Sciolkowanie kora

napisał/a: ~michalina27 2005-05-09 13:32
Tarpan napisał(a):

> Możesz sobie odpuścić :)
> Pamiętaj, że posypując działasz na kilka cm gleby (chyba, że tonę
> wysypałaś...). A twoja jodła wali korzeń na kilka m w dół :) Świerki
> wprawdzie mają system płytki, ale tą odrobina nawozu nie bardzo się przejmą.
> Akurat na tych dwóch gatunkach znam się najmniej, ale sprzawdzę u źródła
> (SGGW Wydz Leśny, Katedra Hodowli) i dam Ci znać...
> Pozdrowienia
> Jan

Dziekuję pieknie za odpowiedź. Nawozu oczywiscie jako czytajaca
instrukcje wysypałam tyle ile kazali, czyli okolo dwóch garści na krzak
w promieniu korony drzewka. Czekam na wieści ze źródeł.

Pozdrawiam
michalina
--
napisał/a: ~AurorA" 2005-05-09 20:14
michalina27 wrote:
> Tarpan napisał(a):
>
>> Na pólnocnej półkuli jest ponad 80 gatunkuw sosny, i tylko
>> kilka (m. in. które wymieniasz) wymagają gleb wapiennych. Z jałowców
>> tyko sabina, a masz racje co do Larix i Taxus... Ze świerków tylko
>> omorica... Ale i tak większość iglaków lepiej czuje się w
>> glebach..., no, nie wapiennych :)
>> Limba np. której normalne stanowisko to wapienne gleby
>> górskie, o wiele lepiej przyrasta na niżu w glebach wilgotnych i
>> żyznych ( a więc na ogół lekko kwaśnych)...
>> Większość iglaków bardziej reaguje na żyznośc gleby,
>> WILGOTNOŚĆ i temperaturę niż na odczyn gleby (oczywiście wykluczam
>> ekstrema...) Popatrz na introdukcje daglezji (Rogów, Wirty...)
>> Pozdrowienia
>> Jan
>
> No to skołowana jestem, zastanawiam sie, czy podłożyłam świnię moim
> świerkom kłującym tudzież jodle kalifornijskiej podsypując nawozem do
> iglaków (zakwaszajacym), czy też nie. Google pokazują owszem, jak one
> różnie w zależności od typu wygladają, ale jaką glebę lubią to już
> nie. Mam lecieć z dolomitem, czy też odpuscić?
> michalina
> --

To rośliny tolerancyjne i nie powinny nic zauważyć.
Ja sypie Azofoskę pod wszystkie
--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net

napisał/a: ~AurorA" 2005-05-09 20:23
Tarpan wrote:
> Użytkownik "AurorA" napisał w wiadomości
> news:d5lkdd$j0$2@nemesis.news.tpi.pl...
> > Tarpan wrote:
> >>Wiele roślin, a
> >> wszystkie iglaki (prawie) wymagają odczynu kwaśnego. ...
> ...
>
> > Stwierzdzenie, że wszystkie iglaki lubią kwaśną glebę
> > to bezmyślnie przepisywany stereotyp.
> ====================
> Nie wiem czemu zarzucasz bezmyślność Włodzimierzowi Senecie,
> uznawanemu za guru w dendrologii :))

Te gatunki, które wymieniłem to najczęściej sprzedawane iglaki,
oczywiście obowiązkowo z tak zwaną ziemia do iglaków (pH~ 6).
Podłoży wapiennych nigdzie nie uświadczy, a większość posiadaczy ogródków
kojarzy iglaki z glebą kwaśną.
Na szczęście to niewielkie zakwaszenie nie ma większego wpływu na ich
kondycję.

--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net

napisał/a: ~Tarpan" 2005-05-09 20:48

Użytkownik "AurorA" napisał w wiadomości
> Tarpan wrote:
>> Użytkownik "AurorA" napisał w wiadomości
>> news:d5lkdd$j0$2@nemesis.news.tpi.pl...
...
> Na szczęście to niewielkie zakwaszenie nie ma większego wpływu na ich
> kondycję.
...
============
I tu masz oczywiście rację. Gatunki iglaste sadzone jako ozdobne posiadają
dość znaczna tolerancję na kwasowość, a bawienie się w górnej warstwie gleby
niewile im szkodzi. Gorsze jest przeazotowanie, bo może doprowadzać do
późnego zdrewnienia pędów i uszkodzeń mrozowych.
Zauważ, że nie piszę iż "bezmyślne stosowanie nawozów zaotowych..." :)
Pozdrowienia
Jan

napisał/a: ~AnnaF" 2005-05-09 21:31

Użytkownik "Miłka" napisał w wiadomości

> nie ma nic szpetniejszego niż
> zapuszczone rabatki.


Jest - goła ziemia bez żadnej roślinki, a na tym poukładane kwietniki w
oponach.
To mi się już bardziej podoba łączka gwiazdnicowo-mniszkowo-tasznikowa
pozdrowienia
Ania

napisał/a: ~Miłka" 2005-05-09 22:25
> Jest - goła ziemia bez żadnej roślinki, a na tym poukładane kwietniki w
> oponach.
> To mi się już bardziej podoba łączka gwiazdnicowo-mniszkowo-tasznikowa
> pozdrowienia
> Ania

Opony to inna sprawa !!!

Ale ja mam w pamięci obraz rozarium zarośnięte chwastem zielonym do
połowy róż oraz pędy oblepione wydzielinami mszyc ... blee ... jak koszmar
senny ((

Serdecznie Miłka

napisał/a: ~JN" 2005-05-09 22:38
boletus napisał(a):

> > Toż Andre pytał o korę okorowaną, a nie taką na drzewach...
>
> Ty jednak twierdziłeś, że w lesie śladowe jej ilości
>
> > A czymże Ty ściókujesz?
>
> Rośliny mnie wyręczają zrzucając płatki
> i listeczki, tudzież badylki i gałązeczki.
>
> > Pozdrowienia
> > Jan
>
> Pozdrawia jak w lesie boletus

Chcesz 3-5 tys. tegorocznych sadzonek klonów, które mimo kory wyrosły?
Oferta ważna do jutra, no może jeszcze pojutrze.

pozdr. Jerzy

--