Lysanel Active

napisał/a: ~Rafal" 2005-05-04 00:14
Witam

Mam kilka pytań odnośnie kremu Lysanel Active. Czy mozna tego kremu używać
do cery trądzikowej z miejscowymi wykwitami skórnymi (niewiele ich jest-to
są raczej takie podskórne grudki) ?? Nie pogorszy mi to mojego stanu cery i
nie rozogni jeszcze bardziej tych krost??

Poza tym podobno nie mozna go używać w lecie z powodu przebarwień..a jak to
jest z chwilową obecnością na słoncu-tzn tak zeby szybko dojsc do sklepu w
odleglosci około 50m :)) Stanie się cos mojej cerze przez ten czas?? Dodam
tylko, iź nie zamierzam wychodzic na dniu na slonce-będę się poruszał tylko
wieczorami :))

Jak długo to można używać?? Czy jak to cudo odstawię to może być jeszcze
gorzej niż przed używaniem tego specyfiku?? Czy znikną mi drobne plamki na
skórze po tych okropnych krostach?? i czy w czasie kuracji tymi kwasami na
dzień trzeba nakladac jakies kremy nawilzajace ??

Bądzcie tak mili i odpowiedzcie prosze na te pytania...Nie zawracał bym
nikomu tutaj głowy gdybym to wiedział...a jakoś farmaceuta którego się
pytałem nie za bardzo był zorientowany o co mi chodzi...Eh co za kraj :))
Bardzo mile widziane są opinie osób które stosowały bądź też stosują ten
specyfik. I jeszcze jedno...w archiwum grupy jakoś nie widze konkretnych
odpowiedzi na moje pytania.


Pozdrawiam
Rafał

napisał/a: ~justy" 2005-05-04 09:15
> Lysanel Active. Czy mozna tego kremu używać
> do cery trądzikowej z miejscowymi wykwitami skórnymi
tak. ale nie jeko preparat punktowy- skuteczniejsze bedzie smarwoanie całego
problematycznego obszaru.
> Nie pogorszy mi to mojego stanu cery i
> nie rozogni jeszcze bardziej tych krost??
czasem zdarza się, ze przy kwasach skóra najpeirw przechodzi etap
"oczyszczania"- najpierw stan się pogarsza, a potem jest juz dużo lepiej.
jednak nie jest to częste. sama od lat używam różnych kosmetyków kwasowych i
nigdy mi się nei przytrafiło "oczyszczanie".

> Poza tym podobno nie mozna go używać w lecie z powodu przebarwień.
tak, to dotyczy wszystkich kwasowych złuszczaczy.
> a jak to
> jest z chwilową obecnością na słoncu-tzn tak zeby szybko dojsc do sklepu w
> odleglosci około 50m :)) Stanie się cos mojej cerze przez ten czas??
jeśłi będziesz mieć pecha, to sie cos stanie. trudno przewidzieć. ale po co
ryzykować, skoro możesz nałozyć krem z filtrem.

> Jak długo to można używać??
tyle, ile będziesz potrZebowac. nadaje sie do stałego stosowania, albo do
"podleczenia" skóry.
> Czy jak to cudo odstawię to może być jeszcze
> gorzej niż przed używaniem tego specyfiku??
gorzej- tylko w tym znaczeniu, ze skóra stopniowo będzie wracać do kondycji
sprzed Lysanelu.

> Czy znikną mi drobne plamki na
> skórze po tych okropnych krostach??
bardzo mozliwe, ze tak.

> czy w czasie kuracji tymi kwasami na
> dzień trzeba nakladac jakies kremy nawilzajace
jeśli okaże sie, ze skóra jest wysuszona, to tak- krem nawilżający z filtrem
na dzień.

napisał/a: ~Rafal" 2005-05-04 13:24
Użytkownik "justy" napisał w wiadomości
> jeśłi będziesz mieć pecha, to sie cos stanie. trudno przewidzieć. ale po
> co
> ryzykować, skoro możesz nałozyć krem z filtrem.

Faktycznie. O tym nie pomyslalem.Effaclar K - na mnie kiepsko działa.Nie
widze jakiejs szczegolnej poprawy pomimo tego ze uzywam go juz z
3-4miesiace.Chce się przezucić na coś hardcorowego :)) czyli Lysanel Active.

