Zdradzil mnie z kolezanka 4 lata temu

napisał/a: wiolusia1 2009-06-02 17:43
Opowiem Wam moja historię. Moj kochany chlopak 4 lata temu pewnej nocy spotkal sie z moimi 2 kolezankami, i poszli pic do samochodu. Hmmm czemu mnie tam nie bylo? Moze dlatego ze mialam wtedy 17 lat i nie moglam pic, i przychodzic do domu nietrzezwa, bo wczesniej juz mi sie to zdazalo... A oni chcieli sobie popić... Szczeniackie lata mlodosci. Moj chlopak mial wtedy 19 lat, te dwie dziewczyny przypusmy ze jest to kasia i aga po 17 lat...

Pili sobie w tym samochodzie, po czym kazde sie rozeszlo do siebie do domu. Wszystko by bylo okej, gdyby nie to ze moj chlopak, pisal pozniej do tej kasi smsy, ze on przyjdzie do niej pod dom i ze bedzie tam tak dlugo az ona mu nie otworzy, pisal tez zeby w koncu zrobila cos zwariowanego w swoim zyciu, zeby nie byla nuda.

No i poszedl do niej, ona mu otworzyla, wszyscy u niej juz dawno spali. Poszli do jej do pokoju. Polozyli sie na lozku, przytulali dotykali, bylo pare buziaków. Ale kaska powiedziala mu ze ma juz sobie isc, i ponoc momentalnie otrzezwiala. No wiec On poszedl sobie do domu.

Pozniej kasia powiedziala o tym co sie stalo adze i innym moim kolezankom. On i ta kaska, zalowali bardzo ponoc tego co sie stalo, i wiedzieli ze jak ja sie dowiem to bedzie z nami koniec. Tak wiec kryli to przedemna.

Ale po 2 latach od tego zdarzenia, dowiadzialam sie od agi ze jednak Moj mnie zdrazil, nie wierzylam, ufalam mu i nie dopuszczalam tego do mysli ze tak moglo byc. Pytalam sie go a on przysiegal na dosłownie wszystko ze takiego czegos nie bylo ze aga klamie.

Obydwaj kasia i on, byli przerazeni tym ze moge sie dowiedziec prawdy. I moj wpadl na pomysl zeby kasia mi powiedziala ze ze ona to wszytsko wymyslilla i ze takiego czegos nie bylo.

Bylam wkurzona na nia, ale jej przebaczylam i wszytsko juz bylo okej.

Nie wiedzialam tylko dlaczego jak mowilam MU ze jestem wkurzona na kasia, ze jak ona mogla, on ją bronil zawziecie. Mowil ze to wlasnie Aga chce nas rozdzielic, nas ze soba skócic.

Ale okej, minely 2 lata kolejne lata. Dwa udane lata, wiadomo czasem moze bylo jakies mniejsze sprzeczki, ale tak to bylo okej.

No i dzis po tych 4 latach od zdrady dowiaduje sie od Niego ze to jednak byla prawda, ze oklamal mnie bo nie chcial mnie stracic. :/
napisał/a: ~gość 2009-06-02 19:03
A po tych 4 latach nagle przestał się bać że Cię straci?
Wiesz co, chyba pocałunek to jeszcze nic strasznego choć boli i taka zdrada.
Najgorsze jest w tym wszystkim notoryczne kłamstwo i do tego bronienie Kaśki - to ostatnie zwłaszcza mnie zastanawia. No i mówiłaś że on do niej pisał ,wyraźnie do niej zarywał.
Nie wiem jak Ty teraz czujesz czy ten związek ma szansę, ale raczej nie będziesz w stanie mu ponownie zaufać. Jesteś w moim wieku i pewnie też masz skłonność do nadmiernej idealizacji, m.in wspomnień i pewnie też się do nich przywiązujesz. Najlepiej usiądź spokojnie sama, oderwij się i zastanów się "co dalej?".
napisał/a: wiolusia1 2009-06-02 19:25
No wlasnie... Szkoda mi tych 4 lat naszego zwiazku. Ale z drugiej strony nie wiem czy kiedykolwiek bede mu tak ufac jak kiedys. Ciagle bede chciala go sprawdzac itp. Najgorsze dla mnie sa te jego klamstwa wobec mnie... jak on mogl mnie tak oklamywac.

