Co sadzicie o ciuszkach np.ze skory czy lateksu??

napisał/a: mala1 2007-04-02 18:11
Ja kiedys mialam spodnie skorzane, takie biodrowki i bylam zadowolona do czasu az przyszlo lato i myslalam ze sie w nich ugotuje potem juz sie zrobily za ciasne i wiecej juz ich nie zalozylam. Co do lateksu to...feeee
napisał/a: Butterfly1 2007-04-02 18:42
kobietka Swiss napisal(a):Butterfly, a mi sie skora podoba.


NO niektórzy bardzo fajnie w tym wyglądają, np jakaś kurteczka skórzana jest OK. Jednak ja czuję się w tym jakoś dziwnie, chyba mi to nie pasuje.
napisał/a: kasia_b 2007-04-02 21:45
kiedyś miałam szał na punkcie spodni skórzanych - na szczęście dla wszystkich już nie noszę
napisał/a: Sara1 2007-04-02 23:09
eh... mi się nigdy nie podobały, z resztą, nie mam figury do noszenia skórzanych spodni...
przypadły mi do gustu skórzane marynarki, są bombowe, ale niestety nie mam takich
napisał/a: noemi4 2007-04-03 21:02
Ze skóry mogłabym nosić kurtkę albo płaszcz (niestety aktualnie nie mam) no i buty oczywiście a lateks odpada całkowicie
napisał/a: Klusia 2007-04-04 14:47
Lateks- nie...blee
Skóra- jakiś ładny kombinezon, top, coś sexy - tak :D
napisał/a: ~gość 2007-04-04 14:57
SKóra - tak, lateks odpada.
napisał/a: Madziolka 2007-04-11 21:47
A ja mam skórzaną krótką kurtkę w kolorze bordo, na suwaczek, z wyłożonym kołnierzem i bardzo ją lubię :718:

Co do latexu, to mąż po obejrzeniu "Matrixa" i "Underwold" zachorował na kombinezon lateksowy. Kupiliśmy jeden na próbę. Czasami na jego prośbę zakładam (ciężko się cholerstwo wciąga ) i noszę w domu (gdzie dokładnie - możecie się domyśleć )...
O gustach się nie dyskutuje - co kto lubi. Skoro Jemu się podobam, to najważniejsze. Choć nie powiem - mnie się to jednoznacznie kojarzy z fetyszyzmem, ale dla Niego mogę wiele zrobić - warto :720:
napisał/a: Belay 2007-04-11 22:02
Nie noszę skór naturalnych, żal mi zwierząt, a na lateks jestem uczulona, więc problem się rozwiązuje, nawet gdyby kiedyś coś mnie naszło ;)
napisał/a: Butterfly1 2007-04-12 10:15
Madziolka napisal(a):A ja mam skórzaną krótką kurtkę w kolorze bordo, na suwaczek, z wyłożonym kołnierzem i bardzo ją lubię :718:

Co do latexu, to mąż po obejrzeniu "Matrixa" i "Underwold" zachorował na kombinezon lateksowy. Kupiliśmy jeden na próbę. Czasami na jego prośbę zakładam (ciężko się cholerstwo wciąga ) i noszę w domu (gdzie dokładnie - możecie się domyśleć )...
O gustach się nie dyskutuje - co kto lubi. Skoro Jemu się podobam, to najważniejsze. Choć nie powiem - mnie się to jednoznacznie kojarzy z fetyszyzmem, ale dla Niego mogę wiele zrobić - warto :720:


hihiih MAdziolka warto chocby dla TEGo spojrzenia męza
napisał/a: maciek7777 2007-04-12 19:16
oj dziewczyny nawet nie wiecie jak takie ciuszki zwlaszcza skorzane dzialaja na facetow. osobiscie uwielbiam skorzane spodnie i bardzo zaluje ze tak malo z Was je nosi.
napisał/a: ~gość 2007-04-12 19:38
a mi lateks kojarzy sie z takimi paniami stojącymi przy trasie szybkiego ruchu fuuuuuj!!! a skóra-jasne ze tak,tylko niebardzo ze zwierzątek...