wanna-kabina-2w1????

jak sie ma małe dzieci to uważam że wanna jest lepsza
jeżeli nie ma to prysznic

Prysznic jest duzo wygodniejszy, a wanna mi sie zawsze kojarzy z babka w kapieli z ogorkami na oczach :)

te wanno-kabiny świetnie wyglądają, ale są też strasznie drogie... zawsze można się zdecydować na postawienie wanny i obudowanie jej szklanym parawanem, jak na obrazku:
- wyjdzie o niebo taniej! choć efektu już takiego nie będzie... wszystko w gruncie rzeczy zależy od finansów...

Po przeprowadzce do własnego domu mamy na razie tylko prysznic. Ale strasznie mi brakuje mi wanny, brak jest tych kąpieli i moczenia się. Tak więc jeśli to możliwe to polecam wannę.

My jesteśmy przed wyborem ale jednak zdecydujemy się na "2 w 1" wanna z "obudową", prysznic jest bardzo oszczędnym i wygodnym rozwiązaniem ale z drugiej strony kto raz na jakiś czas nie ma ochoty poleżeć sobie w wannie pełnej gorącej wody? :)

Ja sobie nigdy nie wyobrażałam prysznica zamiast wanny, w wannie zawsze lubiłam sobie poleżeć, zrelaksować się po całym dniu, odpocząć... Ale niestety, kiedy zakupiliśmy kawalerkę w bloku, w której łazienka jest podłużna i ma AŻ niecałe 3m2 to żeby zmieścić w niej kibelek, pralkę i umywalkę to musiałam sobie wyobrazić życie z prysznicem... Biorąc pod uwagę dziecko, kupiliśmy wypasiony głęboki brodzik 90x90 z siedzonkiem i narożną kabiną. Przyznam szczerze, że jest całkiem fajnie ale jednak relaksik w wannie od czasu do czasu mi się jeszcze marzy... No cóż, może jak już w końcu wybudujemy ten nasz domek to będę mogła korzystać z jednego i drugiego :)

Zgadzam się - duża i ciekawa. Ta która pokazałaś ciekawa jest ale wydaje się tak nieprzyjemnie zimna :)
http://www.anderstil.pl/pr_WW-015_224.htm

Wanna się przydaje przy małym dziecku. Na początku jak jest maleńkie kąpie sie w swojej wanience. Później fajnie byłoby napuścić mu dużo wody i dziecko może sobie poszaleć, a pod prysznicem to raczej nie pobawi sie długo, bo zmarznie. Ja mam wannę i składaną kabinę prysznicowa do połowy wanny więc takie 2w1 uważam za rozsądne wyjście. ;)
Ale taki salon kapięlowy to pewnie robi wrażenie, ...ach!:)

kupilam kabine na wanne (dopasowana do wanny) ale jej nie zalozylam i na strychu narazie lezy od ponad roku.... i nie wiem czy ja montowac.... prysznic i tak sie da wziasc...

Prysznic na co dzień, wanna na koniec tygodnia. Chociaż sama obyłabym się bez wanny. A mając małe dzieci, jasne, że wanna obowiazkowo:)

Zgadzam się z Tobą:) Prysznic na codzień, a wanna po męczącym dniu;)

Najlepsza opcja to wanna z hydromasażem z prysznicem na-wannowym. Obie funkcje spełnia, a jak relaksuje :).