Jak pozbyć się cellulitu?

napisał/a: koska 2011-07-14 12:29
Jeśli chodzi o cellulit, to naprawdę poważny problem i ciężko się go pozbyć. Najdziwniejsze jest to, że dotyka wszystkich, nawet szczupłe osoby, a z założenia, powinien raczej te grubsze. Ja używam różnego rodzaju kremów, żeli. A wcześniej robi peeling z kawy. Dodatkowo masaże.
napisał/a: Nina0007 2011-07-15 11:43
Sprawa jest prosta: basen, masaz + krem/balsam antycellulitowy, nie łączymy cukrów z białkami, oszczędnie popijamy kawę :) , nie szczędzimy sobie wody, no i dobrze jeszcze poćwiczyć te partie, które sa szczególnie zajęte, czyli np. tylną partię mięśni ud (sprawę ułatwi tzw. agrafka). Tyle :)
napisał/a: chita 2011-07-19 12:52
Są też różne zabiegi mające wpłynąć na zmniejszenie a finalne pozbycie się cellulitu, jest to nieco droga impreza (w porównaniu do kremów) ale przynajmniej skuteczna. Na kremy wyrzucasz dużo kasy w błoto i nic z tego nie masz a po zabiegach z czasem widać efekty. Słyszałam np. o masażach limfatycznych, które mają usprawnić krążenie, masażu modelującym, masaże izometryczne ud, brzucha, pośladków i biustu i inne zabiegi wyszczuplające, czy ujędrniające. Generalnie chociażby po tym jak działają takie zabiegi widać logiczne uzasadnienie w jaki sposób miałby znikać cellulit (usprawnienie krążenia, pobudzenie pracy tkanek etc.), a kremy? hmmm...
napisał/a: pawie_oko 2011-10-04 09:57
cellulit to jest poważny problem wielu kobiet, niewiele jest kobiet, które mogą pochwalić się pięknymi nogami bez cellulitu, jeśli chodzi o walkę z cellulitem to myślę, że trzeba z nim walczyć kompleksowo, tzn stosować dietę, ćwiczyć no i kosmetyki też myślę, będą pomocne, czytałam, że w klinice Vimed jest opracowana specjalna dieta, która pomoże pozbyć się cellulitu, może dieta będzie gwarancją sukcesu w walce z cellulitem.
napisał/a: Ayame 2011-10-05 15:46
A te rollery ze specjalnymi kremami czy balsamami? One na pewno pobudzają skórę i organizm do szybszego spalania tkanki tłuszczowej, tak mi się wydaje przynajmniej... Moja koleżanka od jakiegoś czasu podczas prysznicu masuje się właśnie w ten sposób na udach i mówi, że widzi poprawę, oczywiście nie od razu, ale powoli powoli się jej poprawia skóra...
napisał/a: Julia77 2011-10-10 21:07
Dziewczyny! Na cellulit najlepszy jest peeling cukrowy Perfecta czekoladowo-kokosowy. Doskonały! Skóra po nim jest super gładka i nawilżona, jak na natłuszczeniu olejkiem... Kolejne to krem Eveline na cellulit. Zawiera super aktywne składniki ( takie jak w drogich kremach). Koniecznie też kup tabletki Cellsene. Czasami są super promocje w internetowych aptekach :) Pamiętajcie,: mało słodyczy, ziemniaków, pieczywa białego, a dużo warzyw,owoców, orzeszków, wody mineralnej itp. Mam 30lat , 3letnie dziecko i kosmetyczka powiedziała,że mam niewielki cellulit a takiego mężczyzni nie zauważają :) Ale lepiej dmuchać na zimne i Żeby podnieść swój seksapil zajrzyj na sronkę: [url]WWW.DESIREBUTIK.PL[/url] Rabaty, AKTUALNY KONKURS! do wygrania seksowna bielizna :) Pozdrawiam. Ps. W razie pytań napisz na [email]anetagraf@o2.pl[/email]
ola2011
napisał/a: ola2011 2011-10-19 10:04
Hej! Ja na szczescie pozbyłam sie tego okropienstwa dopiero po 3 latach. Niestety nie ma złotej pigułki która by pomogła w zniszczeniu odwiecznego wroga kobiet- celulitu. Mogę jedynie potwierdzić ze w walce z celulitem ważna jest synergia kilku czynników między innymi sportu, zdrowego odrzywiania (dużo warzyw i owoców w diecie, oraz polecam diete niełączenia), picia odpowiedniej ilośći napojów typu woda, naturalne soki czy herbata zielon, biala lub czerwona. Dodatkowo nie należy zaniedbywać smarowania kremami ponieważ też dają bardzo dobre efekty jeżeli robi sie to systematycznie i w połączeniu z wyżej wymienionymi czynnościami. Ja moge polecić z czystym sumieniem krem Loreal, bardzo dobrze sie wchłania, pachnie przyjemnie i do tego jest tani. http://www.mergeto.pl/merged-auction/6686/loreal-perfectslim-coach-minceur-200-ml oto link do kremiku :)

