Konkurs "Piękne stopy"
napisał/a:
yarisa
2008-05-01 09:56
Zimą stosuje kremy, masaże, tarki do stóp, natomiast latem najlepsze jest chodzenie po prostu boso :) Więc dziewczyny buty w łapki i biegajmy :) po piasczystych plażach :)
napisał/a:
kasia198
2008-05-01 10:12
Stopy są nieodłącznym i tak ważnym elementem naszego ciała.Niosą nas tam gdzie chcemy.więc żeby im się odwdzięczyć musimy dobrze o nie dbać.Ja codziennie moczę stopy w rumianku ,później dobrze osuszam i wklepuje krem odżywczo-regenerujący do stóp,aby dać im ulgę po całym dniu.Co jakiś czas robię pilling stóp,aby dobrze wyglądały i prezentowały się teraz w ciepłe dni.
napisał/a:
alusia29
2008-05-01 10:27
By moje stopy były zawsze miękkie i gładkie oddaję je w sprawdzone ręce pedikiurzystki ;) Nikt tak o nie zadba jak ona.
napisał/a:
rakastan
2008-05-01 10:28
napisał/a:
apoccalipsa
2008-05-01 10:29
Przede wszystkim stosuję dobre kosmetyki do stóp, a czasem im... dogadzam. Funduję im kąpiel w lekko podgrzanym mleku. Dzięki temu skora staje się miększa i gładsza. Czasem, gdy mam z nimi jakieś problemy, moczę je w naparze z rumianku, który koi np odparzenia. Generalnie nie mam problemów ze stopami. Pewnie dlatego, że o nie dbam.
napisał/a:
rakastan
2008-05-01 10:31
napisał/a:
~Agnese
2008-05-01 10:34
Rakastan, ale ta wypowiedź jest moja ;/
napisał/a:
rakastan
2008-05-01 10:36
napisał/a:
Adusiek
2008-05-01 10:37
Pięty cześć ciała ,która nie jednemu mężczyźnie ,kobiecie się z sandałków wyłaniała i
nie jednemu kłopotów przysparzała. Achillesa słabym punktem była i mi też problemów
przysporzyła.Jednak jestem kobietą pracującą ;) żadnej pracy się nie boję i ruszyłam
z nimi na peelingowe podboje.Jako,że jestem cukrowa dziewczyna to właśnie cukier z trzciny cukrowej mi się ima +pestki winogrona, Pstryk!! i już moja stopa z zrogowaciałego naskórka wyzwolona .Wszystkich Was na Forum Polki .pl polubiłam i na żaden inny bym zamieniła więc zdradzę Wam trik gimnastyczny nazywa się ,,piłeczkowe turlanie ''
dzięki temu stopa piękniejsza się stanie.Poniżej wypiszę Wam przepis mały ,aby Wam
stopy dobrze funkcjonowały.Potrzebujemy parę stóp ruszającą piłeczkę od palców do czubka pięteczki fajne ćwiczenie dla trendy women i mena każdy efekty w mik docenia .
Jetem również wspinającą się dzieweczką ,stoję na paluszkach u nóżki tak jakby była żyrafą
obrywającą zielone liściuszki .Zaś gdy długopis spadnie mi z biurka jestem wtedy zwinna
wiewiórka ,która schylania nie znosi i wszelkie przedmioty palcami stóp podnosi.Pedicure fajny zabieg jednak w głowie mam magiczne słowa napisane :Pedicure tylko w gabinetach kosmetycznych może być fachowo,bezpiecznie wykonane.Lepiej uzbierać
w portfeliku kilka bilioników :) niż chodzić do lekarzy ,szukając pomocy ,gdyż infekcja się
wdała ,a nóżka czerwonego kolorytu nabrała.Dobierajmy buty do swojego prawidłowego numera ; ,gdyż
wtedy mi ,Wam platfus nie doskfiera.Nie liczy się moda byle była dla nóżek swoboda.
