Ciepłe kraje

Miśka27, Ale tam pięknie

Miśka27, pieknie

Nie będę ściemniać, no jest tam pięknie :) Raj po prostu :) Naładowaliśmy baterie na najbliższe miesiące (lata? ). Mąż obiecał, że wrócimy tam na 10 rocznicę ślubu ;)
Jeśli ktoś się waha czy warto się tam wybrać, to naprawdę warto, nie żałujemy ani jednej złotówki :)

Miśka27, przepięknie
I w sumie jak pogoda była w kratkę to też było pięknie

Można wiedzieć ile trwał lot?

Oja ale slicznie! I pewnie drogo :(

Misiaq, pogoda była fajna. Pierwsze dwa dni było pochmurno, ale jak Sandy przeszedł to już było słonecznie. Od czasu do czasu pokropił deszcz, ale nikt kompletnie nie zwracał na niego uwagi, bo temperatura nawet na chwilę nie spadała. Ludzie nawet z plaży nie uciekali ;)

My lecieliśmy z Berlina - prawie 1,5h do Paryża i stamtąd coś około 8,5 do Punta Cana. Podróż męcząca tym bardziej, że musieliśmy się jeszcze przetransportować do i z Berlina. No i w pierwszą stronę oczywiście przygody i opóźnienia ;)

KokosowaNutka, byliśmy tam 11 nocy, a wyszło nas niewiele drożej, niż 14 dni na Kanarach z wylotem z PL, więc cena jak za RAJ do przełknięcia ;)

Miśka27, przepieknie

Miśka27 napisal(a):

do Paryża i stamtąd coś około 8,5 do Punta Cana

Tego się obawiałam

bosko

Misiaq napisal(a):

Miśka27 napisal(a):

do Paryża i stamtąd coś około 8,5 do Punta Cana

Tego się obawiałam

Podróż zleciała mi zaskakująco szybko. W pierwszą stronę byliśmy podekscytowani tym, co na nas czeka. Obejrzałam jakieś filmy, posłuchałam muzyki i zleciało, a wracaliśmy nocą, więc trochę drzemaliśmy :)

Miśka27, ja podczas 8 godzinnego lotu przez 5 myślałabym o lądowaniu

Misiaq napisal(a):

ja podczas 8 godzinnego lotu przez 5 myślałabym o lądowaniu

to ja pewnie 8 razy podczas lotu do pl ok 2,5 godz mysle 2 razy o ladowaniu