Konkurs "Randka Stulecia"
napisał/a:
privatedo
2010-02-10 19:03
Moja randka 100-lecia
Bardzo lubię chodzić do teatru, kiedyś z ówczesnym chłopakiem postanowiliśmy wspólnie wybrać się na przedstawienie.
W teatrze, na premierze sztuki sala była wypełniona po brzegi publicznością, mój kompan dumny z siebie uśmiechał się szeroko, gdyż mieliśmy jedne z najlepszych miejsc, a to tylko dzięki temu, że wcześnie wykupił bilety.
Sztuka była bardzo wciągająca, po około 30 minutach poczułam, że mam katar, pomyślałam – gdzie ja się znowu przeziębiłam?!?!
Wkładam rękę do torebki (od zawsze bardzo lubię torby pokaźnych rozmiarów) szukam chusteczek, macam i trafiam na cos dziwnego… wyciągam szybko rękę z torebki i usiłuję w ciemnościach zobaczyć co to, zobaczyłam tylko święcący punkt, to cos zaczęło się ruszać, zaczęłam krzyczeć „diabeł, czort”, oczy wszystkich widzów skierowane były w moim kierunku, aktorzy przestali grać , a ja pozostawiając torebkę na miejscu chciałam wyjść z sali, niefortunnie potykając się i przewracając. Gdy wyszłam z teatru, mój towarzysz wraz z moją torebką kilka minut pojawił się przy mnie… Stwierdził – musimy sprawdzić co to jest, stwierdziłam, że ani mi się śni, wystarczy już dziura w rajstopach, siniak na kolanie i włosy a la czupiradło zamiast starannie upiętego koka.
Dałam mu przyzwolenie, by wyciągnął wszystko z mojej torebki, był pozytywnie zaskoczony, bo nie znalazł tam nic niepotrzebnego, choć myślał, że jest to wzorowa torebka „niezbędnik” kobiety.
Wracając do sedna sprawy – w śród kluczy, wizytownika i kosmetyczki w mojej torebce był… kot, najzwyklejszy w świecie mały kotek!
Wszystko się wyjaśniło to nie przeziębienie tylko alergia, gdyż mam uczulenie na sierść, no wszystko fajnie ale skąd kot w mojej torebce…?
Okazało się, że jest to kot tegoż właśnie chłopaka, najwyraźniej spal w samochodzie, a gdy położyłam torebkę z tylu wszedł sobie do niej i słodko zaspał.
Z randki tej wyniosłam nauczkę – zawsze zapinam torebkę ;)
Bardzo lubię chodzić do teatru, kiedyś z ówczesnym chłopakiem postanowiliśmy wspólnie wybrać się na przedstawienie.
W teatrze, na premierze sztuki sala była wypełniona po brzegi publicznością, mój kompan dumny z siebie uśmiechał się szeroko, gdyż mieliśmy jedne z najlepszych miejsc, a to tylko dzięki temu, że wcześnie wykupił bilety.
Sztuka była bardzo wciągająca, po około 30 minutach poczułam, że mam katar, pomyślałam – gdzie ja się znowu przeziębiłam?!?!
Wkładam rękę do torebki (od zawsze bardzo lubię torby pokaźnych rozmiarów) szukam chusteczek, macam i trafiam na cos dziwnego… wyciągam szybko rękę z torebki i usiłuję w ciemnościach zobaczyć co to, zobaczyłam tylko święcący punkt, to cos zaczęło się ruszać, zaczęłam krzyczeć „diabeł, czort”, oczy wszystkich widzów skierowane były w moim kierunku, aktorzy przestali grać , a ja pozostawiając torebkę na miejscu chciałam wyjść z sali, niefortunnie potykając się i przewracając. Gdy wyszłam z teatru, mój towarzysz wraz z moją torebką kilka minut pojawił się przy mnie… Stwierdził – musimy sprawdzić co to jest, stwierdziłam, że ani mi się śni, wystarczy już dziura w rajstopach, siniak na kolanie i włosy a la czupiradło zamiast starannie upiętego koka.
Dałam mu przyzwolenie, by wyciągnął wszystko z mojej torebki, był pozytywnie zaskoczony, bo nie znalazł tam nic niepotrzebnego, choć myślał, że jest to wzorowa torebka „niezbędnik” kobiety.
Wracając do sedna sprawy – w śród kluczy, wizytownika i kosmetyczki w mojej torebce był… kot, najzwyklejszy w świecie mały kotek!
Wszystko się wyjaśniło to nie przeziębienie tylko alergia, gdyż mam uczulenie na sierść, no wszystko fajnie ale skąd kot w mojej torebce…?
