Pryszcze

napisał/a: DerXmed 2009-04-23 16:09
Dołączam się do opinii, że najlepiej wszelkie problemy dotyczące skóry twarzy najlepiej konsultować z dermatologiem. Własciwie dobrana kuracja pozwoli na szybkie i "bezbolesne" pozbycie się problemu. Jednak, jeżeli nie mamy większych problemów niz drobne i sporadycznie pojawiające się niedoskonałości wystarczy dobranie odpowiednich preparatów do puelegnacji tego typu cery.

Jedna uwaga- lepiej jest wybierać środki z tej samej linii kosmetycznej- ryzyko podrażnień jest wtedy mniejsze.

Co do zabiegów kosmetycznych- wybór jest duży i tylko od skali problemu zależy jaka terapia zostanie zastosowana
napisał/a: alicja221 2009-04-23 20:06
marcinek5049, metoda w pewnym sensie radykalna, ale i skuteczna jest zazywanie retinoidow. Przy czym uwaga! Nalezy regularnie robic morfologie krwi i monitorowac czynnosc watroby i szpiku, bo leki te uszkadza w/w narzady. W przypadku kobiet konieczna jest dobra antykoncepcja, bo powoduja tez wady wrodzone u plodu. Niektorzy dermatolodzy uwazaja nawet, ze mimo zaprzestania stosowania tych lekow moga one wywierac dzialanie teratogenne. Dlatego kobiety lepiej, zeby zazywaly srodki antykoncepcyjne. Kiedys na tradzik byla uzywana Diana. Ale zawiera stosunkowo duzo estrogenow, wiec obecnie poleca sie delikatniejsze preparaty.
napisał/a: DerXmed 2009-04-24 12:38
Kwas retinowy faktycznie wpływa na różnicowanie komórek nabłonkowych, pobudza wzrost naskórka, ale także powodują rumień i złuszczanie nabłonków, w tym naskórka. W konsekwencji dochodzi do udrożnienia gruczołów łojowych, zwiększenia dopływu tlenu do wnętrza skóry i rozjaśnienie skóry. Działają więc przeciwtrądzikowo, ale uwaga przed uzyciem bezwzglednie należy skonsultować się z lekarzem!
napisał/a: Izis 2009-04-25 18:58
Obawiam się, że jeśli chodzi o takie pryszcze i wągry to jedynie codzienna pielęgnacja przynosi jakieś efekty i niestety kompleksowa, czyli trzeba zainwestować w dobre kosmetyki.

Ciekawe efekty, jeśli walczy się ze świeceniem daje Tonik matujący Nivea. Bez peelingu ani rusz, tylko trzeba uważać, bo jeśli ma się krosty ropne to można sobie większą krzywdę zrobić niż pomóc. Poleciłam bym wypróbowanie Peelingu Perfekty, jest dość subtelny w działaniu, o ile nie zacznie się za mocno pocierać skóry (jest to peeling drobno ziarnisty). Ważnym elementem jest też zmywanie makijażu, a nie dodatkowe zapychanie porów skóry. Ostatnio z Ziai kupiłam sobie aloesowe mleczko do demakijażu i jestem zadowolona :)

Tyle ode mnie w walce z pryszczami i wągrami.. Niestety czas, czas i jeszcze raz czas plus systematyczność.
napisał/a: Monini 2009-04-25 20:29
ann007, krzyczysz na nas? Jesli nie to na przyszlosc nie uzywaj drukowanych liter, za to grozi ostrzezenie

słoneczko:) napisal(a):Wszyscy polecają tu Benzacne. Na mnie w ogóle nie działało

a u mnie 2 tygodnie stosowania i nic nie wyskakuje, nawet przed i w trakcie okresu. Od miesiaca juz nie stosuje, nawet zapobiegawczo, nic kompletnie nie wyskakuje
Mysle, ze kazdy organizm jest inny, a co za tym idzie, kazda cera, wiec dla kazdego cos innego
napisał/a: ~gość 2009-04-27 18:06
Ja przestałam stosować tabletki antykoncepcyjne i moja cera radykalnie się pogorszyła Nie wiem już co mam stosować. Nic nie pomaga. Macie jakiś sprawdzony środek-cud???
napisał/a: nikosiaa 2009-05-13 13:46
hej.od jakiegos mam masakryczny problem z pryszczami :(((((.na poczatku jakos udawalo mi sie je leczyc i jak uzywalam podkladu to prawie ich widac nie bylo.teraz mam cale czolo, nos i brode w czerwonych grudkach a no i tez plecy sa w pryszczach
napisał/a: Misia7 2009-05-13 14:03
nikosiaa napisal(a):!musze isc od razu do dermatologa czy moge cos sama kupic cos dobrego co mi pomoze?

