Skóra z pięknym odcieniem opalenizny - sposoby inne niż solarium

napisał/a: agabla 2009-02-19 07:39
A czy ta pianka może być używana do twarzy?
napisał/a: agabla 2009-02-19 07:41
Dlaczego nie lubię solarium?Nie mam do niego przekonania i boję sie o cerę, bo mam bardzo wrazliwa i chcę długo wyglądać młodo!Mam koleżanki, które bez przerwy siedza w solarium i ich twarz wygląda znacznie starzej niz powinna!
napisał/a: dalila4 2009-02-19 07:44
janet napisal(a):jeśli nie chcesz tradycyjnego solarium tp może idź na natryskowe solarium. Zostaje ci jeszcze samoopalacz


Mnie zastanawia to opalanie natryskowe, Ciekawa jestem jak długo utrzymuje się opalenizna po takim opalaniu?
napisał/a: agabla 2009-02-19 07:47
W życiu nie słyszałam o opalaniu natryskowym!no to powiedzcie coś o tym!
napisał/a: jahalina 2009-02-19 11:42
Co to jest to"natryskowe solarium"???
napisał/a: gretchen1 2009-02-19 15:35
Opalanie natryskowe polecam w sytuacjach awaryjnych tzn. gdy niezbędna jest natychmiastowa, ładna i równa opalenizna. Sam zabieg trwa kilka minut, troszkę dłużej przygotowanie do niego i odczekanie po. W sumie ok. pół godziny. Opalenizna w zależności od typu karnacji utrzymuje się ok. tygodnia (krócej lub dłużej). Oczywiście powtarzanie opalania kolor utrzymuje. Jedyna wada to niemała cena.
napisał/a: agabla 2009-02-19 15:39
rakastan napisal(a):Balsam brązujący + do jedzenia produkty z karotenem.


Najlepiej to jeść marchewkę, zresztą przepadam za tym warzywem;)
Zastanawiam się czy lepiej pić sok z marchwi czy lepiej jeść ją na surowo, czy w ogóle to ma jakieś znaczenie...?
napisał/a: dalila4 2009-02-19 15:45
Produkty z karotenem owszem, ale bez przesady. W momencie, kiedy pojawia się "marchewkowy" odcień skóry to oznaka organizmu, że już nie daje rady z przetwarzaniem beta-karotenu...
Umiar we wszystkim drogie Panie jest na wagę złota:)
napisał/a: agabla 2009-02-19 15:52
Słyszałam też, że preparat beta-karoten doustny można przedawkować!
napisał/a: agabla 2009-02-19 15:53
gretchen napisal(a):Opalanie natryskowe polecam w sytuacjach awaryjnych tzn. gdy niezbędna jest natychmiastowa, ładna i równa opalenizna. Sam zabieg trwa kilka minut, troszkę dłużej przygotowanie do niego i odczekanie po. W sumie ok. pół godziny. Opalenizna w zależności od typu karnacji utrzymuje się ok. tygodnia (krócej lub dłużej). Oczywiście powtarzanie opalania kolor utrzymuje. Jedyna wada to niemała cena.


Jakoś kojarzy mi sie to z solarium, chyba wolę mój ukochany Garnier - skóra muśnięta słońcem do mojej nieszczęsnej jasnej karnacji;0
napisał/a: gretchen1 2009-02-19 15:59
To taki opalający natrysk;)
napisał/a: dalila4 2009-02-19 16:06
agabla napisal(a):Słyszałam też, że preparat beta-karoten doustny można przedawkować!


Oczywiście, że można, może nawet prowadzić to do uszkodzenia wątroby...
Jeśli ktoś chodzi cały żółty to oznacza to że wątroba nie nadąża z rozkładem ... czyli sie meczy i w końcu może odmówić posłuszeństwa! I wcale nie liczy się czy jest to B-karoten syntetyczny (tabletki) czy naturalny (marchewka albo sok typu Kubuś)!
Należy wtedy odstawić preparat na miesiąc i pozwolić aby oragnizm oczyścił się z nadmiaru B-karotenu.
Dlatego producenci tych tabletek zalecają przerwy w ich stosowaniu, ale niektóre kobietki niestety nie przywiązują wagi do zaleceń na ulotkach:)