Okazało się, że jest to kot tegoż właśnie chłopaka, najwyraźniej spal w samochodzie, a gdy położyłam torebkę z tylu wszedł sobie do niej i słodko zaspał.
Z randki tej wyniosłam nauczkę – zawsze zapinam torebkę ;)
napisał/a:
~justaa26
2010-02-12 10:14
Hehe:) Kobietki zabawne te Wasze historie.... Mam kilku faworytów.....
Ale widzę, że tylko dwa opowiadania są zgodne z regulaminem....
Redakcja nie będzie miała problemu z wyborem zwycięzców;)
Pozdrawiam!
Ale widzę, że tylko dwa opowiadania są zgodne z regulaminem....
Redakcja nie będzie miała problemu z wyborem zwycięzców;)
Pozdrawiam!
napisał/a:
kendi
2010-02-12 12:35
kiedy będą wyniki
napisał/a:
only89
2010-02-12 13:09
Czy to dlatego, że miały to być walentynkowe historie? :)
napisał/a:
~justaa26
2010-02-12 14:48
Taaaaak;)
Jakiś czas temu nauczyłam się czytać regulaminy;)
Kurcze super nagroda.... Mój mąż zaplanował już jakiś romantyczny wyjazd i nie brałam udziału choć miałam ochotę;)
Nie widzę jeszcze listy zwycięzców, ale trzymam kciuki dzielnie za me faworytki;)
P.S. A tym którym się nie uda proponuje wybrać się do kina w Walentynki na mega-romantyczny film: Oświadczyny po irlandzku;)
Miłego dnia Kobietki!!
napisał/a:
kendi
2010-02-12 16:16
właśnie dostałam wiadomość, że wygrałam ale sie ciesze bo marzyłam aby pójść do tego lokalu i spróbować ich słynnej molekularnej kuchni. Kocham jedzenie wiec ta kolacja będzie dla mnie czymś super
wiem, że teraz pewnie grono osób, powie, ze moja historia jest gorsza od nich itd. Ale takie są konkursy. jednemu podoba sie to drugiemu cos innego a jury akurat najlepiej uśmiało sie z mojej historii (jedna z weselszych wpadek na moich randkach ) mi nawet znajomi mówią, że mam szczęście do pechowo zabawnych randek - a to p[rzez to że jestem lekko zakręcona.
dziękuje jeszcze raz redakcji polski za to wyróżnienie a innym życzę szczęśliwych walentynek i szczęścia w innych konkursach. Trzymam za wszystkich kciuki.
wiem, że teraz pewnie grono osób, powie, ze moja historia jest gorsza od nich itd. Ale takie są konkursy. jednemu podoba sie to drugiemu cos innego a jury akurat najlepiej uśmiało sie z mojej historii (jedna z weselszych wpadek na moich randkach ) mi nawet znajomi mówią, że mam szczęście do pechowo zabawnych randek - a to p[rzez to że jestem lekko zakręcona.
dziękuje jeszcze raz redakcji polski za to wyróżnienie a innym życzę szczęśliwych walentynek i szczęścia w innych konkursach. Trzymam za wszystkich kciuki.
napisał/a:
Aga_TM
2010-02-12 16:35
Waśnie doczytałam, że :
Laureatkami konkursu są:
anava
kendi
lidiawawa
Gratulacje dziewczyny! Szkoda tylko ze zadna z was nie przeczytala regulaminu....
To chyba jakaś kpina Droga Redakcjo??
Czyżby po raz kolejny Redakcja złamała swój własny regulamin??
Regulamin
3.1. Konkurs polegać będzie na opisaniu na forum.polkipl swojej najśmieszniejszej sytuacji walentynkowej.
Nie sadze zeby kasztany spadaly w lutym.... Żadna z tych historii nie powinna wygrac i nie dlatego ze nie jest smieszna tylko dlategi ze sa niezgodne z regulaminem!!
only89 widze ze zostalysmy oszukane.... dam Ci dobra rade.... zacznij brac udzial w konkursach na innych portalach, bo tutaj szkoda marnowac czas!!
Laureatkami konkursu są:
anava
kendi
lidiawawa
Gratulacje dziewczyny! Szkoda tylko ze zadna z was nie przeczytala regulaminu....
To chyba jakaś kpina Droga Redakcjo??
Czyżby po raz kolejny Redakcja złamała swój własny regulamin??
