Kupno mieszkania.

judytka_z
rzeczywiście fajny artykuł, szkoda tylko, że.. nie ma konkretów, to bardziej esej na co zwracać uwagę aja chętnie poczytałabym o różnicach w cenach konkretnie. :)

naya napisal(a):

A biorąc pod uwagę Piaseczno,jak już wspomniała Mart, nie trzeba mieć nawet auta,aby tam zamieszkać..

exactly :) moja siostra mieszka akurat na wawrze okolice tam jak wiec, mieszka w mieszkaniu, kominek jest, kawałek trawnika również - wręcz idealny dla nich jako świeżo zapowiadających się rodziców wybór. Dlatego ja na Piaseczno spoglądam z wielką nadzieją :)

Jeżeli ktoś jest z Wrocławia albo okolic i pragnie kupić mieszkanie, to polecam miejscowości okalające Wrocław takie jak Świdnica czy Trzebnica. Mieszkania sa tam o około polowe tańsze. Zobaczcie sobie mieszkania do wynajęcia w Świdnicy.

własny śliczny domek na wsi to brzmi jak jakaś idylla... a ile trzeba się na męczyć by go zdobyć (nie mówię tu o parach, które dostają domy od rodziców czy biorą kredyt na całe życie)
Ładne mieszkanko przytulnie urządzone i we właściwej lokalizacji jest dobrym rozwiązaniem, nie musisz się martwić, żeby dojechać ileś km do pracy, zawieść lub odebrać dziecko do szkoły, albo czy w zimę przejedzie pług i odśnieży drogę...

dobrze jest mieć kogoś kto zna się na rzeczy przy sobie, niekoniecznie agenta, który przede wszystkim, nie oszukujmy się dba o swój interes, warto przeglądać bieżące ogłoszenia nieruchomości i gdy mamy kogoś zaufanego i doświadczonego w kupnie kupować z jego pomocą i nie płacić wysokich prowizji pośrednikowi...

ada345 napisal(a):

dobrze jest mieć kogoś kto zna się na rzeczy przy sobie, niekoniecznie agenta, który przede wszystkim, nie oszukujmy się dba o swój interes i gdy mamy kogoś zaufanego i doświadczonego w kupnie kupować z jego pomocą i nie płacić wysokich prowizji pośrednikowi...

No właśnie:) U mnie było tak, że wynajęliśmy zawodowego negocjatora cen, który pomógł nam w rozmowach z deweloperem. Sami pewnie byśmy takiego wyniku nie osiągnęli, bo ostatecznie kupiliśmy mieszkanie z 20-procentową obniżką:) Aaa i co istotne płaci mu się tylko za wynik, więc gdyby nie wynegocjował żadnej zniżki to nie musielibyśmy mu płacić:)

Mart napisal(a):

...to bardziej esej na co zwracać uwagę aja chętnie poczytałabym o różnicach w cenach konkretnie. :)

O różnicach w cenie to można od razu poczytać na... portalach nieruchomości:) Wtedy od razu widać, że np mieszkania w Warszawie, są droższe, niż te w Płocku (zostawiam przykład z morizona), czy, że Sopot potaniał w stosunku do cen z 2008... choć chyba od tamtego boomu wszystko potaniało:)

Wiadomo że większe miasta = wyższe ceny mieszkań, to jest logiczne. A do tego jeszcze dochodzi podział na droższe, bardziej prestiżowe dzielnice i te tańsze i mniej prestiżowe. Jak obserwuję rynek inwestycji mieszkaniowych w Krakowie, widzę że ostatnio modna stała się Wola Justowska, ale to raczej inwestycje z wyższej półki, np. nowo powstałe luksusowe apartamenty "Wola"

Jeśli chcecie ubezpieczyć dom, wziąć kredyt lub kupić ubezpieczenie na życie-to zapraszam do portalu [url]www.huke.pl[/url] i zostawieniu informacji co kogoś interesuje a doradca skontaktuje się i przedstawi kilka ofert do porównania z kilku firm. Współpracujemy tylko z najlepszymi bankami i towarzystwami. Wyszukujemy najlepsze oferty i dajemy duże zniżki. Zapraszam. Zadowolenie naszych Klientów jest dla nas najwyższym priorytetem.

No własne "m" to nie lada wydatek... Szczęśliwie nie mieszkam w Warszawie, tylko w Łodzi, a więc ceny nie były tak kosmicznie. Mieszkanko kupiłam na Bałutach Zachodnich, a więc kawałek od centrum, ale przyzwyczajona jestem do dojazdów, więc to nie problem. Moim zdaniem nie opłaca się kupować mieszkania w centrum - dobra lokalizacja, ceny za to niezbyt dobre. Trzeba spojrzeć natomiast na to, czy okolica bezpieczna, czy dobry dojazd do centrum, jaki standard mieszkania itd. Jak ktoś nie ma rozeznania, to lipa! Najpierw szukałam na własną rękę, przyznam mało skutecznie. Potem zgłosiłam się do biura nieruchomości, Lichmann. Od razu widać, że znają się na rzeczy, w pojedynkę człowiek nic nie zdziała, więc jak ktoś nie jest oblatany w nieruchomościach, warto skorzystać z pomocy specjalistów!

No tak, mieszkania w Warszawie potrafią być niestety bardzo drogie. Sama na szczęście mieszkam na Śląsku, gdzie jest odrobinę taniej, ale bez kredytu w większości przypadków i tak się nie obejdzie.

ja już się zdecydowałam na kredyt. i na własne M w Na Sowińskiego na warszawskiej Woli! :) udało mi się uzyskać całkiem dobrą cenę :)

Warszawa jeżeli wybierzesz dzielnice nie w centrum, a na obrzeżach wcale nie musi być taka droga. Są takie dzielnice jak Tarchomin, Białołęka, Ursus - skąd dojazd nie jest tragiczny, a ceny przystępne. Jasne, że na Śląsku czy w Łodzi na pewno jest taniej, ale jednak z perspektyw rozwoju Warszawa jest dobrym wyjściem. Poza tym jest to miasto, które non stop się zmienia i udoskonala tak, aby mieszkańcom było milej i wygodniej. Przeczytałam dziś rano artykuł o Pradze i mam nadzieję, że to dalej będzie szło właśnie w takim kierunku.