Kara smierci- za czy przeciw???

marionette, tak masz racje.
Niestety prawo w Polsce jest takie a nie inne i pewnie nigdy w zyciu nie przywroca kary smierci.
Dlatego ludzie mysla ze sa bezkarni ale czy usprawieliwia ich to i daje prawo by zabic?

ja też jestem za kara śmierci.

jeżeli ktoś pozbawia życia niewinną osobę, z premedytacja dla np. kilku groszy, dlaczego ma żyć? nie zasługuje na to...

gdyby jakiś przestępca zabił kogoś z moich bliskich, to ja, sama, wstrzyknęłabym mu truciznę do żyły, a gdyby przed morderstwem maltretował swoją ofiarę, uczyniłabym z nim to samo zanim by nie umarł...

jednakże takie sprawy należałoby wnikliwie badać, żeby niewinny człowiek nie został skazany...

wiem, że jest to bardzo stanowcze zdanie, ale jak słyszę w telewizji o kolejnych zbrodniach i o cierpieniach rodzin, to myśl nasuwa mi się sama...

PS. mam tylko nadzieję że nikogo nie uraziłam tym postem

kobietka Swiss napisal(a):

Dlatego ludzie mysla ze sa bezkarni

to smutna prawda niestety :/

marionette napisal(a):

a która naciśnie przycisk od krzesła elektrycznego?

ja zglaszam sie na ochotnika.
i mowie to serio.

tosiek, jestes rasistą, homofobem, seksoholikiem i teraz jeszcze chcesz zostać mordercą? ;)

ale nie miałbyś wyrzutów sumienia? w końcu zabijasz CZŁOWIEKA.
zabawa w pana boga?

marionette napisal(a):

tosiek, jestes rasistą, homofobem, seksoholikiem i teraz jeszcze chcesz zostać mordercą? ;)

ej, nie wiesz jeszcze wszystkiego dobrego o mnie ;)
jestem jeszcze super przystojny, super inteligentny, i super skromny :D :D

a serio: wykonania kary smierci nie odbieram jako morderstwo. zreszta - uwielbiany przez wiekszosc Polakow Papiez takze mial takie zdanie - w uzasadnionych sytuacjach resocjalizacja nie ma sensu, kara smierci musi byc stosowana.

marionette napisal(a):

ale nie miałbyś wyrzutów sumienia? w końcu zabijasz CZŁOWIEKA.
zabawa w pana boga?

wiesz, to jest kara. jesli ktos (np) gwalci 5-cio letnie dziewczynki, to taki ktos nie jest juz czlowiekiem - to zwierze. a chore zwierzeta sie usypia. nie ma po co placic kasy by go leczyc (oczywiiscie po konsultacji z lekarzami psychiatrami).

a czy ja sam chcialbym nacisnac guzik? pociagnac za spust?
bez przesady, mamy 21wiek ;)
wystarczy zaprogramowac komputer, ktory o 11.00 uruchomi krzeslo elektryczne ;)
skazanca doprowadzi sie na miejsce egzekucji przed 11.00, i nikt nie bedzie musial
samodzielnie wlaczac ,,wajchy''. a kto ma uruchomic program komputerowy egzekucji?
np jednoczesnie 10 osob wydaje polecenie ,,uruchom program'' a generator liczb losowych wybiera tego jednego, wiec odpowiedzialnosc rozmywa sie po wiekszej liczbie osob - nie ma wyrzutow... zreszta: do takiej roboty trzeba dosc mocnych ludzi.

tosiek napisal(a):

wystarczy zaprogramowac komputer, ktory o 11.00 uruchomi krzeslo elektryczne ;)
skazanca doprowadzi sie na miejsce egzekucji przed 11.00, i nikt nie bedzie musial
samodzielnie wlaczac ,,wajchy''. a kto ma uruchomic program komputerowy egzekucji?
np jednoczesnie 10 osob wydaje polecenie ,,uruchom program'' a generator liczb losowych wybiera tego jednego, wiec odpowiedzialnosc rozmywa sie po wiekszej liczbie osob

jak złożysz petycję do Sejmu to ja się pod tym podpiszę bo pomysł jak najbardziej godny zainteresowania - a może opatentować ??

kasia_a napisal(a):

jak złożysz petycję do Sejmu to ja się pod tym podpiszę

nie zalez mi na poparciu :=/
jestem romantykiem...

kasia_a napisal(a):

bo pomysł jak najbardziej godny zainteresowania - a może opatentować ??

patenty mnie tez nie kreca... robie rozne rzeczy bez kasy,,,,
jestem jedynie popaprancem umiejacym nacisac odpowieni guzik w uzasadnionych przypadkach....