Regulamin
3.1. Konkurs polegać będzie na opisaniu na forum.polkipl swojej najśmieszniejszej sytuacji walentynkowej.
Nie sadze zeby kasztany spadaly w lutym.... Żadna z tych historii nie powinna wygrac i nie dlatego ze nie jest smieszna tylko dlategi ze sa niezgodne z regulaminem!!
only89 widze ze zostalysmy oszukane.... dam Ci dobra rade.... zacznij brac udzial w konkursach na innych portalach, bo tutaj szkoda marnowac czas!!
napisał/a:
only89
2010-02-13 11:21
szkoda, bo ja też zasugerowałam się regulaminem i napisałam coś WALENTYNKOWEGO :(
gratulacje dziewczyny!
gratulacje dziewczyny!
napisał/a:
Aga_TM
2010-02-13 13:56
Wiesz Moja Droga…. Wydawałoby się, że skoro COŚ jest w regulaminie pogrubioną czcionką to jest to dość istotne! Okazuje się, że jednak nie. Bo Ktoś jest tu Bogiem i wybiera wygranych według własnego „widzi mi się”. Tylko po co tworzyć bzdetne Regulaminy skoro nie są one przestrzegane? Tymbardziej przez tych, którym powinno zależeć na dobrym wizerunku i szacunku internautów.
Cóż za bezczelność i ignorancja! Nawet nikt nie raczył mi odpisać na PW. No pewnie, a w poniedziałek puszczą info (albo i nie)….. „Przykro nam dziewczyny, małe przeoczenie, ale no cóż? Nagrody już zostały rozdane, kolacje skonsumowane…. Próbujcie w innych konkursach. Może będziecie miłąy więcej szczęścia…” – czy coś w tym stylu….. Na pewno będziemy miały więcej szczęścia, ale pod warunkiem, że nad prawidłowym przebiegiem konkursów i rzetelnym wyłanianiem laureatów będą czuwały kompetentne osoby!!!
napisał/a:
only89
2010-02-13 23:19
mocno się zawiodłam. Nie chodzi wcale o to, ze ubzdurałam sobie, ze moja historia byla lepsza od tych wygranych. Chodzi o cos zupelnie innego: mowiac szczerze liczylam na to, ze mam jakies szanse, bo w przeciwienstwie do wiekszosci odpowiadajacych na ten konkurs potrafie czytac regulaminy...
Mam prośbę AGA_TM, jeśli odpiszą Ci na pw, to daj mi prosze znac jak sie z tego wytlumaczyli :)
Mam prośbę AGA_TM, jeśli odpiszą Ci na pw, to daj mi prosze znac jak sie z tego wytlumaczyli :)
napisał/a:
Aga_TM
2010-02-14 09:05
Ok only89. Choć wątpię, że ktokolwiek weźmie za to odpowiedzialność i cokolwiek z tym zrobi. Najlepiej schować głowę w piasek i udawać, że nic się nie stało. To nie pierwszy raz kiedy Redakcja łamie regulamin. Konkursy prawie nigdy nie są rozwiązywane w terminie, a laureaci.... no cóż? Nie zawsze są to Ci którzy zasługują na wygraną. Czasem mam wrażenie, że nikt nie czyta tych naszych odpowiedzi tylko rzuca kośćmi czy monetą i wybiera wygranych...... Nie zawsze są to trafione decyzje.
P.S. Akurat Twoja historia jako jedna z nielicznych naprawdę mnie rozbawiła. Pomijając fakt, że spełniała wymogi regulaminu uważam, że i tak zasługiwała na wygraną. Szczerze - jak dla mnie - była najlepsza. Nie mam co do tego wątpliwości.
P.S. Akurat Twoja historia jako jedna z nielicznych naprawdę mnie rozbawiła. Pomijając fakt, że spełniała wymogi regulaminu uważam, że i tak zasługiwała na wygraną. Szczerze - jak dla mnie - była najlepsza. Nie mam co do tego wątpliwości.
napisał/a:
Aga_TM
2010-02-15 13:13
only89 no niestety odpowiedzi brak... No cóż? Nie ma się co za dużo spodziewać po tym portalu.... Tylko jedno słowo ciśnie mi się na usta... "dziadostwo"!!!
Miłego dnia i powodzenia na innych portalach:) Dobrze, że konkurencja jest duża i jest w czym wybierać:) Będę wszystkim odradzała zaglądanie tutaj......
Pozdrawiam
Aga
Miłego dnia i powodzenia na innych portalach:) Dobrze, że konkurencja jest duża i jest w czym wybierać:) Będę wszystkim odradzała zaglądanie tutaj......
Pozdrawiam
Aga