Balereinki najmodniejsz BUTY w tym sezonie...........

nosze balerinki do wszystkiego :) do spodnic za kolano wygladaja swietnie, i to - ku mojemu zaskoczeniu - nawet do waskich. zalozylam ostatnio koronkowa spodnice za kolano i balerinki, myslac, ze nie beda pasowaly, a tu - zaskoczenie, i jak najbardziej :) lato = balerinki jak dla mnie, wiec wreszcie moja kolekcja ma prawo bytu po zimie :)
a do jeansow rzeczywiscie balerinki sa rewelacyjnym wynalazkiem :)

ZGADZAM SIĘ ZE WSZYSTKIM CO NAPISAŁA MARTECZKA. KOCHAM BALERINKI I POLUJĘ CIĄGLE NA JAKIEŚ ŁADNE

a mnie się podobają balerinki, ale u kogoś, sama lubię buty na obcasie, przynajmniej tym pięciocentymetrowym, a najlepiej na osiem-dziesięć cm...

jednak jeśli miałabym kupić balerinki to podobają mi się te z Deichmanna co reklamują PCD - zwłaszcza te białe :) może kupię :)

Czy takie buty tez zaliczaja sie do balerinek bo kiedys ktos powiedzial mi na forum ze nie
Oto moje "chyba" balerinki-badz co badz najwygodniejsze i ulubione buty

• butki2.jpg (2,35kB)
• butki.jpg (2,04kB)

kobietka Swiss, nie wiem, czy to sa balerinki, ale najwazniejsze, ze sa wygodne, i ze je lubisz :) na pewno nie sa takimi "klasycznymi" balerinkami, ktore maja okragly nosek i kokardke, ale moze jakas wariacja na ich temat :) gdyby sie tak scisle trzymac jakichs definicji, to nie powinno tez byc balerinek na obcasie zapewne, a sa :) wiec jak dla mnie terminologia nie ma wiekszego znaczenia :)

Butterfly, ciesze sie ze sie ze mna zgadzasz, wpadnij do Rzymu, tu jest tyle cuuudownych balerinek wszedzie!!! a to straszna pokusa, tyle razy dziennie przechodzac kolo sklepow obuwniczych powtarzac sobie, ze nie potrzebuje kolejnej pary balerinek.... na targu zachecaja mnie tez ceny, wiec tak czy tak czasem cos kupie. Ostatnio nabylam jeansowe ze srebrnym eykonczeniem i kokardka szeroka w paski )

Ja mam tendencję do łamania czubków (tego fragmentu podeszwy, który otacza szpic) w butach ze szpicem. Właśnie kilka dni temu tak sobie załatwiłam nowe buty - dość mocno uderzyłam w krawężnik i teraz trochę śmiesznie to wygląda, ale nie rzuca się w oczy jak się idzie ;)

W butach z zaokrąglonymi noskami, stopa zawsze wygląda na mniejszą niż w butach ze szpicem - dlatego lubię je nosić. Latem rezygnuję z butów na jakimkolwiek obcasiku - zbyt często zdarzało mi się utknąć w rozgrzanej asfaltowej drodze obcasem ;)

ojj tak, rozgrzany asfalt i dziury miedzy kostka brukowa - skutecznie mozna wyjsc z czegos takiego boso, bo but gdzies zostaje.
Belay, ja sobie zalatwilam w ten sposob mokasyny ukochane z wydluzonym (a nawet nie spiczastym) noskiem, tylko ja zdarlam tez te skorzana czesc... po zapastowaniu wyglada nienajgorzej, ale balerinki sa mniej narazone na takie niebezpieczenstwa, wiec i praktyczniejsze. Tylko co ja poradze, ze dlugie "noski" tez sa ladne, i czasem bardziej do czegos pasuja?

A ja kupiłam w Deichmannie balerinki z takiego strasznie sztywnego tworzywa,jakas taka niby plecionka.Na początku były strasznie niewygodne,OKROPIENSTWO ( ale walczyłam i myślałam ze sie rozejdą,ale nic z tego!!!efekt był taki, że mam pokaleczone pięty i palce,wczoraj miałam po 3 plastry na jednej nodze Dziś idę złożyć reklamację,kasa albo wymiana na całkiem inne

Gosiek21, to ja 3mam kciuki !! wiem jak to jest jak są nogi z musu poobklejane plastrami na palcach i piętach.... wrrr

MonikaLuc napisal(a):

Gosiek21, to ja 3mam kciuki !! wiem jak to jest jak są nogi z musu poobklejane plastrami na palcach i piętach.... wrrr

Nom,tragedia \ Wolałabym je wymienić bo jutro jade do Warszawy na szkolenie i super by było jakby dzis sie jakieś śliczne i WYGODNE znalazły a jak tam u Ciebie Kochana przed weselem?bo widze ze to już barrrdzo blisko Wszystko gotowe? Buciki wygodne masz?

auuu otarte nogi ( mnie tez ostatnio otarlo cos, czego balerinkami bym nie nazwala, ale tez ma plaski obcas, i mam plastry na nogach :( i teraz juz chodze przez jakis czas tylko w starych balerinkach, bo w niczym innym nie moge :(
coz, lato sie najwyrazniej zaczyna, skoro plastry na nogach od butow sa obecne :)

Gosiek21, mam nadzieje ze twoje nozki ..szybko powroca do normalnego stanu i nie bedziesz musiala nosic plastrow.