A dowiedzialam sie tego wszystkiego przez wlasciwie przypadek. Bo weszlam ( nawet nie wiem czemu) na jego profil na fotce.pl i zobaczylam jego wiadomosci wyslane... no i byly to wiadomosci typu:Piekna Kobieta ladne pozy, dalbym 10 ale warta jestes conajmniej 15 pozdrawiam, 11, piekna kobieta. taka buzie moge sobie dac na tapete. A zdjecia z tej sesji nadaja sie do kalendarza, mniam sie oderwac nie moge itp. Pisal wtedy takie rzeczy jak mnie nie bylo, bo bylam za granica w pracy.

Oczywiscie jak ja to zobaczylam to nie powiedzialam mu tego wprostu, tylko jakos tak zagadywalam o fotce.pl ze sobie teraz weszlam bla bla.

zreszta pokaze wam rozmowe:
00:36:27 On **********
O co chodzi
00:36:37 ja
O ciebie
00:36:44 On **********
Dokładnie
00:36:55 ja
i twoje sciemy wobec mnie
00:37:08 On **********
Aha
00:37:17 On **********
Wiec?
00:37:50 ja
Nie chce

00:38:01 On **********
Co nie chcesz?
00:38:23 ja
mowic ci tego
00:39:44 On **********
Mow bo mnie tu rozniesie zaraz
00:39:57 ja
hehe
00:40:03 ja
chyba zaslugujesz na to
00:41:05 On **********
O co ci chodzi?
00:41:17 ja
chodzi o to ze jak ja bylam w holandi, to by na gg siedziales i wyrywales babki, i prawiles komplementy, wymieniales sie gg, wysylales zdjecia na maila
:/
00:42:34 ja
*na fotce
00:42:40 On **********
Aha
00:42:44 ja
Piekna Kobieta ladne pozy, dalbym 10 ale warta jestes conajmniej 15 pozdrawiam
00:43:05 On **********
Nom
00:43:08 ja
11, piekna kobieta. taka buzie moge sobie dac na tapete. A zdjecia z tej sesji nadaja sie do kalendarza :
00:43:20 On **********
Dobry tekst... Moze nawet odemnie
00:43:27 ja
mniam sie oderwac nie moge
00:43:51 On **********
Aha
00:44:02 On **********

00:44:27 ja
Odważne fotki, aż sie zagapilem. Pozdrawiam i przytulam bo wyczytalem, że lubisz
00:44:32 On **********
Dobra i co to masz z mojej fotki tak?
00:44:38 ja
no
00:45:03 On **********
Ok no pisalem tak, teraz napisze coś prawdziwego.
00:45:26 On **********
Nie bede ci teraz umial popatrzec w oczy.
00:45:31 ja
skad ja mam wiedziec ze ty piszesz cos prawdziwego :/
00:45:39 ja
po takim czyms
00:45:41 On **********
Hm wszystko sie wydało Hehe
00:45:51 On **********
Nom.
Wlasnie
00:46:12 On **********
To ja moze lepiej zostanę w tym wojsku
00:46:43 On **********
Dobrze ze sie dowiedziałas
00:47:20 ja
czego jeszcze nie wiem?
00:47:39 On **********
Niczego
00:47:53 ja
nic nie wiem... aha
00:47:56 On **********
Ale to juz za duzo
00:48:08 On **********
Widzisz jaki jestem
00:48:25 On **********
Mam wiecej z mojego ojca niż bym chciał chyba
00:49:26 On **********
No robilem takie rzeczy
00:49:39 On **********
Nie wiem czy to z nudy czy coś
00:50:51 On **********
Albo dla tego ze ciebie nie bylo
00:52:05 On **********
Chcesz mi coś powiedzieć?
00:53:37 On **********
Napisz coś prosze
00:56:03 On **********
Ewelina?
00:57:12 On **********
Ewelina prosze
00:57:20 On **********
No napisz coś
01:00:31 On **********
Widze, ze milczeniem chcesz mi to przekazać
01:00:58 On **********
Ja ci nie spojrzę juz w oczy, a ty mnie nie chcesz widziec
01:01:19 On **********
Nie no krwa
01:01:43 On **********
Skoro tak chcesz tak ma byc mala.
01:01:49 On **********
Pa
01:02:55 On **********
Hinder - last kiss goodbye
01:03:09 On **********
:*
napisał/a: nicholas 2009-06-02 19:49
Bardzo przykra historia... Co się działo po tym, jak dowiedziałaś się prawdy?
Na Twoim miejscu chyba bym wybaczył... Ze względu na jego wiek (wtedy), żal z powodu tego, co zrobił i to, że w końcu się jednak przyznał - widocznie dorósł i chyba nie wykręci juz nic podobnego. Zastanów się czy warto się tym przejmować, po takim czasie spędzonym ze sobą w szczęściu. Jedna szansa chyba mu się należy.
napisał/a: wiolusia1 2009-06-02 20:17
Dowiedzialam sie o tej zdradzie w niedziele, o do tej pory z nim nie rozmawialam. Aha chcialam dodac ze on jest teraz w wojsku... a wychodzi w lipcu dopiero. A ja jade znów do holandii pod koniec czerwca ( musze tam jechac zeby zarobic na studia). Wiec wogole nie fajna sprawa. Chcialam jechac z nim...

