A może Polki na rowerach?

napisał/a: dudek2 2008-04-20 08:00
Ja jeżdżę na "góralu", ale marzy mi się jakiś lżejszy rowerek, bo ten waży chyba z tonę. Poza tym najczęściej jeżdżę drogą asfaltową, więc chyba poważnie zaczne myśleć o nowym zakupie. :)
napisał/a: Gwiazdka60 2008-05-16 15:04
Dolaczam do was ja jezdze codziennie 1 godzine..jak brzydka pogoda to na domowym rowerku albo crosie
napisał/a: joan 2008-06-10 23:50
Dolaczam sie do rowerzystek! Od polowy maja staram sie wygospodarowac codziennie choc kwadransik zeby "pedalowanie" stalo sie codziennym relaxem. Bo to ze jest relaxem. odstresowywaczem, o tym sie przekonuje co rano. Wstaje wyspana, zdecydowanie lepiej spie, mimo ze trosk nie ubylo wraz z rozpoczeciem jazd...
napisał/a: Ewelina9033 2008-06-25 21:39
jezdze bardzo czesto rowerem
napisał/a: samba 2009-01-29 10:27
Ja także zaliczam sie do wesołego grona amatorek jazdy na rowerze:) Jak dla mnie to idealny sposób na fajną, wysportowaną sylwetkę. Jak tylko mam okazję to biorę mój rower i szukam pretekstu do zrobienia sobie małej wycieczki za miasto (mieszkam w Warszawie niestety i staram sie zamieniać auto na 2 kółka właśnie jak tylko mam okazję). Myślę, że nie trzeba myśleć o rowerze jako o ćwiczeniach, zmuszać się do niego..trzeba zmienić swoje nastawienie tak, aby ruch stał się wyczekiwaną przyjemnością. W weekendy (jeśli pogoda dopisuje;) ) wyganiam rodzinkę z domu właśnie na rowerek. Póki co nie protestują mocno:) Jedyne co mnie martwi to to, że ostatnio przeczytałam artykuł http://www.homeopatiaok.pl/Portal/Aktualnosci/Artykul.aspx?Id=55 apropo jazdy na rowerze i męskich funkcji seksualnych.. może jednak niech mąż zostanie w domu:)
ale
napisał/a: ale 2009-01-29 21:03
Ja jeżdżę, ale po leśnych i przyleśnych dróżkach, a takimi głównymi, to tylko w razie konieczności. Często jadę do miast obok, ale skrótami, bo główną drogą to szlak człowieka trafia.
pchelka
napisał/a: pchelka 2009-01-30 00:30
Hmmm... a czy mogę się dołączyć?? Jeżdżę na rowerze, ale treningowym - w domu :)
napisał/a: igieXka 2009-01-30 13:54
Ja uwielbiam jeździć na rowerku, już nie mogę się doczekać kiedy zrobi się ciepło i bedzie można znów troszkę pojeździć i przy okazji zrzucić conieco!
napisał/a: aetheria 2009-04-03 01:13
Jako szczęśliwa właścicielka Najbardziej Trzeszczącego Roweru świata,
dopisuję się! :D
napisał/a: mXodaXpolka6 2009-05-11 16:12
Ja tez ostatnio szaleje na rowerze, także bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do wątku:) A może by tak rolki? Jeździcie?
napisał/a: mXodaXpolka6 2009-05-12 15:09
Odzewu nie widzę;) Powiem Wam, że od momentu jak nabyłam ten sprzęt w merlinie, bratanica zmobilizowała mnie do wspólnych rolkowych szaleństw, to nie wiem czy nie pokusić się o stwierdzenie, iż sprawia to więcej frajdy niż rower. Polecam