Uzywalem kiedys fluidu La Roche Posay Anthelios XL i musze powiedziec ze
strasznie sie sie swiecilem, wiec to dla mnie sie nie nadaje.Jak wysoki to
ma byc filtr?? Wystarczy SPF15 (nawet na dni bardzo sloneczne) ?? Ciekawe
czy w aptekach mają probki kremow z filtrami.Az sie zaraz dowiem - może uda
mi się coś wysępić hihi.

> jeśli okaże sie, ze skóra jest wysuszona, to tak- krem nawilżający z
> filtrem
> na dzień.

A znasz moze jakiś taki krem nawilzajacy z filtrem ?? Moze byc aptekowy a
moze byc tez z wyzszej półki...cere mam raczej tlusta bo po ok 7 godzinach
zaczyna sie blyszczec...ale dziwi mnie to ze czasami jest strasznie
wysuszona i nawet Physiogel nie pomaga (jednorazowo)

Dziekuje ze odpowiadzialas na moje pytania


Pozdrawiam
Rafał

napisał/a: ~justy" 2005-05-04 22:00
> Uzywalem kiedys fluidu La Roche Posay Anthelios XL i musze powiedziec ze
> strasznie sie sie swiecilem,
on jest raczej dla cery suchej

> Jak wysoki to
> ma byc filtr?? Wystarczy SPF15 (nawet na dni bardzo sloneczne) ??
nie. spf15 to może byc na zimę, ale nie na bardzo słoneczne dni i kwasy.
bezpieczniej jest użyć spf60. Wypróbuj Anthelios fluide extreme spf60-
płynny, przeznaczony do skóry ze skłonnością do przetłuszczania. tylko nie
nakładaj go zbyt cienko, bo nie bedzie działał.

> Ciekawe
> czy w aptekach mają probki kremow z filtrami.
miewają.

napisał/a: ~Rafal" 2005-05-05 00:03
Użytkownik "justy" napisał
> miewają.

Dla swoich rodzin... i potrzeb uzytkowników Allegro... :)))


Pozdrawiam
Rafał






napisał/a: ~Rafal" 2005-05-05 01:04
Zapomnialem się jeszcze zapytać jak mam tego uzywac...Na całą twarz?? Czy
jakos punktowo???
Dodam tylko ze niektore partie skory mam gładziutkie bez zadnych krost...



Pozdrawiam
Rafał

napisał/a: ~mips 2005-05-05 12:26
Rafal napisał/a w news:d5bgs2$4o3$1@amigo.idg.com.pl:

> Dla swoich rodzin... i potrzeb uzytkowników Allegro...

O, znów teoria spiskowa. Dermatolodzy są be, aptekarze również. Kto
jeszcze?


--
Zofia Rakowska

Lubisz futra? http://empatia.pl/plik/55.jpg
napisał/a: ~mips 2005-05-05 12:43
Rafal napisał/a w news:d5abcd$f5t$1@amigo.idg.com.pl:

> Wystarczy SPF15 (nawet na dni bardzo sloneczne) ??

Nie wystarczy. Zwłaszcza przy kwasach. Podrażnienie i przebarwienia
skóry gwarantowane. Kup krem z filtrem co najmniej 60 albo i wyższym
(np. 100). I nie używaj latem Lysanelu na dzień, tylko na noc.

> cere mam raczej tlusta
> bo po ok 7 godzinach zaczyna sie blyszczec...

OIDP dziewczyny na pru skarżyły się na świecenie po dwóch-trzech
godzinach. I to jest skóra tłusta.

> ale dziwi mnie to ze czasami jest strasznie wysuszona i nawet
> Physiogel nie pomaga

Wniosek z tego, że traktujesz ją zbyt agresywnymi preparatami.

btw Lysanel jest niemalże żrący. Śmierdzi okropnie. Nie nadaje się do
skóry wrażliwej. Nakłada się go na całą powierzchnię skóry, nie
punktowo. Powoduje _widoczne_ złuszczanie się naskórka. IMO nie
nadaje się przy ropnych zmianach.