Gdy idziemy na basen ,bo suchości po zimie czujemy to japoneczki (klapki )ubieramy,wtedy wstrętnej grzybicy ze sobą nie zabieramy .Pumeks znany od zarania
dziejów grosze kosztuje ,ale jak stopkę wymagluje to nigdy pęknięciem nas nie rozczaruje,więc nie zwalajmy wszystko na genetykę tylko bądźmy nad Bałtykiem
i pomasujmy ją kamykiem.Jeśli jednak ktoś lubi trochę adrenaliny więc zróbmy sobie
masaże stóp całej rodziny.Tata-mamie,siostra -bratu ,dziadek -babci oczywiście
bez kapci i tak masujemy rzepkę przydałby się ktoś z Polki.pl na przyczepkę :)).
nie jednemu kłopotów przysparzała. Achillesa słabym punktem była i mi też problemów
przysporzyła.Jednak jestem kobietą pracującą ;) żadnej pracy się nie boję i ruszyłam
z nimi na peelingowe podboje.Jako,że jestem cukrowa dziewczyna to właśnie cukier z trzciny cukrowej mi się ima +pestki winogrona, Pstryk!! i już moja stopa z zrogowaciałego naskórka wyzwolona .Wszystkich Was na Forum Polki .pl polubiłam i na żaden inny bym zamieniła więc zdradzę Wam trik gimnastyczny nazywa się ,,piłeczkowe turlanie ''
dzięki temu stopa piękniejsza się stanie.Poniżej wypiszę Wam przepis mały ,aby Wam
stopy dobrze funkcjonowały.Potrzebujemy parę stóp ruszającą piłeczkę od palców do czubka pięteczki fajne ćwiczenie dla trendy women i mena każdy efekty w mik docenia .
Jetem również wspinającą się dzieweczką ,stoję na paluszkach u nóżki tak jakby była żyrafą
obrywającą zielone liściuszki .Zaś gdy długopis spadnie mi z biurka jestem wtedy zwinna
wiewiórka ,która schylania nie znosi i wszelkie przedmioty palcami stóp podnosi.Pedicure fajny zabieg jednak w głowie mam magiczne słowa napisane :Pedicure tylko w gabinetach kosmetycznych może być fachowo,bezpiecznie wykonane.Lepiej uzbierać
w portfeliku kilka bilioników :) niż chodzić do lekarzy ,szukając pomocy ,gdyż infekcja się
wdała ,a nóżka czerwonego kolorytu nabrała.Dobierajmy buty do swojego prawidłowego numera ; ,gdyż
wtedy mi ,Wam platfus nie doskfiera.Nie liczy się moda byle była dla nóżek swoboda.
Gdy idziemy na basen ,bo suchości po zimie czujemy to japoneczki (klapki )ubieramy,wtedy wstrętnej grzybicy ze sobą nie zabieramy .Pumeks znany od zarania
dziejów grosze kosztuje ,ale jak stopkę wymagluje to nigdy pęknięciem nas nie rozczaruje,więc nie zwalajmy wszystko na genetykę tylko bądźmy nad Bałtykiem
i pomasujmy ją kamykiem.Jeśli jednak ktoś lubi trochę adrenaliny więc zróbmy sobie
masaże stóp całej rodziny.Tata-mamie,siostra -bratu ,dziadek -babci oczywiście
bez kapci i tak masujemy rzepkę przydałby się ktoś z Polki.pl na przyczepkę :)).
napisał/a:
rakastan
2008-05-01 10:38
Tak jak napisałam - dodałaś coś od siebie. Szkoda, że w całości nie jest Twoja. Czy naprawdę nie stać Ciebie na napisanie w całości czegoś od siebie?
napisał/a:
madand
2008-05-01 10:43
O stopy dbam cały rok , ale szczególnie efektownie muszą wyglądać latem ,najczęściej robię peeleing , nastepnie wklepuję dobry krem pielęgnujący, maluję paznokcie i gotowe!!!Czasem szaleję i idę na pedikure do kosmetyczki:)
napisał/a:
Vanilia82
2008-05-01 10:50
Tak jak dbamy o paznokcie u rąk tak tez powinnyśmy zadbać o te,które mamy u stóp.I nie ma tu żadnej taryfy ulgowej!W szczególności latem,gdy klapeczki,sandałki całkowicie je odkrywają.
