Co sądzicie dziewczyny o zagęszczaniu i przedłużaniu rzęs?

rana_verde napisal(a):

a mogę liczyć na zdjęcie na pw (przed i po)?

ja też poproszę

fjaril napisal(a):

rana_verde napisał/a:
a mogę liczyć na zdjęcie na pw (przed i po)?

ja też poproszę

i ja :)


miałaś któraś kłopot z przyzwyczajeniem się?

daffodil napisal(a):

miałaś któraś kłopot z przyzwyczajeniem się?

żadnego

daffodil napisal(a):

tylko zastanawiam się czy tydzień to nie za wcześnie - bo zaczną wypadać, lub za późno - bo się nie przyzwyczaję?

ja robiłam w środę przed ślubem , ale zaczeły wypadać dopiero po miesiącu więc wydaje mi się że nie za wcześnie

daffodil napisal(a):

miałaś któraś kłopot z przyzwyczajeniem się?

ja nie miałam , jakoś mi nie przeszkadzały-teraz tylko ale to miesiąc po ślubie bo zaczynają wypadać i dlatego

dzięki wielkie neonek

Ja robiłam tydzień przed ślubem.
Teraz już są dość przerzedzone, ale nadal mam ich sporo... :)
Samo zakładaanie nie jest nieprzyjemne - leżysz przez 2 godziny... ja zasypiałam co jakiś czas :p tylko jak mi przemywała kosmtyczka oko alkoholem to mi kropelka chyba wpadła i zaczęło piec i łzawić jak szalone...

Ale fakt faktem - zarąbiście podkreślają oko :D i to bez tuszu i kreski :D wygodne na wakacje itp, ale teraz raczej nie będę dosztukowywać :)

igmu napisal(a):

tylko jak mi przemywała kosmtyczka oko alkoholem to mi kropelka chyba wpadła i zaczęło piec i łzawić jak szalone...

quote]

jak to przemywala alkoholem?? co ci przemywala alkoholem?? w ogole sie alko nie uzywa do zakaldania rzes...

[ Dodano: 2011-09-13, 19:25 ]

daffodil napisal(a):

miała któraś kłopot z przyzwyczajeniem się?

zadnego, dyskomfort jest tylko wtedy gdy sa zalozone za dlugie lub za grube

Krasawica napisal(a):

jak to przemywala alkoholem?? co ci przemywala alkoholem?? w ogole sie alko nie uzywa do zakaldania rzes...

przemywała mi oczy, żeby je odtłuścić, bo podobno wtedy lepiej trzyma klej :) nie wiem czy to był sam alkohola, pewnie nie, raczej coś zawierającego alkohol :)

fakt odtluszcza sie rzeski przed aplikacja ma w tych preparatach alkoholu.... albo masz bardzo delikatne oczy albo dziwnata twoja stylistka ))

Rozmawiałam dzisiaj z dwoma makijażystkami i powiedziały, że super sprawa, tylko trzeba się liczyć z tym, że bardzo to (metoda 1:1) osłabia własne rzęsy :(

daffodil, rzęsy szybko odrastają więc nie jest taka tragedia :)

to dobrze :) ja i tak się chyba zdecyduje :)
i może proces 'wygojenia' przyspieszy olejek rycynowy? :)

jeszcze mi się przypomniało że mówiły, żeby dobrze dopasować długość, bo jak się weźmie za długie to wygląda to brzydko i nienaturalnie... ja ogólnie mam baaardzo głęboko osadzone oczy, więc chyba zdecyduję się na długie :)