--
Zofia Rakowska

Lubisz futra? http://empatia.pl/plik/55.jpg
napisał/a: ~justa" 2005-05-05 13:05
justy napisał(a):
> jeśłi będziesz mieć pecha, to sie cos stanie. trudno przewidzieć. ale po co
> ryzykować, skoro możesz nałozyć krem z filtrem.

justy, to ja się podepnę z pytaniem: czy przy stosowaniu aknemycinu trzeba
stosować na dzień krem z filtrem? jeśli tak, to możesz polecić jakiś b. lekki
i nielepiący - dla faceta ;) krem z filtrem na studencką kieszeń? cera
trądzikowa.

--
napisał/a: ~Rafal" 2005-05-05 17:30
Użytkownik "mips" napisał
> O, znów teoria spiskowa. Dermatolodzy są be, aptekarze również. Kto
> jeszcze?

Chyba narazie nikt...Ale zastanawiam sie czy przypadkiem nie dodaćdo tej
listy nieuczciwych sprzedawców na Allegro :))
Skoro tak bronisz aptekarzy to ciekawe jakkbys Ty zareagowala jak chcesz
kupić krem do twarzy a pani Ci wciska Vichy Myokine, reklamowany jest ;)
Poza tym chyba warto wiedziec co sie sprzedaje a przede wszystkim komu.
Ponadto na ulotkach informacyjnych jest wyraźnie napisane że w przypadku
jakichs niejasności należy sie zapytać farmaceuty. I kogo ja mam się pytać??
Wiecej informacji znajde w necie,chocby na forum tej grupy...I jeszcze jedno
wazne-farmaceuta poweidzial mi zebym uzywal tego kremu na noc - nie
wspomniał nic tym ze nie mozna sie wystawiac na slonce-nie no ja poprostu
rozkładam ręce.
A co dermatologów to na pewno doskonale pamietasz co o nich pisałem
Nadal uważasz ze nie mam racji???


Pozdrawiam
Rafał

napisał/a: ~Rafal" 2005-05-05 17:37
Użytkownik "mips" napisał
> Nie wystarczy. Zwłaszcza przy kwasach. Podrażnienie i przebarwienia
> skóry gwarantowane. Kup krem z filtrem co najmniej 60 albo i wyższym
> (np. 100). I nie używaj latem Lysanelu na dzień, tylko na noc.

Zrobi się :)) Tylko chyba po SPF 100 to ja sie bede swiecił jak żarówka
:)))

> OIDP dziewczyny na pru skarżyły się na świecenie po dwóch-trzech
> godzinach. I to jest skóra tłusta.

Faktycznie nie jest jeszcze az tak źle-moze troszke histeryzuje-ale nigdy
nie będę zadowolony :)

> Wniosek z tego, że traktujesz ją zbyt agresywnymi preparatami.

Wysuszalem ja czasami nadtlenkiem benzoilu (Brevoxyl)...ale juz maseczka
nawilzajaca Guerlain z serii Issima załatwiła sprawę...Polecam
każdemu...poza tym doskonale nawilza delikatną skórę pod oczami.

> btw Lysanel jest niemalże żrący. Śmierdzi okropnie. Nie nadaje się do
> skóry wrażliwej. Nakłada się go na całą powierzchnię skóry, nie
> punktowo. Powoduje _widoczne_ złuszczanie się naskórka. IMO nie
> nadaje się przy ropnych zmianach.

Zrozumialem.Tylko jeszcze dobrze by było jakbym wiedzial co masz na mysli
mowiac skóra wrażliwa.Kazdy ma inne zdanie na ten temat. Własnie licze zeby
mi sie naskorek zluszczał moze mi rozjaśni troche cere...Ropnych zmian nie
mam jak narazie....
Tak z ciekawosci zapytam, moze bedziesz wiedziec - prawda to ze do usuwania
przebarwiem po krostach mozna uzywac kremu La Roche Posay Active C ?? Na
prawde ta witamina C jest tego wspaniała ??


Pozdrawiam i dziekuje za poradę
Rafal

napisał/a: ~Kruszyzna 2005-05-05 18:56
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 5 maja 2005 17:37 użytkownik
Rafal, sącząc kawkę, wyklepał:


> Faktycznie nie jest jeszcze az tak źle-moze troszke histeryzuje-ale nigdy
> nie będę zadowolony :)

Trochę? Człowieku! Gdyby mi zaczęła świecić skóra po siedmiu godzinach,
urżnęłabym się ze szczęścia. Ja po godzinie mogę naprowadzać statki do
portu ;-P :)

Krusz.
rzekła, świecąc aż miło
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."