Po pierwsze:kąpiel zmiękczająca skórę-moczę nóżki w misce z ciepłą wodą i mydłem-około 15-20 minut.Następnie robię peeling-to bardzo ważne,bo złuszcza obumarły naskórek.Używam czasem soli kuchennej,lub specjalnych preparatów-masuję skórę przez 2 minuty,jednak na nóżkach są miejsca,gdzie skóra jest bardziej gruba i twarda-w szczególności na piętach-więc tutaj niezbędny jest pumeks.Od czasu do czasu stosuję maseczki na stopy,takie które zawierają witaminy i wosk.Po peelingu dobrze jest nałożyć maseczkę,bo wtedy wszystkie cenne składniki lepiej się wchłoną.Na koniec wmasowuję w stopy specjalny krem nawilżający.
Następnie przechodzę do pielęgnacji paznokci.Przycinam je,używajac do tego cążków i tutaj bardzo ważna rzecz-zawsze należy obcinać paznokcie u stóp prosto,czyli bez zaokrągleń,gdyż moze zacząć wrastać w skórę-a to nic przyjemnego!
Usuwam skórki przy pomocy drewnianego patyczka,czasem skuszę się na specjalny preparat do usuwania skórek.
Przed malowaniem pazurków stosuję odżywkę,która wyrównuje powierzchnię płytki i odżywia ją.Używam specjalnego separatora,który wkłada się między paluszki,żeby lakier się nie rozmazywał.
Sprawdzam delikatnie,czy odżywka wyschła-jeśli tak przechodzę do malowania pazurków lakierem.Używam delikatnych cielistych odcieni,gdyż nie preferuję ostrych kolorów.
I oto cały mój sekret na zadbane stopy!jest to owszem pracochłonne i czasochłonne,jednak warto.Efekt jest widoczny od razu i nóżki aż się proszą
o założenie seksownych sandałków.
Po pierwsze:kąpiel zmiękczająca skórę-moczę nóżki w misce z ciepłą wodą i mydłem-około 15-20 minut.Następnie robię peeling-to bardzo ważne,bo złuszcza obumarły naskórek.Używam czasem soli kuchennej,lub specjalnych preparatów-masuję skórę przez 2 minuty,jednak na nóżkach są miejsca,gdzie skóra jest bardziej gruba i twarda-w szczególności na piętach-więc tutaj niezbędny jest pumeks.Od czasu do czasu stosuję maseczki na stopy,takie które zawierają witaminy i wosk.Po peelingu dobrze jest nałożyć maseczkę,bo wtedy wszystkie cenne składniki lepiej się wchłoną.Na koniec wmasowuję w stopy specjalny krem nawilżający.
Następnie przechodzę do pielęgnacji paznokci.Przycinam je,używajac do tego cążków i tutaj bardzo ważna rzecz-zawsze należy obcinać paznokcie u stóp prosto,czyli bez zaokrągleń,gdyż moze zacząć wrastać w skórę-a to nic przyjemnego!
Usuwam skórki przy pomocy drewnianego patyczka,czasem skuszę się na specjalny preparat do usuwania skórek.
Przed malowaniem pazurków stosuję odżywkę,która wyrównuje powierzchnię płytki i odżywia ją.Używam specjalnego separatora,który wkłada się między paluszki,żeby lakier się nie rozmazywał.
Sprawdzam delikatnie,czy odżywka wyschła-jeśli tak przechodzę do malowania pazurków lakierem.Używam delikatnych cielistych odcieni,gdyż nie preferuję ostrych kolorów.
I oto cały mój sekret na zadbane stopy!jest to owszem pracochłonne i czasochłonne,jednak warto.Efekt jest widoczny od razu i nóżki aż się proszą
o założenie seksownych sandałków.