Wspomnę również ze moja wlka tyle trwala poniewaz nie byłam konsekwentna i olewalam niektóre z tych zasad, dopiero pelne polacznie sprawilo ze zobaczylam efekt w postaci zupelnego zaniku pomarańczowej skórki. I dodam ze zaprzestałam palenia :)
napisał/a: sylwetka1 2011-10-21 16:32
Słyszeliście już o nowym urządzeniu do wyszczuplania? - nazywa się MED2 CONTOUR GENERAL PROJECT. To taki aparat do szybkiej redukcji tkanki tłuszczowej i usuwania cellulitu :) Byłam na 4 zabiegach z jego użyciem. Generalnie polecają od 4 do 8 zabiegów, raz w tygodniu, ale ja już po tych czterech jestem bardzo zadowolona, bo mam w talii mniej o 4 cm, huraaaa!!!! :) Gdyby ktoś był bardzo uparty, to podobno obwód talii można zmniejszyć nawet do 12 cm, a to już coś ;)

Zabieg trwa ok 50 minut i jest bezbolesny, czułam tylko ciepło, kiedy głowica od aparatu zasysała moje niechciane fałdki i wysyłała fale ultradźwiękowe. Oczywiście miałam trochę zaczerwienioną skóre w tych miejscach i była ona troche rozpalona, ale szybko przeszło i nie został nawet ślad podrażnienia :)

Zanim się zdecydowałam, oczywiście troszkę o tym urządzeniu poczytałam - jak ktoś się zna od strony technicznej, to cytuję: "Aparat działa na zasadzie ultradźwięków,wykorzystuje interferencję i wzmacnianie nakładających się fal ultradźwiękowych na głębokości 1- 4 cm pod skórą. Głowica zabiegowa zasysa fałd skóry i przyciska go do powierzchni dwóch nachylonych przetworników".

Zainteresowało mnie, że tłuszcz usuwany jest przez wątrobę, dlatego nie trzeba robić tak dużo tych zabiegów. Komórki tłuszczowe w miejscach, gdzie jest wykonywany zabieg są upłynnione w sposób mechaniczny i ostateczny. Nie trzeba powtarzać tego zabiegu np. za 3 miesiące, tak jak w przypadku endermologii, więc ma niezłą skuteczność.

Generalnie szczerze mogę polecić zabieg z tym urządzeniem dla osób z miejscową otyłością (szczególnie brzuch, pupa, uda) i właśnie z nękającym nas CELLULITEM, brrr... ;)
napisał/a: sylwetka1 2011-10-24 16:37
sylwetka1 napisal(a):Słyszeliście już o nowym urządzeniu do wyszczuplania? - nazywa się MED2 CONTOUR GENERAL PROJECT. To taki aparat do szybkiej redukcji tkanki tłuszczowej i usuwania cellulitu :) Byłam na 4 zabiegach z jego użyciem. Generalnie polecają od 4 do 8 zabiegów, raz w tygodniu, ale ja już po tych czterech jestem bardzo zadowolona, bo mam w talii mniej o 4 cm, huraaaa!!!! :) Gdyby ktoś był bardzo uparty, to podobno obwód talii można zmniejszyć nawet do 12 cm, a to już coś ;)

Zabieg trwa ok 50 minut i jest bezbolesny, czułam tylko ciepło, kiedy głowica od aparatu zasysała moje niechciane fałdki i wysyłała fale ultradźwiękowe. Oczywiście miałam trochę zaczerwienioną skóre w tych miejscach i była ona troche rozpalona, ale szybko przeszło i nie został nawet ślad podrażnienia :)

Zanim się zdecydowałam, oczywiście troszkę o tym urządzeniu poczytałam - jak ktoś się zna od strony technicznej, to cytuję: "Aparat działa na zasadzie ultradźwięków,wykorzystuje interferencję i wzmacnianie nakładających się fal ultradźwiękowych na głębokości 1- 4 cm pod skórą. Głowica zabiegowa zasysa fałd skóry i przyciska go do powierzchni dwóch nachylonych przetworników".

Zainteresowało mnie, że tłuszcz usuwany jest przez wątrobę, dlatego nie trzeba robić tak dużo tych zabiegów. Komórki tłuszczowe w miejscach, gdzie jest wykonywany zabieg są upłynnione w sposób mechaniczny i ostateczny. Nie trzeba powtarzać tego zabiegu np. za 3 miesiące, tak jak w przypadku endermologii, więc ma niezłą skuteczność.

