Konkurs "Idealnie dopasowana bielizna"

Najważniejsze w doborze bielizny jest dokładne zmierzenie obwodu pod biustem. Jest to decydujący czynnik, ponieważ od tego zależy nasza wygoda a także rola, jaką spełnia biustonosz. Kolejnym bardzo ważnym krokiem jest odpowiednie dobranie miseczki. Zarówno biust, jak i ewentualny tłuszcz znajdujący się w okolicach pach muszą być zebrane w miseczkę tak, aby nic z niej nie „wypływało”. Należy również zwracać uwagę na szerokość ramiączek i budowę samego stanika – zależy to od naszej indywidualnej budowy oraz oczekiwań. Jeśli jesteśmy dosyć masywne, nie powinnyśmy wybierać biustonoszy z cienkimi ramiączkami, wąskim obwodem oraz wykrojonymi miseczkami. Powinnyśmy postąpić odwrotnie, jeśli mamy drobną budowę.

Prawda jest taka, że dzięki idealnej bieliźnie,
Oddałam swoje serce ukochanemu mężczyźnie.
Doskonale dobrany komplet dodaje mi pewności,
Jest wyrazem drzemiącej we mnie kobiecości.
Odpowiednim stanikiem podkreślam niewielki rozmiar biustu,
Jestem z niego dumna, choć wiem - to kwestia gustu.
Dobranymi do sylwetki majtkami niedoskonałości modeluję,
Zatem zawsze chętnie w taką bieliznę inwestuję.
Dzięki takiej bieliźnie czuję się zmysłowo i seksownie,
Jest niewidoczna – więc uzyskuję to subtelnie i stosownie.
To tajemnicza energia, skryta pod ubraniami,
I chwalę ten dzień, w którym poznałam się z jej urokami.
Wcześniej nie przywiązywałam do brafittingu wagi,
Nic dziwnego, że nikt nie zwracał na mnie uwagi.
Piękny, dobrany zestaw bielizny dodaje mi kokieterii,
I działa dużo lepiej niż najdroższy komplet biżuterii.
Niektóre panie twierdzą, że to wyrzucanie pieniędzy w błoto,
Jednak przekonałam się sama – odpowiednia bielizna to złoto.

To co najważniejsze w doborze bielizny sprowadza się do kilku hasłowych zasad: komfortowo, pięknie, zdrowo, bezpiecznie, a one są tak oczywiste,że nawet nie wymagają rozwinięcia.
A jakie znaczenie ma dla mnie idealnie dopasowana bielizna? Odpowiedź też zawarta jest w krótkim zdaniu: wszystko, co dotyka mojego ciała musi być specjalne i wyjątkowe. I ręka, której na to pozwalam, i bielizna, którą na siebie wkładam, muszą na tyle zaspokajać mój gust, bym chciała być przez nie dotykana. Czyli wygoda, jedność, przyjemność. Mam wtedy poczucie satysfakcji, wyjątkowości, czuję się bardziej atrakcyjna, po prostu odmieniona. I właśnie ta moja metamorfoza zaczyna się pod ubraniem. To bielizna jest bazą, na której potrafię zbudować "gmach" swojego dobrego samopoczucia i zadowolenia z własnego wyglądu. Dobrze dobrana pozwala mi zaakceptować swoją sylwetkę taką, jaką obdarzyła mnie natura. A ponieważ nie miałam większego wpływu na rozmiar biustu czy bioder, więc próbuję rekompensować pewne niedoskonałości bielizną odpowiednią dla budowy ciała, z którego przy jej pomocy, jestem w stanie zrobić swój atut. Jeśli więc ubieram swój biust czy biodra we właściwy model i rozmiar bielizny, udaje mi się zmienić od razu sposób myślenia o własnym ciele. O ile bardziej interesująco teraz mi się ono przedstawia! I to, co w przypadkowo wybranej bieliźnie mogłoby osiągnąć poziom kompleksu, w tej odpowiednio dopasowanej, staje się moim walorem. Bielizna musi po prostu tworzyć ze mną doskonałą harmonię.

