Nadwaga a cholesterol

A to dosc ciekawe co piszesz. Zawsze wydawalo mi sie(a raczej czytalam o tym), ze jest odwrotnie. Masz jakis link na ten temat? Chetnie zrewiduje swoja "wiedze".

Wiesz za metabolizm, za rozwój muskulatury, za przemiany tłuszczowe w organiźmie, w końcu za libido i chęć ruszania się jako tako, odpowiada testosteron i to właśnie jego spadek wraz z wiekiem wływa np. na otyłość u mężczyzn. Oczywiście to sprawa bardzo złożona i zależna od wielu rzeczy ale generalnie hormony a raczej ich spadek bardziej "dokuczają" mężczyznom niż kobietom.

A jaki masz poziom HDL? Bo istotne jest również to.
Układam od czasu do czasu diety dla różnych osób i to co rzuca mi się na pierwszy ogień to fakt, że wszyscy twierdzą że mało jedzą a tyją i nie wiedzą dlaczego. A tak naprawdę nie jest to prawda.
Pierwsza rzecz którą bym zrobiła, to spisała sobie dzień po dniu cały tydzień pod kątem tego co jesz. Czasami człowiek nie zdaje sobie nawet sprawy jakie robi wpadki kaloryczne.
Potem podlicz sobie kaloryczność całego tygodnia. Na pewno powychodzą Ci ciekawe rzeczy.

Co do diety - fajnie sprawdza się niskobiałkowa - polecam.
A jesli chodzi o cholesterol - jedz ryby przynajmniej 2-3 razy w tygodniu. Możesz sobie również kupić kwasy omega-3 np. omegarden. Nie obniżą Ci one LDL, ale bardzo ładnie podwyższą poziom dobrego cholesterolu HDL. Po miesiącu powinnaś zauważyć już lepszy jego poziom.

Pozwodzenia

O,rówieśniczka.W tym wieku też tyję expresowo a ze zwaleniem ciężko,ale ruch czyni cuda.W zeszłym roku zapisałam się na aerobik i ładnie pojechałam z objętości.Jak dołozyłam dietę to i waga poszła.Przyznaję,że odrobiłam straty i zaczynam zabawę od początku ale ja nie odżywiam się tak dobrze,jak Ty.

Oczywiście że hormony u kobiet w wieku prawie 40 lat maja wielkie znaczenie przy budowie sylwetki, metabolizm spadł, zapotrzebowanie kaloryczne jest mniejsze niż 10 lat temu, a wybór żywności większy :/ jeśli wszystkie hormony są ok to muszą byc błędy żywieniowe, a jeśli są jakieś zastrzeżenia to wybierz się do endokrynologa, zrób powtórne badania. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, jeśli to sprawa tylko metabolizmu to dobry fitness klub lub siłownia z pracownikami którzy motywuja, pilnuja, sprawdzaja, pokazuja cwiczenia, sprawdzaja tętno oraz dietetyk by pomógli. Co do cholesterolu to są na tym forum takie watki. Jego wysoki poziom jest wynikiem nadagi a nie odwrotnie.