No a to jest rozmowa moja z nim, z niedzieli...

10:58:24 On
Mam ci coś do powiedzenia jeszcze
10:59:32 On
Potem mi napisz
14:14:28 On
Ewelina?
14:16:34 On
Chce ci tylko powiedzieć jedna rzecz
14:16:42 On
Jak chcesz to zadzwoń
15:33:32 On
Czesc
15:33:45 Ja Ja

15:34:19 On
Co taka zadowolona mina?
15:34:44 Ja Ja
co chciales mi powiedziec
15:35:18 On
Czemu wczoraj przestalas pisac?
15:35:47 Ja Ja
masz mi jeszcze cos do powiedzenia czy nie?
15:36:42 On
Mam, a ty nie mozesz mi odpowiewiec?
15:36:56 Ja Ja
nie moge
15:37:44 On
Dlaczego?
15:38:01 Ja Ja
słucham co masz do powiedzenia
15:40:52 On
Hm to dla mnie trudne, ale skoro nie zadzwoniłas to nie chcesz zebym ci tego mówił tylko chcesz zebym to napisał
15:41:52 Ja Ja
ty zadzwon, jakbys chial to bys zadzwonil, jakby ci zalezalo zeby mi powiedziec
15:42:14 On
Ostatnio jak byliśmy w realu to prawie ci to powiedziałem
15:42:35 On
Nie mam pieniędzy ale mniejsza z tym.
15:42:54 On
Watpie zebym to umial w ładne mówione slowa ubrać
15:43:35 On
Nom trapi mnie to od długego czasu spokojnie z 4 lata
15:44:05 On
Nigdy ci tego nie mówiłem bo wiedziałem, ze wtedy to bedzie koniec naszego związku
15:44:58 On
Ostanio tez na ognisku o tym duzo myslalem
15:45:44 On
Raz sie prawie wydało ale ze wszystkich sił sie broniłem
15:46:35 On
I teraz sie strasznie czuje, ze ci to mowie bo to łamie moje wszystkie instynkty samozachowawcze.
15:48:05 On
Wtedy to kryłem bo cie kocham i nie chcialem cie stracic. A teraz i tak juz wszystko stracone wiec... zeby sobie oczyścić sumienie i dac ci troche szczerości.
15:48:45 On
Mysle ze powinnas to wiedzieć. Moj największy błąd.
15:49:55 On
Hm i pokazać ci, ze nie jestem tym słodkim uczuciowym lizakiem za jakiego mnie bierzesz
15:51:28 On
Tylko chce ci przypomnieć sytuację ktora miala miejsce bardzo dawno temu i zaczęła sie od Angeli
15:51:45 On
Hm wtedy mi zresztą powiedziałas ze koniec z nami
15:52:04 On
Pamietasz?
15:52:09 Ja Ja
no
15:52:50 On
No wlasnie to byla prawda.
15:53:05 On
Tetno mam z 90 teraz
15:53:18 Ja Ja
co prawda ?
15:53:36 On
Tego felernego dnia bylem u agaty.
15:53:47 On
W nocy
15:54:00 On
15:54:09 Ja Ja
?
15:54:29 On
No nie pamietasz co ona ci mówiła...
15:54:52 Ja Ja
sam to napisz teraz
15:55:02 On
Piłem z nia i agata potem sie rozeszliśmy i ja wróciłem do agaty
15:55:11 On
W nocy
15:55:26 On
Jak wszyscy u niej spali
15:56:40 Ja Ja
?
15:56:47 On
Nie mysl ze tam jakis sex byl... Ale jeżelismy razem i nawet parę buziaków bylo
15:57:21 On
*leżelismy
15:57:31 Ja Ja
?
15:58:54 On
No i sie przytulalismy itd
15:59:02 Ja Ja
?
itd?
15:59:14 On
A potem poprostu sie pożegnaliśmy
16:00:01 On
No dotykalismy sie
16:01:54 On
Eh... Przepraszam cie za to
16:02:18 On
Pewnie juz cie nie ma ale chcialbym zebys mnie wysłuchała do końca
16:13:38 Ja Ja
no
16:16:38 On
Aha
16:16:53 Ja Ja
cos jeszcze ?
16:17:13 On
Czemu tak poszłas? Masz w dupie to co pisze?
16:17:32 Ja Ja
wybacz musialam ochłonąc
16:18:06 On
Mhm moglas mi powiedzieć
16:18:15 Ja Ja
nie moglam...
16:18:28 On
Przepraszam za to chociaz wiem ze mi nie wybaczysz
16:18:57 On
Moge sie próbować usprawiedliwic ale nawet nie chce
16:19:49 Ja Ja
