Skóra z pięknym odcieniem opalenizny - sposoby inne niż solarium

rakastan
napisał/a: rakastan 2009-02-19 18:53
Ja czasami lubię pójść na solarium, żeby się wygrzać. Szczególnie w zimę.
laurence
napisał/a: laurence 2009-02-19 19:10
Złudzenie opalenizny daje też taka linia Kolastyny Glamour Skin. Jest tam taki olejek z drobinkami złota, latem daje piękny efekt opalonej skóry w promieniach słońca. Mają też krem do twarzy (jasna i ciemna karnacja) i balsam brązujący (jasna i ciemna karnacja). Tylko ten zapach... jakiś taki... zbyt pospolity :(
napisał/a: gretchen1 2009-02-19 19:35
rakastan napisal(a):Ja czasami lubię pójść na solarium, żeby się wygrzać. Szczególnie w zimę.


Ja natomiast zimą nie lubię chodzić do solarium. Przeraża mnie różnica temperatur. Jestem strasznym zmarźluchem i ciężko znoszę drogę powrotną do domu.
laurence
napisał/a: laurence 2009-02-19 20:32
A ja w ogóle unikam solarium.
Oczywiście powodem jest ten specyficzny zapach :)
Hm... właśnie zdałam sobie sprawę, że bardzo zwracam uwagę na zapachy.... Może ja mam jakąś fobię???
napisał/a: agabla 2009-02-20 08:13
Boję się solarium jak ognia! Na samą myśl, o zmaknięciu w tej "puszcze" dostaje klaustrofobii!!!I nie sądze,aby przy mej suchej i wrażliwej cerze solarium było wskazane.
napisał/a: agabla 2009-02-20 08:19
laurence napisal(a):A ja w ogóle unikam solarium.
Oczywiście powodem jest ten specyficzny zapach :)
Hm... właśnie zdałam sobie sprawę, że bardzo zwracam uwagę na zapachy.... Może ja mam jakąś fobię???


Rozumiem Cię doskonale laurence!Nie zierpię wszelkich smrodków;)Poza tym solarium jest bardzo nie higieniczne,czasem na szybko przetrą go szmatką i tyle!A pewnie jest tam full bakterii i grzybków;)blee
napisał/a: jahalina 2009-02-20 08:24
laurence napisal(a):Złudzenie opalenizny daje też taka linia Kolastyny Glamour Skin. Jest tam taki olejek z drobinkami złota, latem daje piękny efekt opalonej skóry w promieniach słońca. Mają też krem do twarzy (jasna i ciemna karnacja) i balsam brązujący (jasna i ciemna karnacja). Tylko ten zapach... jakiś taki... zbyt pospolity :(


laurence a te drobinki złota nie świecą sie na skórze?Bo jeśli miałabym wyglądać jak obsypana brokatem ,to raczej podziękuję;)Karnawał sie kończy zaraz;)
laurence
napisał/a: laurence 2009-02-20 08:31
jahalina napisal(a):laurence a te drobinki złota nie świecą sie na skórze?Bo jeśli miałabym wyglądać jak obsypana brokatem ,to raczej podziękuję;)Karnawał sie kończy zaraz;)


Nie nie, to nie przypomina brokatu, tylko daje taki świetlisty odcień skóry, który jest widoczny zwłaszcza w słońcu. Więc opłaca się to stosować latem np dla lepszego efektu opalonych nóg, dekoltu albo ramion. To nie jest kosmetyk opalający tylko podkreślający opaleniznę.
napisał/a: jahalina 2009-02-20 08:34
A cenowo jak to wygląda?W sumie Kolastyna to polska firma,więc nie powinno być tak źle;)
laurence
napisał/a: laurence 2009-02-20 08:50
Kolastyna jest tanią firmą, ten oliwkowy balsamik to wydatek około 15-20 złotych nie pamiętam dokładnie. Krem do twarzy podobnie. W dodatku są to wydajne kosmetyki, ładnie opakowane, mają albo wygodne tubki, albo dozownik ze spray-em. To jest ich dodatkowa zaleta. Ja zwracam uwagę na opakowania, nie znoszę balsamów i olejków, które trzeba wydłubywać siłą z niewygodnych i nieporęcznych butelek...
napisał/a: jahalina 2009-02-20 08:52
Aha, czyli cena w miare, może się skusze, skoro tak zachwalasz;)
napisał/a: agabla 2009-02-20 08:56
Zachwalam ciągle balsam brązujący Skóra muśnieta słońcem Garnier do jasnej karnacji...ostatnio dostałam na Gwiazdkę ten sam kremik, ale do twarzy...trochę mam obawy jak go stosować, bo mam przezroczystą wręcz cerę i boję sie efektu maski.

Skóra z pięknym odcieniem opalenizny - sposoby inne niż solarium
Zapraszam do rozmowy;
http://forum.polki.pl/showthread.php?t=11761