Miauczący wątek

nela, i chciałam jeszcze dodać, że Orion wspaniale sie prezentuje na tapecie w kompie w pracy

kasia_a napisal(a):

chciałam jeszcze dodać, że Orion wspaniale sie prezentuje na tapecie w kompie w pracy

Ojej.... Kasiu szalona jestes!!!!

iwa napisal(a):

na balkonie siedzi codziennie i wydaje dziwne dźwięki jak widzi ptaki

Moje koty szczekają, śmiesznie to wygląda ;) to taki standardowy dźwięk wydawany przez koty przed polowaniem :)

iwa napisal(a):

otóż zawsze rano jak się myję przed pracą Tedi wskakuje do zlewu i kładzie się pod bieżącą wodą i tak siedzi aż będzie miał futerko mokre,

Jak puszczam wodę do wanny to Ginger często brodzi w niej łapką, a potem ja wylizuje. Układanie się w zlewie to już rytuał, codziennie rano tak robi, gdy się myję :) a potem grzecznie siedzi na rozłożonym dla niej ręczniczku dopóki nie wyschnie - tym mnie urzeka :)

Jak mi się uda to wrzucę filmik z polowania Ginger na maszynkę do golenia ;) której używam do depilacji, a która osiadła na dnie wanny :D

Wczoraj byliśmy w hodowli. Trzy starsze kluski są po prostu boskie. Mąż upodobał sobie rudzielce, a ja wzięłam na kolanka Jagę. Czy Wy wiecie jak ona się we mnie wpatrywała? Co raz to głowę podnosiła do góry i wlepiała we mnie te swoje piękne oczęta - a ja sobie wkręcałam, że to musi być znak i koteczka sama mnie wybrała no bo żaden inny kociak tak nie patrzy... a ona nawet jak siedziała z mamusią w budce to co jakiś czas na mnie zerkała... na żywo jest jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach... boska po prostu

Cztery młodsze kluseczki, po mamie mojej Ginger są równie piękne :) dwa rudzielce, biało czarny i szylkrecia :)

Mówię Wam, cudeńka niesamowite :)

• P2250525 (Medium).JPG (3,82kB)
  Młodszy klusek: Kongo
• P2250521 (Medium).JPG (5,74kB)
  Młodszy klusek: Killer
• P2250517 (Medium).JPG (3,13kB)
  Młodszy klusek: King
• P2250513 (Medium).JPG (4,03kB)
  Młodsza kluska: Kaylee
• P2250499 (Medium).JPG (4,21kB)
  Jagusia :)

Jaga jest cudna
Belay podziwiam, że jeździsz do tej hodowli ja bym nie mogła z niej wyjść i nie umiała wyjść bez kotka

o jaaaaaaa
oglądając fotki długo patrzyłam na Kaylee'a? (to on?)
ale jak zjechałam do Jagusi to mi serce sie rozpuściło, jaka ona pięknaaaa. Normalnie chyba sobie ją na tapete na kompie trzasne. Ehhh to już mam dzień z głowy..Sama słodycz po prostu.

Belay napisal(a):

Jak mi się uda to wrzucę filmik z polowania Ginger na maszynkę do golenia ;)

Oj zeby sie udalo

Belay napisal(a):

Mąż upodobał sobie rudzielce, a ja wzięłam na kolanka Jagę.

Moj maz wybral ze zdjec Kaylee...a ja sama nie wiem...wszytkie sa cudowne

napisal(a):

oglądając fotki długo patrzyłam na Kaylee'a?

Kaylee to ONA - nie ma szylkretowych kocurów ;)

iwa napisal(a):

Belay podziwiam, że jeździsz do tej hodowli ja bym nie mogła z niej wyjść i nie umiała wyjść bez kotka

Wiesz jaka byłam niepocieszona jak Mąż powiedział: Idziemy Misiu? ;) i tak przeciągałam wizytę jak tylko mogłam - szczególnie, że Gosia mogłaby rozmawiać i rozmawiać :)

Siedziałam i gapiłam się w budkę ze wszystkimi maluszkami, które mają dwie mamki :D i po prostu nie mogłam oderwać od nich wzroku.

Kaylee jest pięknie wybarwiona, Gosia się zastanawia czy jej nie zostawić w Hodowli :)

iwa napisal(a):

ja bym nie mogła z niej wyjść i nie umiała wyjść bez kotka

dokładnie!

Belay, one są takie cudowne!!!!!!! Jaga ma przecudne oczyska

Belay, bierz Jagę... nawet się nie zastanawiaj.

Jak ja marzę o trzecim kocie

Iria napisal(a):

Jak ja marzę o trzecim kocie

chyba masz bardzo spokojne koty
jakby coś takiego mój mąż usłyszał ode mnie to by się za głowę chwycił

napisal(a):

chyba masz bardzo spokojne koty :)

chciałabym ;)

Belay napisal(a):

nie ma szylkretowych kocurów

a jak są, co sie rzaaaaaaaadko zdarza, to na pewno bezpłodne, gdzieś tak wyczytałam

Belay, mnie sie rude podobają, swietne są!