Idealny komplet bielizny jest jak druga skóra, która ma wiele zadań do spełnienia: otula niczym ramię ukochanego mężczyzny, dodaje skrzydeł wśród szarej codzienności i buduje pewność siebie – tą, która niesie ze sobą siłę do walki o lepsze jutro. Wobec niej żaden mężczyzna nie pozostaje obojętny, serce z piersi się wyrywa, a duszę rozpiera duma z pięknie wyeksponowanego, kobiecego ciała. To bielizna, z którą już od pierwszych chwil czuje się romantyczną więź, delikatny materiał i kusząca tajemnica ukryta w każdym jego centymetrze... To element garderoby, który wkraczając w życie kobiety, tchnie w nie pierwiastek ekstrawagancji połączonej z wygodą, a znikając nigdy nie pozwala o sobie zapomnieć, tak jak uczucie, które wiąże ze sobą dwoje ludzi na długie lata. Kiedy pomyślę o bieliźnie stworzonej tylko dla mnie, na myśl przychodzi mi delikatny dotyk niosący ukojenie, magia ubrana w delikatny, pudrowy kolor miłości i krój czyniący mnie gwiazdą w oczach moich i ukochanego. To cząstka mnie, dzięki której zawsze mam ochotę na więcej i co ważne - zawsze mogę więcej!

Idealnie dopasowana bielizna to istotna rzecz dla mnie jak i dla każdej kobiety. Dzięki właściwemu dopasowaniu czuję się lepiej, jestem pewniejsza siebie oraz mam poczucie większej atrakcyjności. Źle dobrana bielizna zmienia sylwetkę i sprawia iż zaburzone są proporcje. Dlatego właściwe dopasowanie do figury i kształtu sylwetki, oraz gustu jest sprawą priorytetową. Dobrze dobrana bielizna daje mi siłę i pewność siebie, radość i spełnienie, a dzięki temu mogę ukazać piękną talię oraz uwydatnić swój biust.

Najważniejsze jest by zmierzyć dokładnie swój biust oraz obszar przy biuście by dzięki temu dobrać odpowiedni biustonosz ani nie za luźny ani nie za ciasny i o odpowiednim rozmiarze miseczki.

Idealnie dopasowana bielizna znaczy dla mnie dużo, mogę to porównać do chodzenia po ulicy nago i niekomfortowo lub odpowiednio ubrana i wtedy czuję się jak milion dolarów. Gdy byłam nastolatką popełniałam okropne błędy w doborze bielizny, głównie biustonosza. Nie zapomnę tych wpijających się w pachę fiszbinów, uwierających ramiączek i dużo za szerokich w obwodzie biustonoszy. To było tak niezdrowe, ale i niekomfortowe, że bardzo często chodziłam i coś tam starałam się pod bluzką poprawiać, więc i pewnie wyglądało to śmiesznie. Teraz kiedy jestem już kobietą trochę się nauczyłam, zdobyłam pewne doświadczenie i staram się uważniej dobierać bieliznę. Najważniejszym punktem było dla mnie zapoznanie się właśnie z zasadami brafittingu. Pewnie wciąż popełniam jakieś malutkie błędy, które ekspertka od brafittingu od razu by zauważyła i skarciła mnie za to. Ale w porównaniu do tego jaką bieliznę nosiłam będąc nastolatką, a jaką noszę teraz to po prostu niebo a ziemia. Mając odpowiednią bieliznę nie tylko czuję się komfortowo, bo nic mnie nie uwiera i nie wpija się, ale przede wszystkim czuję się seksownie i w 100% kobieco.

Film z serii "Wspomnienia z bieliźniarki pani Haliny"
Główne role: Stara Staniczkowa (SS), Młody Biustonosznik (MB)
Miejsce akcji: suszarka do prania

Akcja!
Jest piękny wiosenny poranek. Pani Halina właśnie zrobiła pranie, powiesiła swoją bieliznę na suszarce i poszła do kuchni popijać herbatkę...
Stara Staniczkowa to wyświadczony biustonosz pani Haliny mający prawie ćwierć wieku sądząc po (bez)wyglądzie, natomiast Młody Biustonosznik to nowy nabytek w bieliźniarce, wprost ze sklepowej półki. By się nie nudzić podczas wiszenia rozpoczęli pogawędkę...
- (MB) przepraszam a pani ile wiosen tutaj już wisi?
- (SS) oooo mój drogi, minęło kilkadziesiąt, jestem już wysłużoną bielizną, pamiętam czasy młodości naszej właścicielki, przeszłam jej dwie ciąże, karmienia piersią, romantyczne wieczory z mężem, pracę... tyle czasu...
- (MB) nieźle się pani trzyma
- (SS) ach.. pamiętam te czasy kiedy to pięknie podkreślałam biust, kiedy to moje ramiączka nie spadały ani nie wpijały się w ciało, kiedy haftki trzymały jak trzeba, kiedy biust nie "wychodził" z miseczek. Wtedy było idealnie, Halina nosiła swoje piersi dumnie a ja z dumą towarzyszyłam jej przez życie a teraz..
- (MB) co teraz?!
- (SS) teraz mój drogi chyba Ty przejmiesz jej biust pod kontrolę, jesteś dopasowany, odpowiednio skrojony, utrzymasz jej piersi na odpowiedniej wysokości, nie będziesz się podnosił gdy będzie przypinała firanki, będziesz podporą, pomocnikiem, będziesz dobrze eksponował jej kobiecość
- (MB) a co się stanie z Tobą?
- (SS) pewnie mnie wyrzuci... już jestem wysłużona. Przekazuję jej biust pod Twoją opiekę! Podejmiesz to wyzwanie?
- (MB) będę ją wspierał i pokazywał atuty jej kobiecości gdy jakiś drań powie że nie jest piękna! będę stał na straży zdrowia jej biustu i kręgosłupa! nie dam o sobie znać pod żadnym strojem!
- (SS) dobrze kolego ale pamiętaj o najważniejszym! biustonosz dla naszej pani to świętość, nigdzie bez niego się nie rusza i pragnie głównie dyskrecji pod ubraniem bo ma jeden poważny dla niej kompleks: niepokaźny biust ale to nasza słodka tajemnica którą ja już zabieram ze sobą a Ty kiedyś przekażesz swojemu następcy.

