Domowe pupile

napisał/a: patricja 2007-07-11 16:24
Od weterynarza nie usłyszałam nic nowego..
Jeszcze się zastanawiam żeby wykupić te lekarstwa, dowiem się ile kosztują i zdecyduje. Znam babkę która też ma psa z padaczką i podobno leki zmniejszają ilość ataków do minimum, czyli jakoś raz na rok. Tyle że jej pies nie ma padaczki na tle nerwowym jako następstwo nosówki, więc może jego organizm reaguje nieco inaczej.
Poza tym jakiś czas temu drugą psinę musiałam dać wykastrować, bo w macicy zbierał jej się śluz i bez operacji by zdechła. 350zł samo wykastrowanie + 50zł USG, ale wtedy nie było dla mnie opcji uśpienia.
napisał/a: kasia_b 2007-07-11 16:48
patricja, znam ten ból - ja musiałam swojego poprzednika uśpić- lekarze twierdzili, że chore serce okazały się nerki a później wątroba i tak pies zepsuł się od środka a z powodu silnego serca nie mógł umrzeć sam ....
a co do padaczki - mojego M. pies też miał padaczkę - 16 lat przeżyła ale ostatnie 3 były bardzo ciężkie ciągle na lekach - ostatecznie dostała prawdopodobnie wylewu lub zawału i też musieli uśpić bo się zwierze męczyło...
może to okrutne co powiem, ale czasem warto pomyśleć o tym, żeby zwierze nie cierpiało niż o tym ,że chce się mieć zwierzaka przy sobie ....
napisał/a: Butterfly1 2007-07-11 22:23
Jakie to przykre
napisał/a: Madziulka1 2007-07-11 22:35
patricja, przykro mi :( podejrzewam jak sie czujesz :( sama przez to przechodzilam.
napisał/a: Iria 2007-07-12 20:35
patricja, to smutne :( trzymaj sie
napisał/a: Cubanita 2007-07-13 10:43
patricja napisal(a):Ataki padaczki ma coraz mocniejsze i częstsze(to ją strasznie wykańcza..),

Wiem coś na ten temat - miałam kiedyś basseta z padaczką. Na początku ataki były rzadsze, potem coraz częściej - raz w miesiącu, 2 razy. Podawałam jej tabletki, o których piszesz...faktycznie trochę pomagało. Ale potem sie pogorszyło..ona strasznie sie męczyła, no i bałam sie że jak dostanie atak jak mnie nie będzie w domu to co - może się nawet udusić, albo zranić rzucając sie po mieszkaniu. Weterynarz powiedział że to bardzo ryzykowne, jak ędzie sama - nikt jej łba nie przytrzyma, nie bedzie uspokajał i nawet może ze strachu zawału dostać. Ratowaliśmy ja i leczyliśmy..gdy ataki doszły do 1 na tydzień - lekarz powiedział że nie ma sensu i szkoda psa. Lepiej było go uspać niż skazywać na cierpienie - tak też zrobiliśmy

Trzymaj się kochana, porozmawiaj z weterynarzem, może ci coś doradzi...
napisał/a: kasia_b 2007-07-13 11:02
Cubanita, współczuję - ale może masz zdjęcia Baseta?? bo ja uwielbiam te psy - najpiękniejsze na świecie
napisał/a: magdula2 2007-07-13 12:12
patricja strasznie mi przykro :(
napisał/a: Cubanita 2007-07-13 23:33
Jak tylko znajde jakieś zdjęcia z basetem, zeskanuje i wkleje... troszkę czasu juz minęło kiedy miałam Bamę..hihi tak naprawdę nazywała się Alabama
Za to wkleje kilka fotek mojego pieska, którego mam teraz. Jak tylko skończyłam studia i przeprowadziłam sie na swoje mieszkanko kupiłam sobie psa..miał być amstaff, ale po rozmowach z rodzicami i ich odradzaniu - kupiłam "coś " takiego. Wielu ludziom sie nie podoba, jedni się śmieją, inni sie go boją - bo jest muskularny i cały czas "rzęzi i chrapie"..wydaje takie odgłosy jak świnka. Oto moja poczwarka ukochane...moje oczko w głowie - buldog francuski - Dexter. Teraz ma 2 lata i jest kochany...jak dziecko sie przytula, chodzi za mna krok w krok..nie wiem jak my go zostawimy na 2 tyg. jak pojedziemy na wakacje (jeszcze nigdy go nie zostawiałam u nikogo na tak długo i jest nie przyzwyczajony..a raczej sama nie jestem przyzwyczajona
napisał/a: Patka2 2007-07-14 00:40
slodka psinka
napisał/a: marteczka3 2007-07-14 01:28
dexter jesteś pięęęęęęknyyyyy!!!!!!
Cubanita, nie chcę Cię martwić, ale Twój pies ma już we mnie fankę :) jakbym go zobaczyła, to chyba bym wyściskała tak, że miałby mnie dość :) jest przecudownyyyyyy!!!!!!!! zakochałam się, dexter :)
napisał/a: Cubanita 2007-07-14 01:33
marteczka napisal(a):Twój pies ma już we mnie fankę jakbym go zobaczyła, to chyba bym wyściskała tak, że miałby mnie dość

Zapewniam cie marteczko że nie miałby dosyć..on uwielbia sie przytulac, bawić, być głaskanym itp. ..w zabawie jest niezwyciężony. Prędzej ty miałabyś go dość niż on ciebie...to pewne