wanna-kabina-2w1????

napisał/a: deedee86 2008-10-27 13:15
fajnie to wyglada w UK to jedyne rozwiazanie jak jest mala łazienka wiec równiez polecam trafnosc w 100% bardzo dobra
napisał/a: camembert 2008-11-03 16:00
Wanna dla leniwych, prysznic dla aktywnych ;)
A tak serio...skoro masz małe wymiary łazienki, to chyba nie warto się poświęceć tylko po to, by od czasu do czasu powylegiwać się w wodzie z bąbelkami;) poza tym kabiny natryskowe mniej wody potrzebują/marnują. Zawsze, jeśli preferujesz więcej komfortu i przyjemności w łazience, możesz zainwestować w kabiny z hydromasażem.
napisał/a: mmaestrina 2008-12-12 01:37
A Nie Lepiej Małą Wanne W Połowie Zabudowaną? Albo Prysznic Z Głębokim Brodzikiem?
napisał/a: deedee86 2008-12-12 01:52
a nie lepiej a nie lepiej kurwa pisz odpowiedzi a nie pytaj
napisał/a: pluszak1 2008-12-12 01:56
deedee...
napisał/a: pluszak1 2008-12-12 01:58
co do pytania ,to prysznic :) jak znajdzie sie miejsce to dopiero wanna :)
napisał/a: emila3000 2008-12-12 04:34
nie nawidze kapania sie pod prysznicem... zimno mi jakos jak tak stoje cala mokra... i w ogole... uwielbiam lezec w wannie, zrobic sobie duuuuzo piany i jakis fajny zapach do wody dac i lezec godzine-poltorej czytajac ksiazke albo sluchajac muzyki... a po za tym jak ktos wczesniej powiedzial pod prysicem nie umyje sie glowy... chyba ze ma sie zaslonke i sie mozna nia okrecic... :confused:

wanna ma jedna zalete... ciepla kapiel super dziala na bole menstruacyjne... pod prysznicem nie bedzie takiego efektu...

mam waska lazienke... ale duza... wzielam asymetryczna wanne... lazienka ma szerokosc 140 cm... wanna jest krotka... wystawiam nogi za wanne i opieram je na scianie i jest git... mam kupiona kabine do wanny... ale juz pol roku lezy nie zamonowana... i juz jej nie zamontuje... w przyslosci marzy mi sie salon kapielowy przy sypialni...
anathe
napisał/a: anathe 2008-12-12 12:42
ja wolę prysznic! co prawda mam wannę, ale i tak biore w niej tylko prysznic. muszę sobie sprawić kabinę :)
napisał/a: martikawe 2008-12-13 21:12
zdecydowanie prysznic, kabina zajmuje mniej miejsca i mniej wody się zużywa, mnie podobają się prostokątne albo kwadratowe kabiny, byle nie te standardowe. Polecam ewentualnie same szklane drzwi i brodzik a reszta kabiny w płytkach.
napisał/a: Jusia_P 2008-12-13 23:30
emila3000 napisal(a):w przyslosci marzy mi sie salon kapielowy przy sypialni...


jak szukaliśmy mieszkania to znaleźliśmy takie jedno, cytuję "piękny salon kąpielowy z balkonem"... zakochałam się w samych zdjęciach... no i piękny salon kąpielowy jest nasz... ma jakieś 16 - 18 metrów, w poprzednim życiu był kuchnią, można wejść z przedpokoju i sypialni... no i mamy prysznic i wannę, prysznic męża, wanna moja :)

ja np nie wyobrażam sobie łazienki bez wanny, muszę sobie posiedzieć, poleżeć, popluskać się...
dobrym rozwiązaniem jest wanna z kabiną albo chociaż z zasłonką, wychodzi wtedy 2 w 1, a wanna nie musi być duża...
napisał/a: weroniczka99 2008-12-15 15:35
A ja posiadam tylko wanne, w ktorej uwielbiam zrelaksowac sie po meczacym dniu. W koncu czeste kapiele niszcza bakterie ktore natluszczają nasza skore. Ale rozwazam z mezem zakup prysznica, taka 10-15 minutowa higiena przed praca nie zabiera tyle czasu co przygotowanie kapieli.
napisał/a: emila3000 2008-12-16 02:39
tez planuje kupic prysznic, ale wanna to dla mnie podstawa... majac do wyboru moja flore bakteryjna (bez zgwleduna to jakimi uczuciami daze te zyjatka na mojej skorze) a baardzo bolace nogi, albo plecy, albo brzuch albo rozne kombinacje lub wszystko w jednym zawsze wybiore wanne...

a po za tym dochodzi jeszcze kwestia wlosow... biorac prysznic zawszwe je sobie pomocze... bez wgledu czy mam jakis smieszny "czepiec" kopielowy czy nie zawsze byly mokre... i pod prysznicem nie umyje sie wlosow nie zalewajac calej lazienki, a jak sie ma otwate - dzwi calego mieszkania (jak myje wlosy stawiam lezaczek z Julka w przedpokoju, na prost drzwi do lazienki) i nie moczac siebie calej od pasa w dol... wlosy myje rano bo po nocy by nie wygladaly za dobrze, mialabym cala poduszke mokra i musialamby miec w pokoju ze 30 stopni zeby nie bylo mi zimno glowe... a suszarki nie moge uzywac...