Przemiana materii
napisał/a:
mikunia11
2007-03-16 08:42
A ja się dowiedziałam, że duży wpływ na metabolizm itp ma tyroksyna - hormon wydzielany przez tarczycę. przy niedoczynności metabolizm jest nikły, albo w ogóle go nie ma i tkankach odkłada się łuszcz, woda i śluz. Więc jeśli macie szorstką skórę, obrzęki, tyjecie z powietrza, jest wam zimno, nic się wam nie chce itp ... może warto odwiedzić endokrynologa ?
napisał/a:
samsam
2007-03-16 10:43
mikunia11, masz rację.
napisał/a:
~gość
2007-03-16 14:11
Dokładnie. Mam teraz koleżankę w pracy z podobnym problemem. Pobrałam jej krew ostatnio, lekarz wypisał zlecenie na badanie hormonów tarczycy i bingo...okazało się, ze ma niedoczynność. Szybko udała się do endokrynologa i teraz jest już lepiej.
mikunia11, dobrze, że poruszyłas ten problem, może komus się przyda taka informacja?
napisał/a:
mikunia11
2007-03-16 14:18
Cieszę się, że mogłam dostarczyć kilku informacji - samej mi nie do śmiechu - po prostu mnie dopadło to ustrojstwo , ale już wiem co z tym robić i jak żyć
Służę pomocą
[ Dodano: 2007-03-26, 10:40 ]
i biorę dwa tygodnie juz euthyrox
i lepiej jakby
Służę pomocą
[ Dodano: 2007-03-26, 10:40 ]
i biorę dwa tygodnie juz euthyrox
i lepiej jakby
napisał/a:
Karolinek
2007-04-04 14:44
ja na poprawę metabolizmu jem błonnik w dużych ilościach.polecam pieczywko zdrowa linia z ziarnami i błonnikiem owsianym.
napisał/a:
myszka3
2007-04-05 18:36
no moj sposob to tez pieczywo fitness, ale uzupelniam jablkami, a czasami wmuszam w siebie otreby.blonnik w tabletkach u mnie niestety nie sprawdza sie bo neizbyt sie po nim czuje:(
napisał/a:
Anula22.12
2007-04-07 15:30
slyszalam, ze kawa na czczo szkodzi na żołądek
polecam tez kubusia najlepiej marchew-truskawka
napisał/a:
wasylek1
2009-05-25 20:04
Wysłany: 2006-08-31, 10:19 indiend : "Wybieraj...Gorzki smak napojów lub słodzik syntetyczny (np. aspartam, acesulfam K) "
Myślę, że warto zastanowić się nad tym gdyz podobno aspartam jest mocno rakotwórczy i obecnie w usa trwają nad nim badania. Chyba lepiej mieć 20kcal dziennie więcej niż milusiego raczka hodować.
Myślę, że warto zastanowić się nad tym gdyz podobno aspartam jest mocno rakotwórczy i obecnie w usa trwają nad nim badania. Chyba lepiej mieć 20kcal dziennie więcej niż milusiego raczka hodować.