Pomoże ci na pewno nie nakładanie makijażu a przynajmniej podkładu, pudru czy co tam innego używasz. To tylko pogarsza całą sytuację.
Przede wszystkim myj twarz codziennie rano i wieczorem i nawilżaj jakimiś dobrymi kosmetykami. Pani w aptece ci na pewno coś doradzi.
Jak to nie pomoże to lepiej skontaktować się z dermatologiem.
napisał/a: liwa31 2009-05-13 14:38
Moja siostrzenica miała podobny problem. Jej wypryski wyglądały dość poważnie. Na początku jej mama się tym nie przejmowała, bo to przecież “normalne” w wieku pokwitania. Po jakimś czasie zauważyłam, że Daria stała się zdecydowanie mniej pewna siebie i domyśliłam się, że może tu chodzić o trądzik. Zapytałam znajomej z apteki, poradziła dla niej Benzacne z żelu, bo wysusza pryszcze i niszczy bakterie które wywołują trądzik, do tego wreszcie udało się ją przekonać, żeby nie wyciskała, bo tylko sobie tym szkodzi. Minęły dopiero dwa tygodnie, ale zdecydowanie widać poprawę.
napisał/a: hildegarda4 2009-05-13 18:00
Benzacne to przezytek... teraz są nowe metody leczenia trądziku i pielęgnacji cery trądzikowej i jeśli nie chcesz iść do dermatologa spróbuj glinki wulkanicznej firmy Lerosett( kupisz na Allegro), jest to praparat w 100% naturalny, używasz tego jako środka myjącego na codzien, a 2 razy w tygodniu nakładasz jako maseczkę, naprawdę świetny kosmetyk. Poza tym musisz bardzo dbać o higienę skóry twarzy i całego ciała, często zmieniać ręczniki i poszewki poduszek na których śpisz, używać tylko kosmetyków przeznaczonych do skór trądzikowych i wrażliwych, nie dotykać brudnym rękami twarzy, dbać o dietę tzn. jeść dużo produktów zawierającyhc błonnik( warzywa, owoce, pieczywo pełnoziarniste) wyeliminować z diety fastfoody i napoje gazowane, słodycze - ogólnie żywność wysoko przetwarzaną i nafaszerowaną konserwantami, pić dużo wody mineralnej niegazowanej.
I niezgodzę się, że makijaż szkodzi Jeśli jest wykonywany kosmetykami odpowiednimi do rodzaju cery, to wręcz pomaga, teorie typu "podkład zatyka pory" były aktualne 20 lat temu. Dzisiejsze dermokosmetyki ( dostepne głównie w aptekach) mają więcej wspólnego z lekami niż z kosmetykami sklepowymi ogolnodostepnymi.
napisał/a: alicja221 2009-05-13 18:02
nikosiaa, moim zdaniem przy stanie o jakim opisujesz: "wymyslil z kumplami ksywke na mnie perl harbor i mowia ze mam buzie jak po wybuchu" nie ma juz sensu robic cokolwiek na wlasna reke, tylko koniecznie skonsultowac sie z dermatologiem. Tutaj bedzie zapewne konieczne leczenie ogolne (antybiotykami) i uczywiscie miejscowe. Nie wiem, czy tez nie skonczy sie na podaniu retinoidow. Juz pisalam o tym w innym poscie, ze maja one wiele dzialan niepozadanych- uszkadzaja m.in. watrobe, szpik kostny, powoduja ogromne wysuszenie sluzowek, moga powodowac depresje. Ale najgorsze to to, ze dzialaja teratogennie, czyli biorac je i przez pewien czas od odstawienia trzeba bezwzglednie stosowac dobra antykoncepcje. Lekarz ma obowiazek przepisac pacjentce tabletki antykoncepcyjne. W przeciwnym razie, gdybys zaszla w ciaze doszloby do uszkodzenia plodu. Jest to zatem terapia bardzo obciazajaca, ale skuteczna, bo wspomaga regeneracje naskorka i praktycznie problem tradziku znika. Ale to co dla Ciebie bedzie najlepsze postanowi lekarz po obejrzeniu Twojej skory i przeprowadzeniu wywiadu i badan dodatkowych ( morfologii krwi, profilu watrobowego). Dlatego nie zwlekaj...
napisał/a: ~gość 2009-05-13 23:18
nikosiaa, do dermatologa i bez gadania. Da Ci antybiotyk i wyleczysz na stałe, a rzeczy typu benzacne pomagają tylko doraźnie. Naprawdę warto iść do dermatologa i mieć pewność, że to wyleczysz.