kafelki - czy pod sufit?

ja też nie widzę nic złego w pokryciu całej łazienki płytkami. jest to po prostu wygodne... mieszkam w domu budowanym 10 lat temu. łazienka w płytkach praktycznie pod sufit. Praktycznie bo jest możne 10 cm odstępu od płytek to sufitu. Nie jestem do końca zadowolona z takiego rozwiązania bo na tych 10 cm jakiś czas temu pojawił się grzyb... teraz co jakiś czas sprzątając pryskam środkiem i jest spokój, ale lepiej chyba było od razy wypłytkować do samej góry. Chociaż trzeba przyznać że pozostawienie większej przestrzeni bez płytek (jak tu:http://bit.ly/2GbZrd) wygląda stylowo i chyba bardziej elegancko niż same płytki - z tym, że według mnie jest mniej praktyczne.

My mamy w łazience płytki po sam sufit i jest super

U mnie na 10cm przed sufitem się kończą. i też jest super :D

Nieeee, kafelki pod sufit to zły pomysł. Dużo mycia i przytłacza łazienkę. Lepiej zostawić trochę przestrzeni pomiędzy ostatnim kafelkiem a sufitem. Możesz tez poprzeglądować gotowe aranżacje i zastanowić się co dobrze wygląda i co rzeczywiście pomniejsza i powiększa łazienkę. Ja inspiracji szukałam na http://plytki24.pl i tam też kupowałam swoje kafelki. Mają super wybór i super pomysły :)

Ja mam położoną glazurę do 3/4 wysokości ściany w łazience i uważam, że tak wygląda ładnie, chociaż wolnoć Tomku w swoim domku :D I tak mam malutką łazienkę, to po co jeszcze ją wizualnie pomniejszać? http://www.promoceny.pl/detail/leroy-merlin-glazura-mosaic-51932/ Jakieś stonowane kolorki, albo oryginalniejszy wzór płytek i do przodu.

ja w wynajmowanym mieszkanku mieszkam ale łazienkę odświeżyłam trochę przed nadejściem dziecka, zamontowałam wannę w wannie, żeby mieć nową i czystą wannę dla malca a na ściany dałam tapety do łazienek, nie jest to wielki koszt w porównaniu do płytek i jestem bardzo zadowolona z efektu

Ja też mam w domu płytki pod sam sufit i nie czuję z tego powodu jakiegoś zgrzytu. Moim zdaniem to kwestia gustu. ;)

No raczej, że pod sam sufit. :) Dziewczyny a jak dobieracie płytki do łazienki, bo ja trochę zielona. Nawet nie wiedziałam, że są tak różne materiały.

nie...
a kto to będzie mył co chwilę po sufit? Drabina w domu i szorowania od metra..

Ja zawsze chciałam mieć łazienkę w fioletowych kolorkach - coś takiego jak tutaj w gazetce http://www.promocyjni.pl/siec/60-leroy-merlin . Tylko mam do was takie pytanie - czy taka kolorystyka pasuje w ogóle do łazienki? Nie chce wszystkiego fioletowego, raczej takie połączenie z bielą może? Inne kolory raczej odpadają. Ale sama nie wiem - jak sądzicie? Czy może lepiej pójść w jakieś zielenie? Mam złe wspomnienia z wynajmowanego mieszkania - tam kafelki były pomarańczowe, połączone z szarawymi - wyglądało to dziwnie, bo te szare zawsze wyglądały na brudne...

Fiolet z bielą brzmi bardzo fajnie. Ja mam czarno-białą łazienkę z fioletowymi dodatkami i wygląda to moim zdaniem stylowo i ciekawie.