Ulubiony kosmetyk

żel-krem Radiant C
jest genialny, tworzy na twarzy lekka powłokę silikonową, ale skóra przez nią oddycha, jednocześnie jest chroniona, niweluje przebarwienia, lekkie zmarszczki, a do tego świetnie trzyma sie na nim makijaż :)

http://www.wellness.sklepy24h.pl/index.php?page=produkt_info&produkt_id=12121&limit=&promocja=&nowosc=&produkt_szukaj=&szukaj=&radio_szukaj=w_nazwa

mam 2 otwarte tubki, jedna mam zawsze w torebce, jest strasznie ekonomiczny, smaruję nim w zimie usta, a dzieciom buzie jak idą na sanki :)

tak mam tusz do rzes christiana diora bardzo go lubie i jest naprawde bardzo wydajny a oko wyglada znakomicie

mój ulubiony kosmetyk to dezodorant antyperspirant francuskiej firmy OBAO (Garnier). Uwielbiam jego zapach i zawsze jak jestem we Francji, kupuję kilka sztuk dla mamy i siostry.

Teraz też przywiozłam kilka dodatkowych, więc jeśli któraś ma ochotę spróbować, piszcie!

Właściwie od roku używam tylko dezod. OBAO

błyszczyk rimmela
czerwony balsam garniera
tusz do rzęs loreal volume shocking
krem do rąk avon czerśniowy
płyn do kąpieli avon mango
pomadka ochronna

kończe bo lista dłuuuuuga :)

Lubie probowac nowe kosmetyki. Czesto nie skoncze tubki i kupuje nowy kosmetyk... A moj narzeczony smieje sie ze mnie bo juz spora gorka takich niedokonczonych kosmetykow sie nazbierala
Lubie: L'Oreal Colour Appeal Trio Pro Hazel Eyes
Balsamy do ciala i zele pod prysznic z serii Soap & Glory
Balsam do cial Elle Macpherson
L'Oreal Good Bye Cellulit (fajnie pachnie, jest bardzo lekki i skuteczny)
i duuuzo innych

Po pierwsze chciałabym zauważyć, że w tym temacie chodziło chyba o polecenie jakichś konkretnych kosmetyków i na to liczyłam, a widze, że tylko nie które z was piszą o swoich faworytach :( Kosmetykami interesuję się już nie wiem ile lat, dlatego śmiem twierdzić, że mam pojęcie :)
zdecydownie polecam:
-puder sypki Oriflame- jest transparentny, nie robi 'maski' ale jednocześnie dobrze kryje,

-podkład Dream Matt Mousse Maybeline, wszystko jak wyżej+naprawdę świetnie matuje i wygładza. Wbrew pozorom jest bardzo wydajny,

-korektor Miss Sporty- tani jak barszcz, ale bardzo dobry- używam go już 5 lat i nie znalazłam nic lepszego,

-cienie do powiek Avon- bardzo wydajne, trwałe-nie znikają w ciągu dnia czy wieczoru, zarówno Avon Color jak i Color Trend,

-delikatne, prasowane pudry brązujące zamiast różu- wyglądają bardziej naturalnie, aktualnie używam takiego Lumene, jest bardzo duży, kupiłam rok temu, a w lecie pudrowałam nim też dekolt, ramiona, nogi i jest jeszcze duużo :)

-szminka Max Factor LipFinity jest bardzo trwała nie zejdzie dopoki sama jej nie zmyjesz mleczkiem, ale to na wyjścia. Na co dzień Błyszczyki Rimmel.

-żel do mycia Ziaja Nuno do skóry tzw. młodej, dużo lepszy niż wszystkie 'garniery czyste skóry' itp. pomimo, że dużo tańszy.

-odżywki do włosów Pantene, mam bardzo długie włosy, wiele przeszły, prawie zawsze noszę je rozpuszczone, a po odżywkach i maskach Pantene wyglądają jakby były okazem zdrowia :)

-kremy do twarzy Olay, ja mam do skóry wrażliwej- nie jest tłusty, świetnie nawilża i relaksuje skórę

-bez przekonania piszę o tuszu, bo to zależy tylko od tego jakie kto ma rzęsy. Ja mam takie sobie średniawe raczej krótkie i proste- ale po tuszu Lancome Hypnose wyglądały bajecznie, fakt, że trzeba malować je pare minut, żeby wyglądały idealnie, ale efekt jest wspaniały. Ten tusz to luksus dla mnie, nie zawsze mogę sobie na niego pozwolić, na codzień używam Rimmel Volume Flash, pięknie podkreśla, nie skleja, nie sypie się i nic z tych rzeczy.

Pozdrawiam

TurnDaMusicUp napisal(a):

-podkład Dream Matt Mousse Maybeline, wszystko jak wyżej+naprawdę świetnie matuje i wygładza. Wbrew pozorom jest bardzo wydajny,

zgadza sie mam , ale trzeba miec dobra cere czyli nie moze byc sucha bo wtedy nie ladnie to wyglada ! natomiast jego wada jest to ze w Polsce nie ma najciemniejszego odcienia , sa tylko same jasne , ale znajoma mi sprowadzila najciemniejszy kolor z zagranicy i teraz jestem zadowolona!

TurnDaMusicUp napisal(a):

odżywki do włosów Pantene, mam bardzo długie włosy, wiele przeszły, prawie zawsze noszę je rozpuszczone, a po odżywkach i maskach Pantene wyglądają jakby były okazem zdrowia

wedlug mnie przereklamowane jak kazde ktore znajduja sie w sklepach , dobre sa odzywki ktore mozna kupic w sklepie fryzjerskim , sa one w duzych pojemnikach ale sa bardzo dobre , a te ze sklepow po pierwsze przereklamowane a po drugie rozwodnione! ale to jak kto lubi !

ja od wakacji jestem uzalezniona od dove summer glow do twarzy :) dzieki temu opalenizna trwa i trwa juz od czerwca, ale tez nie jest zbyt nachalna, tak jak bym miala fajna ciemniejsza karnacje. polecam!

A ja ostatnio pokochałam krem na noc z Biothermu na noc Age Fitness Nuit2. Jest rewelacyjny, idealnie nawilża buźkę.

mirabelka napisal(a):

ja od wakacji jestem uzalezniona od dove summer glow do twarzy

bardzo deobre tylko nieladnie pachnie buzka taka spalenizna jakby , ale kolor jest ladny po tym kremie , a sa tez balsamy do ciala ale nie stosowalam , no i jego wada jest to ze szybko sie zmywa!

Kalia, nie wiedzialam, ze istnieje jeszcze jakis inny odcien niz te, ktore sa w Polsce z Matte Mousse Maybelline. Jak dla mnie (co juz chyba pisalam gdzies w innym temacie), one są wszystkie troche za "różowe", mam z tym spory problem. A kiedy się trochę opalę, robią się też za jasne. a mam najciemniejszy z tych, które są dostępne w Polsce, muszę w takim razie poszukać jeszcze innych, może we Włoszech będą.

wlasnie , sa ciemniejsze ale nie w Polsce , bo te co sa u nas niby najciemniejsze to jak dla mnie sa jasne !
poszukaj we Wloszech na pewno beda i ten ciemny jest na prawde super !