i co powiedziales wtedy agacie zeby mnie oklamala ?
16:19:55 On
Od jak to mi spadło z serca czuje sie lżejszy o 100kg
16:20:17 On
Mhm, właściwie to bylo wszystko moj pomysl
16:20:43 On
I ja do tego przekonałem, to byl moj pomysl wszystko
16:21:08 Ja Ja
ona tez nie jest taka niewinna
16:21:59 On
Jest uwierz mi. Ja potrafię byc bardzo przekonywujacy
16:22:20 Ja Ja
To by sie z toba nie calowala
16:22:43 On
Nie całowaliśmy sie
16:23:08 Ja Ja
to by cie nie dotykala
16:23:14 On
Tylko parę buziakow małych
16:23:30 Ja Ja
tja
wez
16:23:37 On
Mhm to odemnie wyszlo to ja tam przyszedłem
16:23:38 Ja Ja
bo mi niedobrze
16:24:18 On
Hehe nic mowic nie musisz wiem ze nie mam juz do kogo wracać
16:24:56 On
Dziękuję, ze mnie wysluchalas, przepraszam za to co zrobiłem
16:25:21 On
Te wszystkie lata z toba nie mogłybyc lepsze
16:26:14 On
I wiem, ze cie bede zawsze kochał
16:26:58 On
Nawet jak cie nie bedzie bedziesz mogla sobie wspomnieć, ze jest taki gosc co o tobie myśli
16:27:44 On
Bede cie kochał i wielbil juz na zawsze, nie chce sie żegnać
17:13:47 On
Jestes?
17:13:53 Ja Ja
no
17:16:09 On
Hm
17:16:16 On
Gdzie bylas?
17:16:31 Ja Ja
sie wypłakac w spokoju
17:16:49 Ja Ja
a zreszta co cie to teraz
17:16:50 On
Przepraszam
17:18:23 On
Aha rozumiem masz mnie juz w ogole nie obchodzić... Wedle życzenia, ale dla mnie i tak ty jestes najważniejsza
17:19:04 Ja Ja
tyle lat mnie oklamywales... zreszta nie tylko ty
17:19:16 On
Chce tylko widziec dwie rzeczy i daje ci spokój
17:19:17 Ja Ja
dwie najblizsze mi osoby
17:19:24 Ja Ja
Nic ci nie powiem
17:19:56 On
Chcesz mnie jeszcze kiedys zobaczyc?
17:25:17 On
Ewelina?
17:25:30 On
Chyba nie...
17:26:12 Ja Ja
dwie najblizsze mi osoby tyle lat... wiesz jak to boli
17:27:22 On
Rozumiem cie...
17:27:36 On
Przepraszam, ze ci to powiedziałem
17:28:18 On
To wszystko moja wina i ja to zaczolem, teraz to skończyłem
17:29:43 Ja Ja
przepraszasz ze to powiedziales ? pierwszy raz w zyciu mowisz cos prawdziwego i jeszcze za to przepraszasz
17:30:44 On
Wiedziałem czym to skutkuje
17:30:52 Ja Ja
Jakbys sie wtedy przyznal to by bylo inaczej a teraz to...
17:31:03 On
Nie byloby
17:31:26 On
Nie mow ze pierwszy raz mowie coś prawdziwego...
17:31:39 Ja Ja
Nie chce z toba gadac
czesc
17:33:04 On
Mhm a bedziesz chciala jeszcze kiedys? Zamilcz na 10minut i zniknę nie bedziesz juz wiecej cierpiec
17:39:55 On
Ok zastanów sie przez godzine. Ja ide
18:37:43 On
I jak?
18:39:01 On
Chcesz rozmawiac?
18:39:40 Ja Ja
nie
18:40:18 On
Juz nigdy?
18:43:24 On
Mhm...
18:43:51 On
Pamietaj ze cie zawsze kochałem i bede kochał nic tego nie zmieni
napisał/a: ~gość 2009-06-02 20:43
eeeeeeeeeeeeee ja nie mam komentarza....
jak za mnie to ten facet ma na ciebie totalnie [Mod: pip-pip]... i tyle. oblesne komentarze na fotce i klamstwo sprzed 4 lat... fajnie to sobie zalatwil.. nie ma co.
zakoncz to wszystko... wspolczuje ci
napisał/a: nicholas 2009-06-02 22:59
Wybacz, poprzednią wiadomość zacząłem pisać zanim dodałas fragment z gg... Już się poprawiam - to przyznanie się do winy było chyba maleńkim rozbłyskiem w jego ciemnocie... daj sobie z nim spokój.... "Hehe" jeszcze pisze. Brak słów.

