Kosmetyczka

Nie odwiedzam kosmetyczki systematycznie. Kiedyś częściej na zabiegi depilacji woskiem, ale obecnie radzę sobie sposobami domowymi i nie narzekam:)

Mam koleżankę która miała problemy z tłustą cerą, tendencją do w wyprysków .
Właśnie wizyty u kosmetyczki pomogły pobyć sie jej tych dolegliwości.
Kilka dobrze dobranych zabiegów i zmieniła się nie do poznania.

nigdy nie byłam u kosmetyczki, nie mam problemow z cerą i sama sobie reguluje brwi.
moze pojde przed weselem kuzyna ale nie wiem. jakos nie jestem przekonana

Ja nie mam po co narazie bywać u kosmetyczki. Czasami miałam ochote na taka wizyte jednak wszystko załatwiałam domowo. Moja mama lubi chocic na pedikiur. Mnie sotpki pielęgnuje facet jesli zauważy, że wygladają nieestetycznie Z resztą też potrafie sobie dać rade więc do tej pory nie miałam potrzeby aby tam iść.
Jednak mój brat, który męczy się czasami z problemami na twaarzy bywa na oczyszczaniu co jakiś czas. Jego mordka wyglada faktycznie lepiej i jest zadowolony

Na cerę nie narzekam. Byłam dwa razy u kosmetyczki. Jedno trzeba przyznać - można się super zrelaksować. Może się wybiorę w niedługim czasie.

z Kosmetyczka to jest tak jeśli nie mamy wększych problemów z cerą to sobie odpuszczamy takie wizyty.Myśląc mi to ie jest potrzebne .
Nie jest tak do końca ...warto odwiedzać gabinet przynajmniej raz na jakiś czas .
Pmiętajmy ze czasu nie da sie cofnąć.jeśli nie zadbamy należycie o cerę za młodu to w późniejszym czasie będzie to bardzo ciężkie do zrealizowania.Widocznych oznak starzenia nie zlikwiduje nawet najlepsza kosmetyczka może je jedynie zniwelować.

Uważam ,że lepiej jest zapobiegać niż leczyć .
Bądzmy szczere kobiety które odwiedzają kosmetyczkę wyglądają naprawdę dobrze .Ich cera jest zdrowa ,pełna blasku .

Nie chodze do kosmetyczki systematycznie jednak staram się odwiedzać gabinet w miarę możliwości.
Korzystam najczęściej z

Masażu twarzy -rewelacja i prawdziwe odprężenie .
potem maseczka nawilżająca ,odżywcza i cera odzyskuje blask .

Szczerze polecam .

To prawda nawet zwykły masaż wykonany przez profesjonalna kosmetyczkę potrafi zdziałać cuda .Cera jest bardziej napięta ,ujędrniona i wyglada świetnie .

Ja najczęściej idę do kosmetyczki na zabieg odżywiający skórę ,dotleniający .Oczywiście przy tej okazji kosmetyczka zawsze wykonuje masaż twarzy .
Zabieg trwa około 1 godzinki i nie jest zbyt drogi .

A ja czuję się po wyjściu z salonu piękniejsza, młodsza i cudownie zrelaksowana.
Raz na jakiś czas każdej z nas należy się odrobina luksusu i rozpieszczenia.

Niestety muszę się przyznać że również nie bywam często z wizyta w gabinecie kosmetycznym. Chciałabym częściej tam chodzić jednak brak czasu i oczywiście funduszy mi na to nie pozwala.
Miałam kiedyś wielkie problemy z cerą i kosmetyczka zaproponowała mi mikrodermabrazję.
Zabieg bezbolesny a przynoszący zdecydowaną poprawę wyglądu .Reguluje on wydzielanie sebum dzięki czemu na skórze nie pojawiają się zaskórniki i cera mniej się błyszczy.Byłam na 4 takich zabiegach wykonywanych w odpowiednio dobranych odstępach czasowych .Teraz korzystam z tego zabiegu 2 razy do roku.
Jestem zadowolona ze swojego wyglądu i mam mniej problemów z cerą niz kiedyś .

Zapomniałam dodać że już po pierwszym zabiegu efekty są zadowalajace a nawet bym powiedziała bardzo dobre .
Ceny wahają się od 100 do 250 zł .To zależy od gabinetu i od natężenia zabiegu.

ja nie chodziłam kiedyś za często, ale postanowiłam to zmienić, póki jeszcze moja cera nie ma zmarszczek-chyba łatwiej zapobiegać niż leczyć :) byłam na mikrodermabrazji, narazie 2 razy, ale widzę już super efekty, szczególnie porozszerzane pory się znacznie zmniejszyły, fakt trzeba trochę wydać, ale czemu mam sobie odmawiać, każdemu się należy troszkę przyjemności :D poza tym pedicure-od razu lepiej się poczułam z wypielęgnowanymi stopami, jak sama sobie robiłam pedicure nie było takiego efektu :cool: także ja polecam każdej z was raz na jakiś czas wybrać się do kosmetyczki ;)