Idealnie dopasowana bielizna jest dla mnie jak „szósty zmysł”, to coś niewidzialnego pod ubraniami, a jednocześnie dającego mi świadomość i namacalny dowód, że jestem kobieca, atrakcyjna. To zarazem surowy dyktator, który nadaje rytm i utrzymuje sylwetkę w odpowiednim ułożeniu, a także szalony artysta, który potrafi uczynić z mojego ciała istne dzieło sztuki. To wreszcie szaleńcza siła, która szepcze do ucha i kusi do kupna z wieszaków pięknej bielizny w sklepie: „No dalej! Nad czym Ty się zastanawiasz?” – podczas, gdy portfel się buntuje. To zmysłowe uczucie dopasowania i zgrania z ciałem, którego żaden mędrzec jeszcze nie opisał, a i tak każda z nas je zna…:)

Źle dobrana bielizna „obnaża” nasze kompleksy i powoduje poczucie dyskomfortu. Nie mam na myśli tylko poczucia psychicznego, ale także zdrowia – może mieć np. poważne konsekwencje w obciążaniu kręgosłupa. Moim zdaniem to odpowiednio dopasowane miseczki mają największy wpływ przy doborze biustonosza. Czy pamiętacie jeszcze ten moment kiedy zaczęłyście nosić pierwszy biustonosz, kiedy stawałyście się kobietami? Tę radość, i namacalny dowód na to, że piękniejcie, dojrzewacie? To właśnie beztroska i poczucie własnej wartości z odpowiednio dobraną bielizną daje mi prawdziwe szczęście… :o

Aby odpowiednio dobrać biustonosz należy dokładnie zmierzyć obwód pod biustem oraz obwód w biuście. Mierzymy go zawsze w biustonoszu z nieusztywnionymi miseczkami. Wynik obwodu biustu odejmujemy od obwodu pod biustem. Otrzymana różnica jest rozmiarem miseczki.

Idealnie dobrana bielizna to nic trudnego, jeśli ma się jakiekolwiek pojęcie o brafittingu. Jeśli trzymamy się jego podstawowych zasad możemy być pewne, że biustonosz, który kupimy będzie nie tylko wizualnie nam się podobał, ale przede wszystkim da nam komfort w noszeniu. To bardzo istotne, aby stanik nie był zbyt ciasny, ale również nie za luźny. Tu chodzi o coś więcej niż wygląd, tu chodzi o nasze zdrowie.
Idealnie dopasowana bielizna jest dla mnie priorytetem. Kiedy czuję się komfortowo, zapominam, że mam ją na sobie i mogę zająć się sprawami życia codziennego. Nic mnie nie uwiera, nie uciska, nie zostawia na ciele bolących śladów, z którymi nie raz miałam do czynienia. Czuję się wtedy jeszcze bardziej kobieco i wiem, że wyglądam idealnie bez względu na to czy jestem w pracy, czy też na randce.

