Mieszkanie, wynajem czy kupno...
napisał/a:
Misiaq
2013-12-03 16:55
Dlatego, ze braliśmy kredyt w bardzo dobrym momencie, oferty banków były wtedy korzystne (mamy porównanie, bo mniej więcej rok wcześniej staraliśmy się o kredyt i wtedy oferty były dużo gorsze, dlatego zrezygnowaliśmy) i to, ze mieliśmy wkład własny w niczym nam oferty banku nie polepszyło. Trochę nam marża dzięki temu spadła, ale w tak niewielkim stopniu, ze w zasadzie nie miało to znaczenia. Nasz wkład własny to było 20 tys, a mieszkanie kosztowało 400 tys. Lepiej byłoby traktować te pieniądze jako oszczędności i na przykład zainwestować w obligacje.
Nasze trzypokojowe mieszkanie na Saskiej Kępie, wyremontowane pod klucz kosztowało 400 tys Do Centrum 10-15 minut tramwajem
daffodil, mnstwo znajomych kupiło mieszkanie na Białołęce/Tarchominie i nikt nie jest zadowolony Na początku jest euforia, bo własne, a potem każdy żałuje
Samochodem ciężko, bo w korkach, komunikacja miejska zatłoczona i tez w korkach stoi
My chcielibyśmy w przeciągu 5 - 6 lat wsiąść drugi kredyt i kupić większe mieszkanie, a to wynajmować
Nasze trzypokojowe mieszkanie na Saskiej Kępie, wyremontowane pod klucz kosztowało 400 tys Do Centrum 10-15 minut tramwajem
daffodil, mnstwo znajomych kupiło mieszkanie na Białołęce/Tarchominie i nikt nie jest zadowolony Na początku jest euforia, bo własne, a potem każdy żałuje
Samochodem ciężko, bo w korkach, komunikacja miejska zatłoczona i tez w korkach stoi
My chcielibyśmy w przeciągu 5 - 6 lat wsiąść drugi kredyt i kupić większe mieszkanie, a to wynajmować
napisał/a:
chorera
2013-12-03 17:18
my miesiac sprawdzajacy mamy na zero. Masakra wszystko przejedlismy plus opony lekarz i leki. Nie wiem jak bez 40% mojej pensji bedzie.
napisał/a:
daffodil1
2013-12-03 17:55
a to dziwne, bo mój brat prawie 12 lat tam mieszka i jest zachwycony
a co do korków...są wszędzie raczej :) Zależy gdzie się pracuje ;)
a co do korków...są wszędzie raczej :) Zależy gdzie się pracuje ;)
napisał/a:
AgatkaiPiotr
2013-12-03 18:11
nasze mieszkanie w Wawie kosztowało ok. 450 tys. (Z garażem podziemnym i komórką) 48 m2 całkiem inna dzielnica (niestety nie zdradzę jaka) także ceny są mega, chociaż w miescie w którym teraz mieszkamy niewiele mniej daliśmy...
mamy takie mieszkanie, które wynajmujemy, ale nie chce tam mieszkac ma 110 m2 i te spady na poddaszu, których nienawidzę
napisał/a:
daffodil1
2013-12-03 18:15
faktycznie dużo. My też mamy komórkę, zapomniałam dopisać
tj. spadów by mogło nie być ale jakie macie pomieszczenia? Masz jakie zdjęcia? Wyślesz coś na PW?
tj. spadów by mogło nie być ale jakie macie pomieszczenia? Masz jakie zdjęcia? Wyślesz coś na PW?
napisał/a:
AgatkaiPiotr
2013-12-03 18:22
daffodil, nie mam zdjęć nigdzie, a obecnie mieszka tam lokator więc w sumie nie mam jak ale może kiedyś, na dole jest wielki salon polaczony z kuchnia, lazienka, i 3 pokoje a na gorze sa 2 pokoje, lazienka i taki wielki "salon", mieszkanie trochę przypomina kształt litery L i do tego jest garaz na dwa samochody. To taki "bloczek" z 4 mieszkaniami, w tym nasze i sąsiadów są dwupiętrowe
napisał/a:
daffodil1
2013-12-03 18:25
AgatkaiPiotr, wow to ogromne
napisał/a:
AgatkaiPiotr
2013-12-03 18:27
daffodil, dlatego nie chce tam zabardzo mieszkac, wolalabym sam dól bez góry dla mnie za duza taka przestrzen
napisał/a:
Blanka:)
2013-12-03 18:46
Ja bym nie chciała dwupiętrowego mieszkania, sąsiedzi nade mną takie mają, a że się znamy i lubimy to tam czasem bywam i wcale bym się nie chciała z nimi zamienić. No i zdecydowanie nie chciałabym mieć mieszkania pod samym dachem.
napisał/a:
daffodil1
2013-12-03 18:50
AgatkaiPiotr, dla mnie tak idealnie to na dole salon, kuchnia, łazienka i 1 pokój, na górze łazienka i 3 sypialnie (2 sypialnie+garderoba ) .
napisał/a:
chasia
2013-12-03 19:09
nie wiem skąd ten znak zapytania :/
napisał/a:
candela1
2013-12-03 20:35
saska kępa to moje marzenie
ale to może na stronach internetowych zawyżane są ceny?
tzn. przyznam, że szukałam mieszkania 3 pokojowego min 60m2, może to też kwestia tego.
450 tys za 48 m2 bym nie dała.
2 poziomy moga być uciążliwe na początku z małymi dziećmi i później na starość...