zwiazki na odległość.... co myslicie, kiedy maja sens??

napisał/a: basiak29 2008-02-20 01:11
Najlepsze wymaga wysiłku. Tam gdzie jest miłość zawsze jest sens.
napisał/a: cala_ja 2008-02-20 17:30
a ja wlasnie sie rozstalam z powodu odleglosci... (ale normalnie ze soba rozmawiamy) i nie moge bez niego zyc...
on na razie na stale mieszka i pracuje za granica i przyjezdza do pl co miesiac poltorej ale ja sie balam ze nie dam rady... i wsumie wspolnie podjelismy ta decyzje... on jest teraz w pl ale na dniach wyjezdza... nie wiem co robic bo po tym co tu czytam juz calkiem zwariowalm... dla mnie taki zwiazek to cos nniemozliwego a widze ze jednak jest inaczej... prosze pomozcie mam niewiele czasu zeby to zmienic o ile w ogoole moge cos zmienic...
napisał/a: ~gość 2008-02-20 18:19
a jak dlugo taka rozłaka ma trwać w waszym przypadku? piszesz, że na razie mieszka tam na stałe. a nie ma mozliwości, żeby Cie tam sciągnal?
napisał/a: miedziana3 2008-02-20 19:42
Ja tez trwam w takim związku juz ponad rok i nie uwarzam zeby byl to czas zmarnowany..
To prawda ze jest ciezko ale trzeba nauczyc sie z tym zyc i cieszyc sie kazda chwila spedzona razem.
Czekanie wcale nie musi byc koszmarem jesli opiera sie to na solidnym zaufaniu i przyjazni. Czułe słowka to za mało, trzeba umiec mowic sobie o wszytskim doslownie o wszystkim wtedy to faktycznie ma sens.
To najlepszy czas żeby poznać sie nawzajem naprawde bo chyba kazdy nosi w sobei cos czego nie powiedzialby nikomu prosto w oczy, to najlepszy moment zeby sie przed soba uzewnetrznic tak bezgranicznie.


W ogóle takie związki sa moim zdaniem duzo bardziej dojrzałe..