Czy oszczędzanie to hobby?

Moim zdaniem, to oszczędzanie w pewnym momencie może się okazać raczej obsesją niż hobby ;), ale pewnie i tak większość z nas pragnie mieć jak najwięcej w kieszeni i wydawać jak najmniej.

Jeśli chodzi o oszczędność to jestem na tym punkcie bardzo przeczulona... W mojej firmie zwracam uwagę na wszelkiego rodzaju procesy, które mogą generować jakiekolwiek koszty. Ostatnio wzięłam pod uwagę paliwo. Wyszło mi, że pracownicy mnie zaczęli oszukiwać... Okazało się, że odlewali paliwo na stacjach benzynowych... Szczerze powiedziawszy to nie spodziewałam się tego... Ale od kiedy mam przepływomierz paliwa to mam stały nadzór nad poziomem paliwa. Pracownicy o tym wiedzą i nie popełniają już tego typu błędów, kradzieży...

Wydaje mi się, że dzisiaj oszczędzanie to raczej obowiązek niz hobby...

Według mnie w dzisiejszych czasach oszczędzanie jest obowiązkiem, ale może też być hobby. Razem z mężem zajęliśmy się forexem, i oszczędzamy na platformie mforex,pl, zajmuje nas to całkowicie, ponieważ nie korzystamy z brokerów, fajna zabawa;)

A ja na mforex.pl znalazłam wersję demo i właśnie jestem na etapie przygotowania się do prawdziwego inwestowania - życzę sobie powodzenia ;)

Hobby jako oszczędzanie???
Pieniądze są po to, aby je wydawac:)

Dopóki jest to zwykłe oszczędzanie, czyli analizowanie wydawanych pieniędzy i robienie wszelakich wydatków z głową wszystko jest ok. Chyba, że akcja zamieni sie w obsesyjne "żydzenie" to już nie jest fajne. Fajna strona do radzenia sobie z tematami oszczędzania czy planowania finansów: [video]https://kapitalni.org/pl/kalkulatory/poduszka-finansowa/id/7[/video]
Niestety w dzisiejszych niepewnych czasach trzeba patrzeć na to co się wydaje bo inaczej może być ciężko swobodnie funkcjonować.