Ile kosztuje życie?
napisał/a:
Katherina
2016-12-17 19:30
Misiaq, koleżanka tego typu rzeczy z Achan zamawiała.
Misiaq, właśnie tak mi się wydawało, dziwne... Do Śródmieścia z Blue City dowożą, to na Saska Kępę też powinni...
[ Dodano: 2016-12-17, 19:32 ]
faza
Misiaq, właśnie tak mi się wydawało, dziwne... Do Śródmieścia z Blue City dowożą, to na Saska Kępę też powinni...
[ Dodano: 2016-12-17, 19:32 ]
faza
napisał/a:
lisbeth871
2016-12-17 19:56
no niestety
to ja mam to szczęście że jeszcze ani razu nie miałam problemu z dostawcą. Zakupy kładą tam gdzie chce, przyjmują zwroty bez zbędnych komentarzy, raz nawet zostawili mi zakupy a po płatność przyjechali dwie godziny później (M. był w pracy i miał obie karty do konta przy sobie) Także nie mogę narzekać.
No ale z tymi brakami czy z krótką datą ważności mnie drażnią, dlatego obecnie zamawiam produkty, które nie mają (teoretycznie) szans na krótką datę, a są to produkty, których mi się nie chce nosić ze sklepu.
Swego czasu porównywałam koszyki między Tesco, Almą i Piotrem, no i niestety, mimo płatnej dostawy, Tesco wyszło mi najkorzystniej.
napisał/a:
Katherina
2016-12-17 20:16
lisbeth87, ostatnio przez pewien czas Piotr miał promocję na darmową dostawę we wtorki i środy.
napisał/a:
efryna
2016-12-17 20:17
Ja też kupuję w tesco -- próbowałam jeszcze w piotrze, ale jednak tesco wygrywa (taniej, mniej zamienników, większy wybór), ale to oczywiście może być kwestia lokalizacji. Zamawiam regularnie, więc oczywiście przypały się zdarzały -- np. raz zamówiłam 3 sztuki bananów -- a facet mi wniósł trzy kilo -- miałam świetną minę raz się strasznie nacięłam na mleko, bo zamawiałam uht chyba z 12 kartonów, usłyszałam, że nie było tego, które chciałam, więc jest zamiennik -- a ja tylko zerknęłam na cenę i % tłuszczu i podpisałam, a się okazało pasteryzowane, więc nie dość, że miało krótką datę ważności, to jeszcze musiałam je upchać w lodówce
a i na promocje trzeba uważać do kiedy są, bo liczy się data dostawy i też sobie zamówiłam czasem hurtowe ilości czegoś, co było tańsze w dniu zamówienia. no ale, poza tymi drobnymi niedogodnościami i tak to moja ulubiona forma zakupów :P
a i na promocje trzeba uważać do kiedy są, bo liczy się data dostawy i też sobie zamówiłam czasem hurtowe ilości czegoś, co było tańsze w dniu zamówienia. no ale, poza tymi drobnymi niedogodnościami i tak to moja ulubiona forma zakupów :P
napisał/a:
Katherina
2016-12-17 20:21
efryna, mi regularnie przywozili jakieś idiotyzmy, np zamówiłam sobie 4 kefiry po 150ml, to mi jeden półlitrowy przywieźli i weź to wypij nagle
napisał/a:
lisbeth871
2016-12-17 20:23
Katherina, tylko że ja się przeważnie łapię na darmową dostawę w PiP.
Porównam obecny koszyk Tesco z PiP, może się miło zaskoczę
Porównam obecny koszyk Tesco z PiP, może się miło zaskoczę
napisał/a:
Miśka27
2016-12-17 20:54
Raczej lokalne, nie wiem czy mają więcej sklepów, niż dwa które znam. K&M.
