniosłabym awantur z powodu naszych spotkań ze strony mojego obecnego partnera.
napisał/a: Martyna7 2007-05-27 17:20
Cześć Dziewczyny! Moim zdaniem Twój chłopak nie postąpił w porządku. Jeżeli od początku nie podobał Ci się jego wyjazd wystarczyło mu o tym powiedzieć. Następnym razem mów co Ciebie niepokoi od razu. A jeżeli Ciebie kocha, to nie ma co się martwić, że Ciebie zdradzi :)
napisał/a: gosiak6 2007-05-29 20:59
o ku.... ale gość,chyba mu odbiło.Jak Ty możesz być z kimś takim,szkoda Cię kobito.Przecież to normalne,że na wakacjach dzieją się różne rzeczy,chyba o tym masz pojęcie.Bądź przygotowana na najgorsze po jego powrocie...Jak mogłaś pozwolić mu jechać...oszalałaś?wydałaś na siebie wyrok.Pozdro
napisał/a: kaXka 2007-05-29 21:13
nienormalne!!!!!!!!!!!jakby mu na tobie zalezalo to by nie pojechal i to tak daleko ze swoja ex:( to palant olej go zaslugujesz na kogos duzo lepszego od tego kombinatora ja swojego nazeczonego nigdy bym nie poscila a wiem ze on by nie pojechal bez mnie napewno jestes ekstra dziewczyna i zaslugujesz na duzo wiecej dobrego pozdrawiam:)
napisał/a: Kredka 2007-05-31 13:37
Spoko, byla dziewczyna itd. Juz jej moze nie kochac i chciec byc z Toba. Ale wg mnie nie ma szans, zeby z nia tam nie spal. Dlaczego ma zrezygnowac z wolnego seksu skoro mialby szanse jeszcze przez chwile sie z nia pobawic.

Nie piszesz jednak nic o ich zwiazku. Czy dlugo byli ze soba?
Czemu zerwali i kto to zrobil?

Pozdrawiam
napisał/a: Ankaaaa 2007-06-12 17:26
hej, a ja uwazam, ze jednak nie postapil do konca uczciwie i sytuacja jest dziwna. krotko mowiac pojechal ze swoja byla. tzn moze uczicwie postapil jesli powiedzial, ze decyzja nalezy do ciebie, ale teraz sama sie zadreczasz i nic dziwnego. mysle, ze powinien ci to ulatwic, nie wiem, moze dzwonic,informowac o wszystkim.ja rozumiem, ze jest to wyjazd ze stara paczka, ale latwo jest rozwalic kazdy zwiazek, a co dopiero nowy i to wtedy gdy w gre wchodzi osoba ktora sie kochalo. ale mysle ze nie masz co zrywac,to by byla panika. najlepiej sprobuj sie zdystansowac, poczekac, i szczerze powiedziec, ze decyzja nie byla trafna bo cie to dreczylo.powinien zrozumiec.od jego reakcji zalezy reszta...pozdraiam!