Aby idealnie dobrać bieliznę, przede wszystkim musimy znać siebie i swoje wymiary. Ważne jest, by dobrze zmierzyć obwód pod biustem, nie można pominąć też wielkości miseczki. Źle dobrany stanik sprawi, że poczujemy się niekomfortowo. Co do majteczek, każda z nas powinna wiedzieć, w jakim kroju czuje się najlepiej, a także jaki materiał nosi się nam najwygodniej.
Idealnie dobrana bielizna powinna sprawić, że poczujemy się dobrze we własnym ciele, staniemy się pewne siebie, a także uświadomimy sobie, że drobne mankamenty, które każdy z nas posiada, dodają nam tylko uroku i wyróżniają spośród tłumu. Każdy człowiek jest inny, a bielizna powinna to właśnie podkreślić. Nakładając ją, niczym drugą skórę, powinniśmy czuć dreszczyk emocji i podniecenia patrząc na własne odbicie. To bielizna powinna sprawić, że poczujemy się ważne, wyjątkowo, powinna stworzyć zmysłowy wspaniały nastrój.
Musimy dobrze wyglądać, ale nie zapominajmy o wygodzie i komforcie noszenia. Wiszące ramiączka, czy piersi wylewające się ze stanika nie tylko wyglądają nieestetycznie, ale też nam samym nie dają radości i satysfakcji. Pamiętajmy, że aby świetnie wyglądać, trzeba się dobrze czuć we własnym ciele. Dlatego tak ważny jest dobór bielizny. Gdy sama zaakceptujesz własne ciało, a piękno, które w sobie nosisz podkreślisz dobrze dobraną bielizną, nie tylko Ty poczujesz się lepiej, ale wielką zmianę zauważy także partner lub każdy kto jest Ci bliski. Bielizna daje radość i satysfakcję, a także pozwala sobie radzić z problemami.

Dobrze i umiejętnie dobrana bielizna,
to dla brafitterki naprawdę łatwizna.
I dla każdej kobiety być także powinna
Zrób to swoim piersiom – jesteś im to winna.
Najważniejsze to zmierzyć dobrze obwód pod biustem,
Zrób to najlepiej przed olbrzymim lustrem.
Poproś mamę lub siostrę albo babcię na chodzie,
niech Ci pomoże zmierzyć biust w obwodzie.
Te dwa pomiary są naprawdę istotne,
one Ci pomogą mieć piersi zalotne.
Gdy poznasz zasady doboru bielizny,
nie będzie dla Ciebie większej łatwizny.


Piękny biust mieć to dla mnie jest poezja czysta,
umieć dobrać bieliznę to rzecz wręcz oczywista.
Bo ładne piersi mają duże znaczenie,
dodają seksapilu, przyciągają spojrzenie.
Lecz nie tylko wygląd jest istotną sprawą,
ale głównie zdrowy biust jest dla mnie podstawą.
Oprócz tego wygoda, wdzięk i pewność siebie,
z takim biustonoszem czuję się jak w niebie.
Dobrze dobrana bielizna rozwiąże wszystkie problemy,
więc do sklepów po nowy staniczek już dzisiaj biegniemy.

Idealnie dopasowana bielizna ma dla mnie ogromne znaczenie ponieważ ... nigdy takiej nie miałam :). Mimo mojej normalnej,przeciętnej figury i "oczka" w metryce,od wielu lat kupowanie bielizny przysparza mi wielu problemów. Uwielbiam chodzić na zakupy, kupowac ubrania buty torebki.. jednak nienawidzę kupować bielizny gdyż nie wiem jaka jest dla mnie odpowiednia. Bielizna to nasza druga skóra która bardzo często decyduje o wyglądzie naszej sylwetki. Chciałabym nareszcie posiadać komplet seksowej bielizny która sprawi, że będę się w niej czuć jak bogini:). Myślę, że nie tylko ja będę wtedy zadowolona ale i też On :). Wiosna to idealny moment by rozkwitnąć na nowo ! Tak więc, chcę rozkwitać w idealnie dopasowanej bieliźnie!

Najważniejsze przy doborze bielizny jest.. - odpowiedź w załączniku :)

Dopasowana bielizna ma dla mnie strategiczne znaczenie!
Wygoda i perfekcja- są u mnie w cenie!
Bezpiecznie i pewnie się wtedy czuję,
kobiecą pewność siebie w sobie buduję!

Żadnych wałeczków pod bluzką widocznych,
ani fałdek na plecach pobocznych.
Tego nie znoszę! Temu mówię nie!
Dopasowaną bieliznę tylko chcę!

Więc szukam idealnej, przeglądam, mierzę,
w powrót dobrego z powrotem wierzę.
Bo gdy piersiom wygodę oferuję,
swego zdrowia cennego wtedy nie marnuję.

Suma sumarum, wniosek jest już znany,
tylko biustonosz dobrze dobrany!
I majtki z materiałów oddychających,
ciała oddychania nie zakłócających.

Dopasowana bielizna dla mnie to podstawa,
a przygoda z brafifterką to dobra zabawa!
Zapewnia zdrowie i dobre dobranie,
z moim biustem wtedy nic złego się nie stanie!

• dobor bielizny.jpg (6,6kB)