Ja tam kupuję wszystko, łącznie z mięsem, wędliną itp. Czasem dzwonią do mnie i mówią "zamówiła pani cośtam, ale... hmmm... nie polecam... kierownik działu mięsnego jako zamiennik proponuje to albo tamto"
Oni ogólnie są dość drodzy (w porównaniu z marketami), ale wiem, że przynajmniej nie będzie wpadki.
napisał/a:
lisbeth871
2016-12-17 21:05
Katherina, porównałam i niestety Tesco z dostawą wychodzi podobnie jak PiP bez kosztów dostawy Jak PiP ma tańszą wodę czy mleko to zaś cena na cukrze czy pomidorach w puszce jest wyższa
Pozostaje mi obserwować oba sklepy i czekać na korzystniejszy koszyk.
Pozostaje mi obserwować oba sklepy i czekać na korzystniejszy koszyk.
napisał/a:
Misiaq
2016-12-17 21:06
Nie znam
Mięso i wędliny to raczej dalej będę kupować na bazarku, mam swój sklep i pani, która kręci głową jak chce kupić coś czego ona nie poleca Tak samo w piekarni. Warzyw i owoce też mam w "swoim" warzywniaku. Kupuje małe ilości, bo kupuję tam co 2-3 dni i to mi odpowiada. Fakt, jest drogo, ale wiem co kupuje. Mam blisko Biedronkę, ale jestem chora jak muszę tam iść w sytuacji awaryjnej Moim marzeniem są zakupy online w Lidlu
A z resztą muszę po prostu poeksperymentować
Na pierwszy ogień idzie Tesco, ale to już po Świętach
Mięso i wędliny to raczej dalej będę kupować na bazarku, mam swój sklep i pani, która kręci głową jak chce kupić coś czego ona nie poleca Tak samo w piekarni. Warzyw i owoce też mam w "swoim" warzywniaku. Kupuje małe ilości, bo kupuję tam co 2-3 dni i to mi odpowiada. Fakt, jest drogo, ale wiem co kupuje. Mam blisko Biedronkę, ale jestem chora jak muszę tam iść w sytuacji awaryjnej Moim marzeniem są zakupy online w Lidlu
A z resztą muszę po prostu poeksperymentować
Na pierwszy ogień idzie Tesco, ale to już po Świętach
napisał/a:
Miśka27
2016-12-17 21:11
Misiaq, ja warzywa i owoce też zawsze kupowałam na bazarku albo w warzywniaku, ale teraz bez szans, żebym się wybrała ;) Z mięsem i wędlinami zawsze miałam tutaj na miejscu problem.
Lidl on-line, o taaaak To by było COŚ
Lidl on-line, o taaaak To by było COŚ
napisał/a:
Misiaq
2016-12-18 09:54
To mój teraz ulubiony sklep, niestety mam daleko. I ten, który mam najbliżej jest zawsze "oblężony", ciężko o miejsce parkingowe.
Może się kiedyś doczekamy online w Lidlu
Zamówiłam Tesco na poniedziałek, zobaczymy co z tego będzie
A korzystacie z aptek internetowych?
W aptekach wydaje się grubą kasę, więc może jakby zrobić duże, zaplanowane wcześniej zakupy to będzie oszczędność czasu i pieniędzy
Może się kiedyś doczekamy online w Lidlu
Zamówiłam Tesco na poniedziałek, zobaczymy co z tego będzie
A korzystacie z aptek internetowych?
W aptekach wydaje się grubą kasę, więc może jakby zrobić duże, zaplanowane wcześniej zakupy to będzie oszczędność czasu i pieniędzy
napisał/a:
Katherina
2016-12-18 10:29
Misiaq, tak, Gemini.
Ja warzywa i owoce też kupuję w warzywniaku, tak samo jajka - smak absolutnie nieporównywalny ze sklepowymi, mimo, że za 1 jajko płacę 1,2-1,4zł. Ale te rzeczy z marketów są dla mnie zbyt plastikowe.
Wciąż poszukuję za to dobrego mięsnego sklepu, nic mi nie pasuje.
Ja warzywa i owoce też kupuję w warzywniaku, tak samo jajka - smak absolutnie nieporównywalny ze sklepowymi, mimo, że za 1 jajko płacę 1,2-1,4zł. Ale te rzeczy z marketów są dla mnie zbyt plastikowe.
Wciąż poszukuję za to dobrego mięsnego sklepu, nic mi nie pasuje.