Sciolkowanie kora
napisał/a:
~Andre NH"
2005-05-08 10:58
Witam!
Czy sciolkowanie powierzchni gleby korą sosnową rowniez przyczynia sie
(oprocz utrzymania wilgotnosci) do jej zakwaszenia?
--
Andrzej Turek (Andre NH)
aturek@pro.onet.pl
aturek@plusnet.pl
tel.: 607-692-535, GG: 51747
Czy sciolkowanie powierzchni gleby korą sosnową rowniez przyczynia sie
(oprocz utrzymania wilgotnosci) do jej zakwaszenia?
--
Andrzej Turek (Andre NH)
aturek@pro.onet.pl
aturek@plusnet.pl
tel.: 607-692-535, GG: 51747
napisał/a:
~boletus"
2005-05-08 11:05
> Witam!
>
> Czy sciolkowanie powierzchni gleby korą sosnową rowniez przyczynia sie
> (oprocz utrzymania wilgotnosci) do jej zakwaszenia?
>
> --
>
> Andrzej Turek (Andre NH)
Na pewno przyczynia się do zaśmiecenia ogrodu.
Kora jest krótko mówiąc szpetna, jeno w lesie
jej dobrze.
Pozdrawia na oko boletus
>
> Czy sciolkowanie powierzchni gleby korą sosnową rowniez przyczynia sie
> (oprocz utrzymania wilgotnosci) do jej zakwaszenia?
>
> --
>
> Andrzej Turek (Andre NH)
Na pewno przyczynia się do zaśmiecenia ogrodu.
Kora jest krótko mówiąc szpetna, jeno w lesie
jej dobrze.
Pozdrawia na oko boletus
napisał/a:
~Ela"
2005-05-08 11:30
Użytkownik "boletus" napisał w wiadomości
>> Witam!
>>
>> Czy sciolkowanie powierzchni gleby korą sosnową rowniez przyczynia
>> sie
>> (oprocz utrzymania wilgotnosci) do jej zakwaszenia?
>>
>> --
>>
>> Andrzej Turek (Andre NH)
>
> Na pewno przyczynia się do zaśmiecenia ogrodu.
> Kora jest krótko mówiąc szpetna, jeno w lesie
> jej dobrze.
>
> Pozdrawia na oko boletus
A ja mam inne zdanie.
Świetnie poprawia strukturę gleby, utrzymuje wilgotność.
Bardzo ogranicza zarastanie chwastami. Z czasem ,gdy rośliny się rozrosną,
staje się niewidoczna i przemienia się w próchnicę.
Stosuję pod wszystkie rośliny bez wyjątku, i nie zauważyłam aby coś się
zakwasiło -tzn przestało lub żle rosło. A wręcz odwrotnie. Roślinki aż kipią
z .........radości: )))))
Pozdrawiam
Ela Łuczyńska
napisał/a:
~boletus"
2005-05-08 11:49
> > Na pewno przyczynia się do zaśmiecenia ogrodu.
> > Kora jest krótko mówiąc szpetna, jeno w lesie
> > jej dobrze.
> >
> > Pozdrawia na oko boletus
>
>
> A ja mam inne zdanie.
> Świetnie poprawia strukturę gleby, utrzymuje wilgotność.
> Bardzo ogranicza zarastanie chwastami. Z czasem ,gdy rośliny się rozrosną,
> staje się niewidoczna i przemienia się w próchnicę.
> Stosuję pod wszystkie rośliny bez wyjątku, i nie zauważyłam aby coś się
> zakwasiło -tzn przestało lub żle rosło. A wręcz odwrotnie. Roślinki aż
kipią
> z .........radości: )))))
>
> Pozdrawiam
> Ela Łuczyńska
Cóż z tego, kiedy jest szpetna i nie na swym
właściwym miejscu, czyli w lesie.
Pozdrawia biocenozowo boletus
> > Kora jest krótko mówiąc szpetna, jeno w lesie
> > jej dobrze.
> >
> > Pozdrawia na oko boletus
>
>
> A ja mam inne zdanie.
> Świetnie poprawia strukturę gleby, utrzymuje wilgotność.
> Bardzo ogranicza zarastanie chwastami. Z czasem ,gdy rośliny się rozrosną,
> staje się niewidoczna i przemienia się w próchnicę.
> Stosuję pod wszystkie rośliny bez wyjątku, i nie zauważyłam aby coś się
> zakwasiło -tzn przestało lub żle rosło. A wręcz odwrotnie. Roślinki aż
kipią
> z .........radości: )))))
>
> Pozdrawiam
> Ela Łuczyńska
Cóż z tego, kiedy jest szpetna i nie na swym
właściwym miejscu, czyli w lesie.
Pozdrawia biocenozowo boletus
napisał/a:
~Ela"
2005-05-08 12:05
Użytkownik "boletus" napisał w wiadomości
>> > Na pewno przyczynia się do zaśmiecenia ogrodu.
>> > Kora jest krótko mówiąc szpetna, jeno w lesie
>> > jej dobrze.
>> >
>> > Pozdrawia na oko boletus
>>
>>
>> A ja mam inne zdanie.
>> Świetnie poprawia strukturę gleby, utrzymuje wilgotność.
>> Bardzo ogranicza zarastanie chwastami. Z czasem ,gdy rośliny się
>> rozrosną,
>> staje się niewidoczna i przemienia się w próchnicę.