W ogóle dlaczego tu nie można przeklinać? :P bo bym napisał o wiele wiecej :P a serio, to chyba małe dzieci nie mają problemów z niewiernością partnera i tu nie wchodzą, wiec czemu nie?
napisał/a: voice02 2009-06-02 22:59
I mówisz, że on jest teraz w wojsku? No to ładnie ta nasza armia wygląda, skoro gość znajduje czas na takie - nie obraź się "mała" - pitolenie... Jakąś samowolką mi to pachnie... Mają w koszarach czas na GG? To są jakieś jaja...
napisał/a: ~gość 2009-06-02 23:07
nie no.... wypipkali mi wypowiedz a sama ja wykropkowalam....

voice02, ja tez sie dziwie ze bedac w wojsku maja tam gg i czas na gadanie... facet jakby byl facetem to takich rzeczy by nie zalatwial w taki sposob tylko ci napisal haslo- pogadamy jak bede mial przypustke, przyjade czy cos...
a on to po prostu jakas masakra polaczona z tragedia z domieszka dramatu...
napisał/a: wiolusia1 2009-06-02 23:47
gg ma w komórce... eh :( nie wiem co mam robić. Najbardziej z tego wszytskiego boli mnie własnie to ze on tak potrafił mnie okłamywać przez tyle lat...
napisał/a: sorrow 2009-06-03 00:15
nicholas, po pierwsze regulamin, a po drugie dzieci wchodzą, a nawet próbują pisać od czasu do czasu. Ale nie jedno forum pozwala na to, żeby sobie ulżyć, więc nie ma problemu jeśli ktoś ma takie potrzeby.

Zdepresjonowana, używanie wulgaryzmów to nie pisanie pełnego słowa, a używanie go po prostu... obojętnie, czy wykropkujesz środek, czy go wygwiazdkujesz, czy jeszcze coś innego. Podejrzewam, że masz na tyle bogate słownictwo, że będziesz potrafiła wyrazić swoje myśli bez wulgaryzmów... dasz radę. Jeśli nie to pech.
napisał/a: voice02 2009-06-03 09:39
wiolusia napisal(a):gg ma w komórce...


KUrcze blade... To on może jakiś starszy rangą? Komórki też mi się wydają niewskazane w wojsku... Raczej przyjąłbym, za zdepresjonowaną, by dał znać kobiecie, że weźmie przepustkę albo coś w tym stylu. Może jestem nie z tej epoki, ale wojsko kojarzy mi się z pewną dyscypliną, jakimiś ograniczeniami ze światem zewnętrznym. Zresztą nieważne...

Zawsze powtarzam ludziom w waszym wieku, by patrzyli na tak zwaną pierwszą miłość z lekkim przymróżeniem oka, by nie przywiązywali się do niej. Chodzi bowiem o to (między innymi), by mieć takie wspomnienia. Miłe w gruncie rzeczy, choć obarczone takimi pryszczami jak wasza niewierność... Jak ja się cofam do czasów, w których taka pierwsza miłość się zrodziła, to zawsze rodzi się we mnie refleksja, że jednak to nie byłby udany związek. Popatrz zatem Ewelinko na to z lekkim dystansem i pomyśl, że to wcale nie musi być ten wymarzony... [/quote]