Zostawiła mnie dla młodszego o 6 lat

nigdy nie dowiemy czy sie nie dzielimy, dopoki prawda nie wyplynie na wierzch

ja jednak wstapie do tej rzeki dugi raz, ale juz ostatni

waldu2 napisal(a):

czy jesli bylibyscie malzenstwem rowniez bys nie chcial wrocic ?

my co prada nie jestesmy, ale ona dla mnie nie byla jak dziewczyna, znam wiele kobiet, ale z zadna inna nie bylo tej chemii jak miedzy mna a moja ex

tylko wlasnie... ona sobie zniknela na rok bez slowa wyjasnienia. A co bedzie jesli nawet wezmiecie slub, bedzie pieknie, ladnie, dzieci, te sprawy, a ona znowu sobie gdzies pojedzie na rok? Jak juz raz tak bylo, to moze byc zawsze. Wytlumaczyla sie chociaz z tego?

waldu2 napisal(a):

najwyzej mi sie nie uda i dostane kolejnego kopa w zyciu co w ostatnim jego orkesie (3lata) jest standardowym zjawiskiem

no chyba ze tak wolisz... Twoj wybor, mam nadzieje, ze bedzie dobrze!

screwer, chyba masz zle wspomnienia ze sowjego zycia

zero optymizmu z Twojej strony

No oby nie..

waldu2 napisal(a):

screwer, chyba masz zle wspomnienia ze sowjego zycia

Absolutnie. Przeczytaj co mnie spotkało. Pierwszy związek- 6 lat, zostawiłem ją, po prostu to nie była ta. Drugi związek- 4,5 r., zakochałem się po uszy, oddał bym dla niej życie, każda chwila z nią to było coś wspaniałego. Jej oczy, uśmiech, głos, to było to. Mówiła: kocham cię, obiecaj, że mnie nigdy nie zostawisz, obiecaj, że się pobierzemy. I co? Gó....! Narobiła tyle szamba, że nawet w ToyToy-ach po oktober-fest tyle nie znajdziesz. Do takich kobiet się nie wraca, przed takimi kobietami ustrzeż nas Panie. Ja zaczynam nowe życie z dala od niej. Jedyne co czuję to nienawiść.

screwer napisal(a):

Pierwszy związek- 6 lat, zostawiłem ją, po prostu to nie była ta.

Tak po prostu po 6 latach powiedziałeś jej 'papa'??? Jaka była jej reakcja?

No nie tak po prostu PAPA, byłem na tyle szczery, by nie zdradzać i powiedzieć, że nie mogę z nią być. Po prostu jej nie kochałem, ale nie oszukiwałem. Będąc z nią był bym nieuczciwy. JA Ogień ona woda, całkowicie inne spojrzenie na świat, inne priorytety. Teraz jest mężatką, i cieszę się gdy widzę ich razem jak idą razem za trzymając się za ręce. Jest szczęśliwa, wątpię, by była ze mną.

screwer, wybacz ale po cholere byles z kobieta 6 lat jak jej nie kochales?
odpowidz sobie na pytanie sam :]

screwer napisal(a):

No nie tak po prostu PAPA, byłem na tyle szczery, by nie zdradzać i powiedzieć, że nie mogę z nią być. Po prostu jej nie kochałem, ale nie oszukiwałem. Będąc z nią był bym nieuczciwy. JA Ogień ona woda, całkowicie inne spojrzenie na świat, inne priorytety. Teraz jest mężatką, i cieszę się gdy widzę ich razem jak idą razem za trzymając się za ręce. Jest szczęśliwa, wątpię, by była ze mną.

Aha,jeśli tak to to zrozumiałe dobrze postąpiłeś mówiąc jej o tym. Fajnie że cieszysz się z tego że jest szczęśliwa

A ja się wczoraj umówiłem z dziewczyną i co się okazało, ma chłopaka! Spotkała się ze mną i nic sobie z tego nie robiła! Gdy zapytałem czy nie czuje się z tym źle, popatrzyła na mnie jak na idiotę! Masakra! Kolejna po.... lona niczym talibowie w Mc Donaldzie

Re: screwer

Hmm...no normalnie zostawie to bez komentarza :|
Nie wiem co ci ludzie mają w głowach...

Ja to nie wiem, chyba zacznę wąchać uszy kobietom, jak będzie śmierdziało to znaczy, że w głowie nasr.....ne! Ciekawa sprawa z tą płcią przeciwną