Mania kosmetyków

a ja często daję się uwieść reklamie :p i nie mogę się powstrzymać przed kupnem czegoś czego wcale mi nie brakuje... chyba lubię mieć dużo :D

ja tez mam manię na punkcie cieni do oczu , no i balsamów

A ile macie kosmetyków ? Dużo ? Cały czas mi sie wydaje , że mam mało , ale mój mąż czasami się wkurza , bo na mojej półce nie mam juz miejsca i wpakowałam się również na jego .

Ja kupuję zawsze kosmetyk jak mi się kończy, a byłam z niego zadowolona. Chyba, że to kosmetyk czysto sezonowy. Staram się zużyć do końca i nie mieć w domu kilku balsamów, szamponów, kremów, maseczek. W praktyce to jednak cała łazienka jest zawalona kosmetykami. Wygląda to tak: ja mam swój szampon, z apteki, mąż swój, moja nastoletnia córka ma zupełnie inne włosy niż ja, więc oczywiście używa innego szamponu, dla Malwiny mam z Hippa, ale Julia nie chce nim myć włosów więc ma Jonsons, a teraz przyjechała do nas Teściowa i ma swój szampon Elseve do włosów farbowanych (ani ja ani córka nie farbujemy włosów, mamy śliczny odcień pszenicy),więc ona musi mieć swój. To samo z odżywkami, balsamami itd. więc możecie sobie wyobrazić ile tego jest. Nie mogę sobie pozwolić na kosmetyczne zakupy bez kontroli....ale czasem coś kupię, czasem wygram w jakimś konkursie i mąż twierdzi, że łazienka i sypialnia wyglądają jak mała drogeria, ale chyba przesadza...

napisal(a):

mąż twierdzi, że łazienka i sypialnia wyglądają jak mała drogeria, ale chyba przesadza...

Faceci to zawsze przesadzają pod tym względem ;)

Mój mąż powiedział, że dopóki nie zużyję tych kosmetyków co mam to nic nie mogę kupić... Na pewno go posłucham :D

Ja zawsze kupuje to co widze ze sie mi konczy i bedzie potrzebne...chyba ze jest jakas super promocja to wtedy kupuje na zapas ale otwieram dopieropo zuzyciu wczesniejszego i tak mam juz spory zapas maskar i blyszczykow narazie uzywam ciagle jednej maskary i blyszczyka do wyczerpania tamtych jeszcze nie otwieralam :)

Ja kupuję,bo lubię mieć dużo kosmetyków.Ale większość z nich stoi nie używana,jakoś brak czasu na to żeby zadbać o siebie

czarna2318 napisal(a):

Ja kupuję,bo lubię mieć dużo kosmetyków.Ale większość z nich stoi nie używana,jakoś brak czasu na to żeby zadbać o siebie

ja podobnie dużo kupuję albo też dostaję na różne okazje :) duzo stoi w łazience, w pokoju czy w przed pokoju :)
w tygodniu nie mam za bardzo czasu na długie zabiegi ale w sobotę zawsze poświęcam 2 czasem 3 godziny dla upiększania siebie ;)

napisal(a):

w tygodniu nie mam za bardzo czasu na długie zabiegi ale w sobotę zawsze poświęcam 2 czasem 3 godziny dla upiększania siebie

Ach, chciałabym mieć choćby te 2-3 godziny tylko dla siebie... ale przy dwójce dzieci to raczej niemożliwe :(

Maja02 napisal(a):

Ach, chciałabym mieć choćby te 2-3 godziny tylko dla siebie... ale przy dwójce dzieci to raczej niemożliwe :(

no tak przy dzieciach jest cięzko znaleźć czas dla siebie :|
ja jeszcze nie mam dzieci ani męża więc mogę sobie na to pozwolic ;P
jedynie chłopak zawsze puka do drzwi i tylko:
- długo jeszcze????
- co ty tam robisz??
- wyjdziesz w koncu???
:D

Ja przez 7 lat pracowalam w rossmannie i zawsze jak byla jakas promocja to sie kupowalo...I do teraz mi zostalo...