Generalnie szczerze mogę polecić zabieg z tym urządzeniem dla osób z miejscową otyłością (szczególnie brzuch, pupa, uda) i właśnie z nękającym nas CELLULITEM, brrr... ;)


Gdyby ktos miał jakies pytania, to może uda mi się odpowiedzieć, bo zanim się zdecydowałam na zabieg, przeszukałam cały internet ;)
napisał/a: sylwetka1 2011-10-25 16:08
sylwetka1 napisal(a):Gdyby ktos miał jakies pytania, to może uda mi się odpowiedzieć, bo zanim się zdecydowałam na zabieg, przeszukałam cały internet ;)


Znalazłam jeszcze bardziej szczegółowe informacje o sposobie usuwania tego tłuszczyku - chodzi o naturalny metabolizm - organizm sam pozbywa sie rozbitych przez fale komórek tłuszczowych. jak już są upłynnione, wtedy właśnie do gry zabiera się nasza wątroba i naturalnie usuwa ten płynny tłuszcz z organizmu. Chociaż w trakcie kuracji lepiej zastosować niskotłuszczowa dietę, żeby nie obciążać wątroby zajętej usuwaniem tego nadmiaru płynnego tłuszczu, który się nagle pojawił. Może to trochę "masło maślane", ale mam nadzieję, że każdy zrozumie, o co mi chodzi ;)
napisał/a: sylwetka1 2011-11-03 13:43
sylwetka1 napisal(a):Słyszeliście już o nowym urządzeniu do wyszczuplania? - nazywa się MED2 CONTOUR GENERAL PROJECT. To taki aparat do szybkiej redukcji tkanki tłuszczowej i usuwania cellulitu :) Byłam na 4 zabiegach z jego użyciem. Generalnie polecają od 4 do 8 zabiegów, raz w tygodniu, ale ja już po tych czterech jestem bardzo zadowolona, bo mam w talii mniej o 4 cm, huraaaa!!!! :) Gdyby ktoś był bardzo uparty, to podobno obwód talii można zmniejszyć nawet do 12 cm, a to już coś ;)

Zabieg trwa ok 50 minut i jest bezbolesny, czułam tylko ciepło, kiedy głowica od aparatu zasysała moje niechciane fałdki i wysyłała fale ultradźwiękowe. Oczywiście miałam trochę zaczerwienioną skóre w tych miejscach i była ona troche rozpalona, ale szybko przeszło i nie został nawet ślad podrażnienia :)

Zanim się zdecydowałam, oczywiście troszkę o tym urządzeniu poczytałam - jak ktoś się zna od strony technicznej, to cytuję: "Aparat działa na zasadzie ultradźwięków,wykorzystuje interferencję i wzmacnianie nakładających się fal ultradźwiękowych na głębokości 1- 4 cm pod skórą. Głowica zabiegowa zasysa fałd skóry i przyciska go do powierzchni dwóch nachylonych przetworników".

Zainteresowało mnie, że tłuszcz usuwany jest przez wątrobę, dlatego nie trzeba robić tak dużo tych zabiegów. Komórki tłuszczowe w miejscach, gdzie jest wykonywany zabieg są upłynnione w sposób mechaniczny i ostateczny. Nie trzeba powtarzać tego zabiegu np. za 3 miesiące, tak jak w przypadku endermologii, więc ma niezłą skuteczność.

Generalnie szczerze mogę polecić zabieg z tym urządzeniem dla osób z miejscową otyłością (szczególnie brzuch, pupa, uda) i właśnie z nękającym nas CELLULITEM, brrr... ;)



Ja byłam na zabiegu w Warszawie, ale widziałam, że ten aparat jest już w kilku miastach - chyba robi się popularny :) Koleżanka mnie prosiła, żebym jej wyszukała, czy u niej w Gdańsku już jest w jakimś gabinecie, ale nie znalazłam - jakbyście wiedziały, to dajcie znać - podpowiem jej gdzie szukać.

Ja znalazłam na razie we Wrocławiu, w Krakowie, w Częstochowie, w Łodzi i w Bydgoszczy. No i oczywiście w Warszawie.
napisał/a: zmiennoludka 2011-11-07 17:55
:) Świetna sprawa, ja również jestem zadowoloną użytkowniczką - chociaż aż tyle nie czytałam, to zdecydowałam się na tą nowość, bo znajoma mi poleciła, a ja uwielbiam nowinki. Nie lubię za to specjalnie ćwiczyć, a katowanie się dietami raczej mi nie pomagało :(.

Także to mój strzał w dziesiątkę! :D. Ubyło mi kilka cm w pasie, wałeczków już nie ma, cellulit raczej niedostrzegalny :p. I to wszystko bezboleśnie, bezdietowo i, mam nadzieję, bo tak twierdzi producent, bez efektu jojo! To ostatnie się okaże jak minie troszkę więcej czasu :rolleyes:.