Filmy

Kamila czekam na Twoją recenzję The Equalizer :)

mariola_n napisal(a):

Kamila czekam na Twoją recenzję The Equalizer :)

Obejrzałam - podobał mi się :) Ale....jednak bardziej ta zagniona dziewczyna i chciałabym abyś ją zobaczyła! :)
Bo widzisz ja po obu filmach odczucia miałam podobne!
Filmy dłuuugie ale ciekawe, siedzisz ogladasz i nie myślisz o tym aby odmaszerować ;)
Poza tym po obejrzeniu filmu jestem zdziwiona, że zaciekawił mnie aż tak bo to nie moje klimaty.

Mariola powiem Ci jeszcze, że frajdę niesamowitą zrobiłaś Krzyśkowi.
On od ok 2 tyg. mówił, że koledzy w pracy reklamują mu świetny film ale non stop zapominał tytułu.
Danzel pomylił mu się chyba z Fridmanem - on szukał w sieci ale coś mu nie szło.
Włączam wczoraj a Krzysio - o Kama, to to!!! To!!! To chciałem obejrzeć ;)

Dzisiaj już takiej radości nie przeżyje bo naszykowałam sobie na noc o ludziach niewidomych, ciążach itp :P

A o "Idzie" czytałaś?

To się przydałam! :)

Co więcej The Equalizer tłumaczony jest jako "Bez litości", więc mój brat stwierdził, że już oglądał II części, więc zagłębiając się w temat ustaliłam, że chodzi o inny film, ale podobnej tematyce i też "zdobywam go" :p

Ide oglądałam i jak każdy film egzystencjalny o trudnej tematyce jest dla mnie ciekawy, bo wnosi coś nowego, otwiera oczy, uwrażliwia. Film czarno-biały opierający się na prostocie, surowy wzbudza zawsze dramaturgię i odpowiednio do problemu i poziomu wrażliwości skupia na problemie.

Jeszcze raz polecam Astral City na dzień w którym jesteśmy nieco bardziej wrażliwsi, opowiada o życiu po życiu co jest spójne z innymi pozycjami książkowymi, które czytałam wcześniej choćby "w objęciach jasności" - dobry na niedzielę :D

Pooglądam oczywiście te, które poleciłaś, ale przed nimi w kolejce choćby "Obsesja" z 2011 r. i Kevin Sam w Nowym Jorku :P serio! (Wojtek chciał).

Najbardziej czekam na ekranizację książek Cobena, może doczekamy się ekranizacji po "Nie mów nikomu";

Mariola na pewno spojrzę na wszystko o czym wspominasz (wczoraj czytałam recencje nt. 4:13 do K-c :))

Wolf Creek - spodoba się wg. mnie każdemu komu podobała się...Droga bez powrotu" - z tym, że to oparte na faktach.
Możecie spróbować ;)

W końcu obejrzałam wilka z Wall Street i co powiem....hmmm kocham Leo jeszcze bardziej ;)

Dla mnie wilk jest spoko, ale jeden minus dla tego filmu to, to, że jest za bardzo wielowątkowy i czasem sie gubiłem o co chodzi :P

Tak to prawda.
Poza tym, mnie przypomina to gdzie Leo grał faceta podrabiającego np. czeki....No wiesz z T. Hanksem
Ale.....................LEO TO LEO!!!! :P

jESTEM POKOLENIEM titanica :P

Przed wczoraj zobaczyłem po raz 6 film "Forrest Gump" :D
... kurka nigdy się nie znudzi hehe !

Ja tylko 3 razy widziałam :)

Jednak Forrest Gump to i tak nie najbardziej "obczajony" film :D
Mój rekord to : "Jennifer';s Body" pseudo-horror z Megan Fox - 7 razy i Borat z 8 będzie :D hehe

Oglądałam to z Megan :) Ale Borata to jakoś nie lubię szczególnie :P

Obejrzałam 3 sezony "Body of proof" (Anatomia prawdy) - ogólnie, albo inaczej - normalnie po ten serial bym nie sięgnęła, ale widziałam, że mam go na dekoderze za free więc popatrzałam.
I co? Fajne! Polecam serio.
Dla mnie podobne trochę do House'a :)

Teraz chciałabym zobaczyć 4 sezon American Horror Story - widział ktoś?

A filmy - pewnie jak kazdy z Was obejrzałam dużo ale 2, które są teraz dość na topie i, które warto zobaczyć to;
"Bogowie" Wydawało mi się, że to będzie po prostu opowieść o Relidze. No i tak. Jest.
Dlaczego warto oglądać? Bo pewnie niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że "bieg" o pierwszy przeszczep serca wymagał od tego człowieka wiele, wiele wysiłku.
Mieszkam na śląsku a nie wiedziałam, że klinika w Zabrzu była budowana niemal rękoma lekarzy i pielęgniarek. M.in Religii i ...no właśnie - prof. Bochenka.
Bochenek w filmie przedstawiany jest często i gęsto. Był to człowiek z charyzmą, chęcią, inteligenty etc oraz to on asystował przy przeszczepach. Owego prof. spotkałam nie raz. Ba! Wręcz pokrzykiwałam na niego i poddawałam wątpliwością jego opinie.
Do dzisiaj spieram się z nim w pewnej kwestii ale to po prostu wstyd, że nie wiedziałam, iż rozmawiam z taką osobistością!

"Teoria wszystkiego" film o kim chyba każdy wie.
Dlaczego warto zobaczyć? Bo to znowu o osobistości o, której każdy chyba coś wiedzieć powinien ;)
A jeśli skupiać się tylko na chorobie Hewinga to widziałam też "You are not you" - smutne ale cóż...życiowe.
Stwardnienie zanikowe boczne. A chyba o to z czego pamiętam chodziło w Ice Bucket? Tu widzimy jak to wygląda w realu.

...i z naszej rodzimej komercyjnej tv - no nie mogę się doczekać celebirity splash :P

ja wczoraj obejrzałam "Ta ostatnia noc".
Nie powalił mnie ale jak ktoś lubi takie komedie to na pewno się spodoba - czyli wulgarne murzynki, chamscy murzyni ;))) mocne teksty, wyzwiska ;)) czyli kłótnie zakochanych czarnoskórych par ;)) dla kontrastu druga para spokojna, próbująca zbudować normalny związek ;)))