Zakupy w second handach/lumpeksach

napisał/a: kokietka 2014-03-13 11:27
podziwiam że potraficie buszować w takich sklepach i wybierac perełki:)
napisał/a: Literatka 2014-07-05 09:17
Jakoś rok temu pokochałam zakupy w lumpeksach i od tamtego czasu moja garderoba wzbogaciła się o kilka wyszukanych tam perełek zdobytych za gorsze. Wiadomo, że lumpeks lumpeksowi nie równy, więc staram się wybierać te, które wyglądają jakoś przyzwoicie i jest w nich porządek, a nie sklepy gdzie wszystko rzucone jest na hura, przegrzebane, wrzucone do wielkich koszy lub pudełek i nawet przymierzalni nie ma.
A jaki jest Wasz stosunek do second hand'ów? Jakie ubrania tam wybieracie? Czego na pewno nie kupicie?
Dla mnie szokiem była kobieta kupująca dżinsy ubabrane krwią jakby ktoś przez cały okres ich z siebie nie ściągał a na moją zdziwioną minę odpowiedziała, że przecież się dopierze, a kosztują tylko 2 zł. No może tylko 2 zł, ale to czyjaś krew przecież...
napisał/a: bro1 2014-07-05 09:20
Uwielbiam :) Zawsze trafiam na coś fajnego, markowego co można kupić dosłownie za grosze :D Moja ukochana ramoneska pochodzi właśnie stamtąd :D
napisał/a: Literatka 2014-07-05 09:21
Bro napisal(a):Uwielbiam :) Zawsze trafiam na coś fajnego, markowego co można kupić dosłownie za grosze :D Moja ukochana ramoneska pochodzi właśnie stamtąd :D


Właśnie na ramoneskę ostatnio poluję
napisał/a: KarolciaK 2014-07-05 11:14
Literatka napisal(a):A jaki jest Wasz stosunek do second hand'ów?

lubie lumpeksy
Literatka napisal(a):Jakie ubrania tam wybieracie?

najczesciej to kurtki (bo w Ie w sklepach nic mi sie nie podoba ), czasami jakies sweterki, sukienki, pare razy trafilam na nowe ciuchy z metka- spodenki, buty, spodnie
Literatka napisal(a): Czego na pewno nie kupicie?

oczywiscie nie kupilabym bielizny, pidzamy, stroju kapielowego itd.
nie kupuje ciuchow na ktorych widac slady uzytkowanai - typu jakies przetarcia, plamy
Literatka napisal(a):Dla mnie szokiem była kobieta kupująca dżinsy ubabrane krwią jakby ktoś przez cały okres ich z siebie nie ściągał a na moją zdziwioną minę odpowiedziała, że przecież się dopierze, a kosztują tylko 2 zł. No może tylko 2 zł, ale to czyjaś krew przecież...

ja widzialam ludzi, ktorzy brali skarpetki, majtki
napisał/a: dorotka331 2014-07-07 13:38
Skarpetek, majtek, bielizny czy stroju kąpielowego bym nie kupiła. Jakbym zobaczyła gdzieś takie spodnie to już bym tam więcej nie przyszła :o
napisał/a: paula999 2014-09-04 13:48
Raczej nie robię zakupów w takich miejscach. Jak to się mówi tam trzeba umieć szukać. A to wymaga cierpliwości
napisał/a: krystynka77 2014-09-11 08:29
Ja dzisiaj idę na polowanie, bo dostawa!
napisał/a: olka111 2014-09-11 10:23
Kiedyś się brzydziłam, a teraz sama biegam, jak jest dostawa. To tylko ciuchy, po wypraniu można chodzić. Jest ekologicznie no i można kupić takie perełki, że ciągle sie mnie pytają, gdzie to kupiłaś, gdzie tamto
napisał/a: lussi_lil 2014-09-15 12:20
Ja tak średnio przepadam... Dziwnie tam pachnie..
napisał/a: Blanka:) 2014-09-15 14:18
Tanatoska napisal(a):Ja tak średnio przepadam... Dziwnie tam pachnie..
zależy w którym. Nie wszystkie tak pachną
napisał/a: kartycz 2014-09-17 11:40
ja nie umiem szukać ciuchów w lumpach...moja siostra zawsze z pełnymi rękoma wyłazi a ja kurcze jakaś inna jestem pod tym względem. za to zakupy internetowe - jak najbardziej!