ćwiczenia na brzuch???

To fakt- 6weidera jest chyba najskuteczniejsza metodą na zrzucenie zbędnego tłuszczyku na brzuchu. Jest tylko jeden problem- ten zestaw jest piekielnie trudny i bardzo ciężko wytrwać do końca. Natomiast jeśli już ktoś jest takim mocarzem to efekty są rewelacyjne

Za wikipedią 'Werter - główny bohater dzieła jednego z twórców preromantycznych, J. W. Goethego pt. Cierpienia młodego Wertera, które często utożsamiane jest z formą rozrachunku Goethego z pewnym etapem jego życia (silnie zarysowane podłoże biograficzne utworu).'

chyba nie o niego ci chodziło :D
skoro trzaskałaś jego 6tke to nie dziwię się, ze cię zmeczyła i nie przyniosła rezultatu :P

6weidera działa, ale potrzeba konsekwencji i wytrwałosci.
Ja na brzuch 'stosuję' tylko brzuszki i to działa :)
Poza tym polecam zajęcia strechnigowe.. one tak rozciągną i napna wszystkie twoje mięśnie (w tym brzuch), że żadne 6tki nie będą ci potrzebne :P

black_dahlia, 6 weidera a nie wertera, chyba coś źle przeczytałaś

Z własnego doświadczenia wiem, że aby mieć ładny, umięśniony brzuszek trzeba biegać (wtedy również pracują mięśnie brzucha) ale to nie wystarczy;p Można robić jeszcze brzuszki, nożyce, ale wg. mnie i tak najbardziej efektowne mięśnie brzucha są po 6 weidera i ABS2- tylko trzeba być WYTRWAŁYM!!! ;)

Ćwiczyć można też wciągając brzuch. Wciągnij przytrzymaj kilka sekund i puść

Z brzucha faktycznie jest najtrudniej zrzucić. Ja ogólnie jestem szczupła i jedyne miejsce w które mi idzie jak zaczynam tyć jest brzuch, co wygląda totalnie beznadziejnie. Właśnie się zastanawiam nad tym, żeby pierwszy raz zdecydować się na tą 6 weidera, ale powiedzcie mi jedno, jak np, zrobię jeden dzień przerwy czasami to ma to sens? Bo znam siebie i wiem, że takie sytuacje na pewno będą.

Ja również polecam 6 Weidera..jest ciężka, ale efekty są!:) dodatkowo oczywiście trzeba ograniczyć jedzenie...bo jeżeli chce się cokolwiek zrzucić, trzeba nie tylko ćwiczeń!:)