Konkurs "Oni już tu są!"

13 lat temu gdy mało kto posiadał internet w domowym zaciszu pewien naukowiec pracował nad swoim wynalazkiem. Była to magiczna drukarka, ktora była połączona z umysłem ludzkim i drukowała wszystkie jego myśli. Pewnego dnia wynalazca pomyślał o dworach rodem z opowieści science fiction. Jego dzieło zaczęło drukować jego wymysły- cos o długich nogach i z głową, na ktorej znajdowały się charakterystyczne szpikulce. Wynalazca zaprzyjaźnił się z nimi, a stworki pomogły mu w dokończeniu składania unikalnej drukarki.

Małe, biedne, smutne zakurzone ludziki schowane gdzieś na dno szuflady albo co gorsza-zaniesione do piwnicy. Czuły się niepotrzebne, odrzucone, samotne i nieszczęśliwe. To tylko kawałek plastiku, nic wartościowego - mówiono. Pewnego dnia znalazł je całkiem przypadkowo pewien kolekcjoner. Dusza artysty i jego kreatywna osobowość tchnęła w zabawki nowe życie. Artysta sprawił że ludziki stały się pożądanych gadżetem nie tylko wśród nastolatków. Rozpanoszyły się na naszych piórnikach, zawieszone są u torebek, służą jako breloki, zdobią kubki, wazony, wieszaki, teczki. Są wszędzie i z dumą wkroczyły na salony..hmm... salony Empiku oczywiście:) Teraz każdy marzy by je mieć. Sataniki, Saiko i Soso - będzie o nich głośno, uważajcie, Oni już tu są.

Na odległej planecie skończyły się żarty, mieszkańcy popadli w apatię. Pewna rodzina miała jednak inne plany,postanowiła poszukać krainy gdzie humor choć czasem czarny ale istnieje.Tym sposobem wylądowali na Ziemi i od razu zaczeli szukać rodzin,które je przygarną i pozwolą im się rozmnożyć. To byli Freak Family a tymi rodzinami być może będzie Wasza.

5 marca 2013 r. - ta data wielkimi LITERAMI zapiszę się w historii spotkania ludzi z Freak Family . Tego dnia w jednym ze znanych sklepów "empik" doszło do przedziwnych zdarzeń - najpierw ludzie przybyli pod wejście sklepu i czekali godzinami na otwarcie , a potem na pułkach pojawiły się istoty, jakich świat wcześniej nie widział. O sprawie informowały największe media, a wydarzenia tamtych dni pamiętają tysiące świadków.
Dzień, który zmienił wszystko ! a to wszystko za sprawą Freak Family ♥

-"Czy samodzielnie spakowala Pani swój bagaz?"- zabrzmialo zlowieszczo pytanie celnika podczas odprawy na lotnisku.
- "Tak"
Nie podnoszac wzroku znad paszportu celnik chlodno rzuca
-"prosze za mna"
Celnik otwiera przy mnie walizke i przeglada zawartosc.
Nagle moim oczom ukazuja sie 3 figurki dziwczane figurki...konsternacja, caly dzisiejszy dzien przemknal mi przed oczami z szybkoscia blyskawicy.
Celnik oglada wnikliwie, niezauwazywszy niczego podejzanego odklada je do walizki
Co to jest - mysle i skad sie wzielo w moim bagazu?

Historia Sataniki, Saiko i Soso to jakby współczesna historia Pinokia. Młody artysta Sepetto nigdy nie miał rodziny. Wychował się w ponurych i smutnych domach dziecka. Nie zaznał tam ani miłości, ani szczęścia. Po osiągnięciu pełnoletniości mógł nareszcie zacząć samodzielne życie, jednak w dalszym ciągu nie potrafił odnaleźć radości. Żeby nie być tak bardzo samotny, pewnego deszczowego dnia, stworzył dwie niezwykłe figurki. Sataniki miała zastępować mu siostrę, przyjaciółkę której będzie mógł się zwierzać. Saiko miał być jak starszy brat, kolega, który będzie inspiracją i natchnieniem. Jakie było jego zdziwienie, gdy następnego dnia odkrył że obie figurki ożyły. Od pierwszej chwili Sataniki i Saiko byli bardzo ruchliwi, ciekawscy świata, i przede wszystkim, mieli niesłychane pokłady pozytywnej energii, niewyczerpanej radości, którą bardzo łatwo zarażali innych. Każdego dnia Sepetto odkrywał z nimi, inny nieznany dotąd świat, a wtedy wraz z jego szczerym śmiechem na głowie Sataniki i Saiko wyrastał jeden kolec. Gdy kolce znikały, przybrane rodzeństwo wiedziało, że ich brat się smuci i trzeba mu pomóc, żeby ponownie podnieść go na duchu. Mijał czas, Sepetto wyrósł na dojrzałego mężczyznę. Przez lata uczył się śmiać, cieszyć, i dostrzegać małe radości w życiu. Dzięki pomocy Sataniki i Saiko odnalazł na swojej drodze szczęście, poznał kobietę, założył rodzinę. W dniu swojego ślubu Sepetto, poczuł się spełnionym człowiekiem, osiągnął szczęście o jakim nigdy nie marzył, wtedy postanowił że Sataniki i Saiko powinni wykorzystać swój dar, pomagając także innym ludziom. Powinny wyruszyć w podróż, żeby uszczęśliwiać i zarażać dobrą energią. Żeby jego przybrane rodzeństwo się nie smuciło rozstaniem, Sepetto stworzył jeszcze jedną figurkę, która również ożyła. Tak do Freak Familly dołączył wesoły Soso. Cała trójka wyruszyła w świat, uszczęśliwiać i zarażać radością. W dniu pożegnania Sepetto był bardzo smutny, ale ani Satanki ani Saiko nie stracili żadnego z kolców, bo był to już innego rodzaju smutek. Nie było już w nim rozpaczy i zagubienia, a raczej miłość i nostalgia.
Teraz cała Freak Familly szuka nowych przyjaciół, przybywają do polskich rodzin, żeby zarażać śmiechem, podnosić na duchu i dawać dobrą energią. Otwórz przed nimi swoje serce, a zobaczysz, że zmienią i Twoje życie.

