"Modne" zasady, czyli co rządzi doborem strojów i

napisał/a: marteczka3 2008-04-21 22:35
ja sie kieruje... tym, jaki jest dzien, tym, na co mam ochotę, i tym, jakiego koloru mi potrzeba. uwielbiam ubierac sie na jeden kolor, jeśli jest to czarny, biały, brązowy lub dowolny odcień niebieskiego, ale wielką radość sprawiają mi kolorowe połączenia.

buty i torebki - nie muszą byc w tym samym kolorze, takie same. ale jeśli buty "inne" (czerwone, zielone, w kwiatki), to torebka neutralna, zlewająca się ze strojem - i odwrotnie. jesli torebka w pieski, kotki, choć co, to buty neutralne, czarne albo beżowe czy brązowe, w zależnośći od stroju.

Lubie łamać troche konwencje, założyć coś do czegoś, co niby nie pasuje, ubrania z różnych bajek zestawić tak, żeby było ładnie. czasem chodzi tylko o drobiazg, czerwony lakier do paznokci i czerwony pasek zegarka, żeby coś było "ciekawe". po prostu... nie wiem, jakiś artystyczny zamysł na całość.

Czasem wymyślam sobie temat przewodni - na przykład miejsce... i dlatego zdarza się niebieska (jadowicie niebieska) bluzka, bo to jest morze. jasny żakiet, bo plaża. i kolorowy naszyjnik, bo takie kolory mają domki w Ligurii, w wioskach, które schodzą do morza...

bardzo często inspiruje mnie jakiś drobiazg, obraz, osoba. i wtedy z takim nastawieniem, jakie to "coś" we mnie wywołało, robię najazd na szafę... i coś znajduję :)

wiem, brzmi to wszystko dziwnie. ale tak to wygląda :) jedno jest pewne - nie boję się kolorów, czasem łączę je dość agresywnie, zestawiam też wzory, jeśli zgadza się kolor (tylko pod tym względem!). żeby było ładnie!
napisał/a: Itzal 2008-04-21 22:42
Donia1981 napisal(a):Uważam, że każda kobieta moze wyglądać atrakcyjnie, jeśli tylko wie, jak podkreślić swoje atuty i ukryć wady.

uwazam podobnie
napisal(a):Pelliroja ja sobie myślę, że dobrze, że sobie nie zafundowałaś tej torebki
ciesze sie, że już troche wyszło z mody, kupowanie butów i torebek w tych samych kolorach, dla mnie to było męczące.

niom, ja tez sie ciesze
napisal(a):buty i torebki - nie muszą byc w tym samym kolorze, takie same. ale jeśli buty "inne" (czerwone, zielone, w kwiatki), to torebka neutralna, zlewająca się ze strojem - i odwrotnie. jesli torebka w pieski, kotki, choć co, to buty neutralne, czarne albo beżowe czy brązowe, w zależnośći od stroju.

nio i o to mi chodzi glownie, jakos, jak sobie pomyslalam, ze do tych butow mam jeszcze w panterkowej torebce biegac, to skojarzylo mi sie z nie powiem kim....
marteczka napisal(a):jedno jest pewne - nie boję się kolorów, czasem łączę je dość agresywnie

ja sie kolorow na codzien troche obawiam, ale to kwestia przyzwyczajenia, natomiast na wyjscie cosik wymyslam, niechby na raz, ale zawsze... Pamietam, jak sie wyzej wspomniana kumpela zszokowala, jak jej powiedzialam, ze na chrzciny Liberta ide w rozowej bluzeczce i brązowej spodniczce - a potem sie sama dziwila, ze te kolory jednak dobrze wyglądają
napisał/a: kasia_b 2008-04-22 08:35
Pelliroja napisal(a):nio i o to mi chodzi glownie, jakos, jak sobie pomyslalam, ze do tych butow mam jeszcze w panterkowej torebce biegac, to skojarzylo mi sie z nie powiem kim....

o dokładnie
marteczka, bardzo mi się podoba to co napisałaś i w jaki sposób to napisałaś jestem pełna podziwu - no i zawsze Cie uważałam za osobe świetnie ubraną
napisał/a: timona86 2008-04-22 09:17
marteczka napisal(a):
buty i torebki - nie muszą byc w tym samym kolorze, takie same. ale jeśli buty "inne" (czerwone, zielone, w kwiatki), to torebka neutralna, zlewająca się ze strojem - i odwrotnie. jesli torebka w pieski, kotki, choć co, to buty neutralne, czarne albo beżowe czy brązowe, w zależnośći od stroju.

Lubie łamać troche konwencje, założyć coś do czegoś, co niby nie pasuje, ubrania z różnych bajek zestawić tak, żeby było ładnie. czasem chodzi tylko o drobiazg, czerwony lakier do paznokci i czerwony pasek zegarka, żeby coś było "ciekawe". po prostu... nie wiem, jakiś artystyczny zamysł na całość.


podpisuje się dwoma łapkami
napisał/a: ~gość 2008-04-22 13:45
Timona,
napisal(a): podpisuje się dwoma łapkami
ja tez
napisał/a: marteczka3 2008-04-22 16:17
bardzo mi miło dziewczyny, dzięki :* staralam sie ująć w słowa jak to wszystko dziala - i chyba mi sie udalo :)

Pelliroja, nieee, z panterkową torebką to tego by bylo za duzo - zdecydowanie! i skojarzylo mi sie chyba podobnie :)