Zdrada ,x2 ,pomożecie ?

napisał/a: Matix 2012-09-28 11:06
Witam wszystkich nie wiem co mi odbiło ,że szukam pomocy ,w takich sprawach w internecie .Mam 17 lat i możecie mnie uznać jeszcze za dziecko które nic nie wie o życiu .Ale mam nadzieje że znajdzie się ktoś kto mi pomoże ,bo na przyjaciołach się zawiodłem .Przejdźmy do sedna sprawy .2 lata temu zaczołem chodzić z Martą ,nasz związek świetnie się układał po 9 miesiącach zaczęliśmy się kłócić coraz bardziej i coraz bardziej .Zerwała ze mna po roku ,nie wiem czemu powód był mi nie znany .Jak to facet zaczołem za nią latać ,przepraszać i mówić że mi bardzo zależy .Z jej strony była kąpletna olewka i byął dla mnie strasznie chamska to ciągneło się z 3 miesiące potem uświadomiłem sobie że to nie ma sensu . Zacząłem pić i spotykać sie z innymi dziewczynami ,ale to było tylko na chwile ,bo gdy wracałem do domu myśl o niej nie dawała mi spokoju .Po 6 miesiącach odezwałą się do mnie chciała się spotkać .Przyjaciele mi mówili żeby nie szedł ,że to wszystko wróci .Ale ja głupi poszedłem .Była gadka szmatka pierdu pierdu ,aż w koncu się rozpłakała zaczeła mi mówić że nie może bezemnie żyć i że mnie kocha i wszystkiego żałuje .Jak to facet naiwny ja .Wróciliśmy do siebie było świetnie czułem że jest nawet lepiej niż wcześniej .Póki nie poznałem ją z moim przyjacielem .Dowiadywałem się że on do niej chodzi i wychodzi po 23 ...Że uczą się razem fizyki itp ... Ona przestała się do mnie odzywać i wgl mówiłem jej ze to mi sie nie podoba ,ona przestań przecież wiesz ze cię kocham to tylko przyjacie (Ja dobrze wiem że przyjaźń damsko męska nie istnieje ) Któregoś dnia z przyjaciółką i z nim byliśmy u niej gdy wróciłem do domu .Przyjaciółka napisała mi sms że On wrzucił jej Kartkę z napisem kocham cię twój marek " do torby .Zrobiłem jej awanture ale ona znów mnie zmanipulowała i nadużyła mojego zaufania w takim stopniu że jej znów uwierzyłem że miedzy nimi nic nie ma .Nie bede jużo ciągnoł dalej mojej zdesperowanej historii po prostu .Marta jechała na dwa fronty przez jakieś 3 tyg była ze mną i z nim okłamywała mnie i on mój najlepszy przyjaciel okazał się najwiekszym Ch**em .Jak mogła zrobić mi tatkie coś gdy spotkałem się znią .Podziwiałem ją że ma odwagę patrzeć mi w oczy .Nie wiem czy to ze ,mną jest coś nie tak ,ale nadal coś do niej czułem gdy kazałem jej wybrać to powiedziała że nie umie bo kacha nas obu .... Pare miesiecy pozniej zaczeła do mnie pisać i dzwonić ,byłem strasznie oschły ale udowodniła mi ze jej zależy i jakoś zrozumiałem to że się pogubiła znów wróciliśmy do siebie tylko teraz wszyscy moi znajomi mają mnie za najwiekszego frajera .Od kiedy ją poznałem przyjazniła się z chłopakiem który jest od niej 8 lat starszy jakoś na początku nie mogłem tego strawić ale akceptowałem to bo jej ufałem .Ale pare tygodni temu pokłóciliśmy się .Tym razem sama mi się przyznała że mnie zdradziłą znów z typem boże .Znów jej wybaczyłem . Nie wiem co mam teraz robić nie mogę w nocy spać cały czas widze ich obleśne mordy .A jego to mam ochotę zabić ... Już do Marka bym miał wiekszy szacunek jeśli miał bym wybierać .Nie wiem co mam zrobić nie umiem jej zaufać .Mam w głowie że cały czas mnie okłąmuje ,Jestem strasznie zazdrosny o wszystko i wszystkich boje się jej nadal coś powiedzieć bo znów się pokłucimy i ona znów mi to zrobi .A moja psichika jest w tym momęcie tak zniszczona nie rozumiem siębie czemu nadal o niej myśle i nadal coś do niej czuje po tym co mi zrobiła ...Nie chce z nią zrywać bo wiem że to uczucie do niej nie zniknie i bede cierpiał następny rok ...
napisał/a: smutasek2 2012-09-28 12:55
Matix napisal(a):Nie chce z nią zrywać bo wiem że to uczucie do niej nie zniknie i bede cierpiał następny rok ...


Obawiam się że będzie zupełnie na odwrót, tzn. jeśli dalej z nią będziesz ona zniszczy Cię całkowicie. Jak chcesz to sobie ją kochaj taką jaką jest... niewierną-nie licz że ją zmienisz, bo Tobie już raczej wierna nie będzie, albo daj sobie szansę na nowy związek.

Moja rada: Zastanów się za co ją kochasz? Co dobrego wnosi w Twoje życie? Z tego co opisałeś wyżej -niewiele.
napisał/a: lisbeth871 2012-10-01 00:21
Moim zdaniem zmanipulowała cię. Nie raz nie dwa udowodniła ci, że nie można jej ufać.

Na twoim miejscu zakończyłabym tą chorą relację, bo związkiem tego nie można nazwać.

napisal(a):nie rozumiem siębie czemu nadal o niej myśle i nadal coś do niej czuje

podejrzewam że to twoja pierwsza miłość tak na poważnie. Zapewne włożyłeś w ten związek wiele pozytywnych emocji, dużo nadziei.
napisał/a: jaca38gda 2012-10-08 23:16
Matix, mnie zdradziła żona z przyjacielem. Podobnie jak Ciebie. Gdyby nie to, że mam dzieci to nie miałbym z nią kontaktu, z tamtym dupkiem nie kontaktujemy się. Więc zapomnij o nim i niej (wiem to nie takie proste).
Odetnij się od nich i koniec. To że czujesz, że boli, że psychika siada to normalne - jesteś człowiekiem, boli, a z czasem przestaje.