Freak Family Story

W pewnej szafie małej bałaganiary mieszkały malutkie istotki. Wiedziała o nich tylko sama bałaganiara... Pomiędzy szyfonowymi sukienkami, kapeluszami z wielkimi rondami, pozdzieranymi trampkami, podziurawionymi jeansami, a nawet pod zniewieściałymi szpilkami małe gniazdko usnuły sobie różowiutkie stworki.. Kiedy bałaganiara szła spać, w jej bogatej szafie, odbywały się zacne spotkania i imprezki na szczycie... Tak oto narodziła się Freak Family, którą bałaganiara zapragnęła pokazać całemu światu :)! Dzięki tej małej bohaterce, w każdej szafie mogą zamieszkać zwariowane stworki, tworzące odlotową rodzinkę! :)

DZIEŃ, W KTÓRYM FREAK FAMILY SPOTKAŁA POTWORA...

Piękny, czerwcowy dzień, wokół pachnie watą cukrową i lodami czekoladowymi, Freak Family przechadzają się spokojnie plażą, niezauważeni. Wtem... Na ich drodze staje JOLANTA RUTOWICZ! To prawdziwy szok dla małych stworzonek!

Dokładnie 30 słów, lecz czy Jola nie obrazi się? ;)

Mówią o nich Freak Family
Chcą pozmieniać świat Ziemianom
Z czarnej dziury tu przybyli
I na zawsze tu zostaną

Saiko, Sataniki, Soso
Jedno oko, czarne ciało
O co chodzi? Nie wiem o co
Ale będzie się tu działo

Soso, Saiko, Sataniki
Każde ma różową skórę
Trzy rogate te ludziki
Przyszły zmienić popkulturę

Sataniki, Soso, Saiko
Pojawili się tu Znikąd
Od dziś życie nie jest bajką
Przyglądajmy się wynikom

Dzień W Którym Jest Koniec świata I Tylko Ci Co Znajdowali Się Z Freak Family Przeżyli I Co Zrobili Dalej Musicie Sami Sobie Opowiedzieć

Napisz krótką historię Freak Family – wystarczy 30 słów! – i zainspiruj Maurycego Gomulickiego, autora serii, w pracy nad komiksem z niesfornymi bohaterami.


W dzieciństwie (…) aby się dostać do Nieba, wystarczył kamyczek i czubek buta”, i skrawek podwórka, i ciepły uśmiech najdroższej mamy. Wystarczył babciny obiad, taciny garaż i biblioteczka dziadka. Zacieniony pokój z ciężkimi kotarami, duże, dębowe biurko i regały z mnóstwem wszelakich książek. A na fotelu starszy, elegancki pan z idealnie ułożonymi włosami z muchą pod szyją. Dziadek, który uczy wnuki miłości do książek. Książek absurdalnych acz fascynujących; książek, o których mówi się, że są klasyką; książek z lat przed wojną i zaraz po niej. Wszystkie te lektury kształtują charakter, nakierowują na właściwe tory życia, ustawiają światopogląd.
Świat fizyki, chemii i matematyki wyciąga też swoje macki, a dzieci posłusznie się poddają. Kółka naukowe, konkursy, olimpiady. Towarzyszą im pierwsze miłości, uniesienia, zachwyty. Wzloty i upadki. I zawsze przyjaźń.
Jest też garaż taty, z wieloma narzędziami, słoiczkami, śrubkami. Nazwy wszystkich kluczy, śrubokrętów, nakrętek. I kochana mama, ideał kobiety. Zawsze uśmiechnięta, kochająca, kiedy trzeba surowa. Jej szerokie ramiona mieszczą całe dziecko i jeszcze worek jego smutków. To babcia nauczyła jej tej dobroci, babcia o delikatnych rękach, które zawsze głaszczą po policzkach…
Dzieciństwo- jakże wiele wspomnień się z nim wiąże. I Freak Family. Cóż z tego, ze teraz dorosła? Sataniki, Saiko i Soso w każdym obudzą dziecko!
Czy po przekroczeniu magicznej daty osiemnastych urodzin można czuć się jeszcze dzieckiem? A tak właściwie co to znaczy być dzieckiem? Dzieciństwo to przecież nie tylko poddanie się woli rodziców i posłuszne wykonywanie poleceń, to nie tylko zabawy na podwórku, czy beztroskie, słoneczne dni. To przede wszystkim stan emocjonalny- podskórny, potężny, nieskończenie fascynujący. Dziecko może sprawić, że samochody latają, a drzewa stają do góry nogami. Może zagrać na skrzypcach niczym największy wirtuoz i wyczarować żyrafy na ulicy. A co najważniejsze, potrafi świat dorosłych zamienić w świat dzieci, w świat malutkich, cieplutkich marzeń, tajemnic i nieskończonych domysłów. A Freak Family wszystko to potrafi budząc w każdym, nawet najbardziej zatwardziałym dorosłym, słodkie, rozmarzone, roześmiane dziecko!