>> Stosuję pod wszystkie rośliny bez wyjątku, i nie zauważyłam aby coś się
>> zakwasiło -tzn przestało lub żle rosło. A wręcz odwrotnie. Roślinki aż
> kipią
>> z .........radości: )))))
>>
>> Pozdrawiam
>> Ela Łuczyńska
>
> Cóż z tego, kiedy jest szpetna i nie na swym
> właściwym miejscu, czyli w lesie.
>
> Pozdrawia biocenozowo boletus
W takim razie, to nie tylko kora powinna być tylko........ w lesie.
Pozdrawiam
Ela Łuczyńska
napisał/a:
~Tarpan"
2005-05-08 12:14
Użytkownik "boletus" napisał w wiadomości
>> > Na pewno przyczynia się do zaśmiecenia ogrodu.
...>
> Cóż z tego, kiedy jest szpetna ..
========================
Nie to ładne, co ładne, ale to co się komu podoba...:)
Zakwasza. Ale umiarkowanie (szczególnie sosnowa). Wiele roślin, a
wszystkie iglaki (prawie) wymagają odczynu kwaśnego. I dlatego świetnie się
czują w wyściółce korowej.
Coś, ty się Boletus uczepił tego lasu i kory? A co kora robi w lesie?
Koruje sie drewno poza lasem :)))
Naturalnie kora w lesie występuje śladowo...
Jan
A kora w ogrodzie jest fajna:)
napisał/a:
~boletus"
2005-05-08 12:21
> W takim razie, to nie tylko kora powinna być tylko........ w lesie.
>
> Pozdrawiam
> Ela Łuczyńska
Grupa już jest ))
Pozdrawia wybitnie/dobitnie boletus
>
> Pozdrawiam
> Ela Łuczyńska
Grupa już jest ))
Pozdrawia wybitnie/dobitnie boletus
napisał/a:
~boletus"
2005-05-08 12:22
> Coś, ty się Boletus uczepił tego lasu i kory? A co kora robi w lesie?
> Koruje sie drewno poza lasem :)))
> Naturalnie kora w lesie występuje śladowo...
> Jan
Śladowo ??? Na każdym drzewie kora,
na krzewach też.
Pozdrawia wagowo boletus
> Koruje sie drewno poza lasem :)))
> Naturalnie kora w lesie występuje śladowo...
> Jan
Śladowo ??? Na każdym drzewie kora,
na krzewach też.
Pozdrawia wagowo boletus
napisał/a:
~Tarpan"
2005-05-08 12:38
Użytkownik "boletus" napisał w wiadomości
...
> Śladowo ??? Na każdym drzewie kora,
> na krzewach też.
...
============================
Ty się na starość demagog robisz jak przewodniczący komisji jakiejś :)
Toż Andre pytał o korę okorowaną, a nie taką na drzewach...
A czymże Ty ściókujesz?
Pozdrowienia
Jan
napisał/a:
~boletus"
2005-05-08 12:49
> Toż Andre pytał o korę okorowaną, a nie taką na drzewach...
Ty jednak twierdziłeś, że w lesie śladowe jej ilości
> A czymże Ty ściókujesz?
Rośliny mnie wyręczają zrzucając płatki
i listeczki, tudzież badylki i gałązeczki.
> Pozdrowienia
> Jan
Pozdrawia jak w lesie boletus
Ty jednak twierdziłeś, że w lesie śladowe jej ilości
> A czymże Ty ściókujesz?
Rośliny mnie wyręczają zrzucając płatki
i listeczki, tudzież badylki i gałązeczki.
> Pozdrowienia
> Jan
Pozdrawia jak w lesie boletus
napisał/a:
~Miłka"
2005-05-08 16:09
> A ja mam inne zdanie. (...)
> Pozdrawiam
> Ela Łuczyńska
Zgadzam się z tobą Ela, również sypię korę pod te kwasolubne i te
obojętniejsze. Uważam że dzięki korze ogródek robi się schludniejszy i
ogranicza rozrastanie się chwastów bo nie ma nic szpetniejszego niż
zapuszczone rabatki.
Serdecznie Miłka
Ps.: A pokazała się Wam już liatra kłosowa ???
> Pozdrawiam
> Ela Łuczyńska
Zgadzam się z tobą Ela, również sypię korę pod te kwasolubne i te
obojętniejsze. Uważam że dzięki korze ogródek robi się schludniejszy i
ogranicza rozrastanie się chwastów bo nie ma nic szpetniejszego niż
zapuszczone rabatki.
Serdecznie Miłka
Ps.: A pokazała się Wam już liatra kłosowa ???
napisał/a:
~Ela"
2005-05-08 16:27
Użytkownik "Miłka" napisał w wiadomości
>> A ja mam inne zdanie. (...)
>> Pozdrawiam
>> Ela Łuczyńska
>
> Zgadzam się z tobą Ela, również sypię korę pod te kwasolubne i te
> obojętniejsze. Uważam że dzięki korze ogródek robi się schludniejszy i
> ogranicza rozrastanie się chwastów bo nie ma nic szpetniejszego niż
> zapuszczone rabatki.
>
> Serdecznie Miłka
>
> Ps.: A pokazała się Wam już liatra kłosowa ???
U mnie już dawno:))))
Pozdrawiam
Ela
>
>