Dobry tusz do rzęs

po raz trzeci AVON SUPER SHOCK! ;D
a Dior to gówno z niezłym prestiżem. ale dalej gówno :P

i nie bądźcie naiwne, w reklamach wszystko jest robione grafiką komputerową ;p

Max Factor ma tusz (dwustronny ) jedna strona to czarny druga ( zloty srebrny, fiolet , zielen ...) krok pierwszy rozprowadzamy czarny tusz krok 2 ... na czarny nakladamy kolor(co daje fajne przeswity na rzeskach) lub kolorem muskamy tylko koncowki rzes ... lub malujemy kolorem dolne rzęsy ... lub nie uzywamy go wcale :P ... lub malujemy nim górne dosłownie 2-3 ostatnie rzeski (po zew. stronie oka) :) polecam fajna sprawa

Polecam Max Factor (efekt sztucznych rzes) najnowsza z sylikonowa szczoteczka ... oraz wszystkie maskary z grzebyczkami (swietnie rozczesuja i rozdzielaja rzesy) najnowsza fioletowa Rimmel - rewelacja :)

Ja lubie tusz do rzes z avonu z color trend w promocji za 10 zł.

Ja zawsze wlewam troche kawy i jest dobry .Pozdrawiam.

Ja tez mam ta maskare lekko p;rzereklamowana ale zuzyje nie jest az taka tragiczna trzeba nia tylko dobrze operowac na rzesach ladnie rozczesac i ulozyc rzeski (poprostu posiecic troche wiecej czasu niz zwykle :)) Polecam maskare z Maybelline "volum express lift-up" fajnie pogrubia i podkreca rzesy (posiada lekko lukowata szczoteczke) :) Bardzo fajna jest tez najnowsza jaka wydal MaxFactor "efekt sztucznych rzes" :) Pozdrawiam !

Warto inwestowac w maskary i podklady (zwlaszcza podklady ktore naklada sie praktycznie bezposrednio na skórę!!) dla mnie maskara i dobrze dobrany podklad to podstawa a cienie róże mogą byc nizszej jakosci

beznadziejna maskara? już myślałam, że napiszesz, że Dior, bo ja na tym się przejechałam ;] a kosztował więcej niż 30zł
ja kupuję tusze z Avonu, może nie są idealne, ale sprawdzone i za około 19zł w promocjach. kupuję regularnie supershock i superfull (zawsze mam kolejny w lodówce) a kiedyś upolowalam nawet astonishing lenghts (wydłużający) za złotówkę ;) i wszystkie świetnie się sprawdzają.
tak jak mówię, mają wady, ale bałabym się ryzykować, żeby nie stracić tych kilkudziesięciu złotych na badziew!

to prawda, ale on jest jak nowy tylko przez chwilę, przy następnym użyciu trzeba to powtórzyć

dokładnie tak jak pisze ulla. to dobre na chwilę, ale nie na stałe ;p

u kazdego producenta mozna znalezc jakiegos bubla :) trzeba poprobowac i znalezc konkretne produkty

ja polecam Max Factor 2000 Calorie jest idealny, uwielbiam tusze, które sprawiają, że rzęsy wyglądają jak sztuczne, długie i piękne, kupiłam jego i jestem nim zachwycona, pogrubia, wydłuża i podkręca rzęsy perfekcyjnie i co ważne nie skleja i jest bardzo wydajny, bo za jednym pociągnięciem uzyskuje się wymarzony rezultat!!! ;) byłam u fryzjera obcinała mi włosy i przyglądała się moim rzęsom, pytała nawet czy są sztuczne, a ja oczywiście odpowiedziałam, że moje, pomalowane tuszem, zachwycała się z koleżankami i pytała jaki to tusz, bo moje rzęsy są piękne, a więc działa ;)