Konkurs "Twój idealny plan"

napisał/a: mic009 2013-04-09 19:11
Mój plan który zamierzam wdrożyć w życie
1)Zmienić swój tok myślenia i zamiast słowa "JA" przejść na "MY"- czyli duet który ma razem grać
2) Obiecuję szczerze rozmawiać z mężem o pieniądzach ,ponieważ kwestie finansowe są zazwyczaj źródłem naszych konfliktów
3) Nie będę robić sobie i partnerowi wyrzutów ,jasno formułować swoje oczekiwania
4)Mam zamiar spełniać marzenia jego i swoje ,dąrzyć do ich realizacji
5)Nie krytykować męża ani nikogo z jego bliskich zwłaszcza teściowej .
6) Pielęgnować rytuały
7) nie wpaść w rutyne w związku
napisał/a: marcia7 2013-04-09 20:38
Mój idealny plan to łączenie życia osobistego i zawodowego w odpowiednich proporcjach. Szczytem marzeń jest posiadanie wystarczającej ilości czasu dla najbliższych, to dało by mi prawdziwe szczęście.
napisał/a: aniana2 2013-04-09 21:19
Jak żyć długo i szczęśliwie w związku? Najlepiej cieszyć się każdą chwilą spędzaną razem i nie szukać dziury w całym:) Trzeba okazywać sobie ciepło i zrozumienie, rozmawiać o naszych planach, troskach i pragnieniach. Pozwólmy sobie na chwile beztroski, szaleństwa i dajmy upust pozytywnym emocjom. W moich planach nie ma miejsca na planowanie, tam nie jest ważny czas, ani nawet miejsce, ważne jest wspólne zrozumienie i dostrajanie się do naszych potrzeb. W osiągnięciu tego szczęścia pomagają mi miłość, spontaniczne niespodzianki które zawsze cieszą mojego partnera i kompromisy, które potrafimy pogodzić.
ivanotta
napisał/a: ivanotta 2013-04-09 23:15
Składniki
1 Pani
1 Pan
2/3 uroku osobistego
1/3 charakteru
1 łyżka seksapilu
2 szklaneczki pasji własnych
szczypta zrozumienia i zaufania

przepis
Na początek łączymy Pana z panią tak by powstała klarowna sytuacja a związek ich miał prawo się utrzymać czyli trzeba zapewnić w miarę trwałe łącza między nimi, następnie powoli dodajemy elementy uroku, charakteru by nasza forma przybrała interesującą postać by razem tworzyła też integralną charakterystyczną jedność. Później dorzucamy łyżeczkę seksapilu by trochę nadać naszemu dziełu rumieńców, dosypujemy pasje własne by nasz przepis był intrygujący a żeby się nie rozpadł dodajemy szczyptę zrozumienia i zaufania i masa która powstała zapewni nam długowieczność związku :) . Tak skondensowaną masę zostawiamy na chwilę w egzotycznym miejscu na plaży z palemkami i czekamy aż się zrelaksują i lepiej poznają. Trochę należy o im po dogadzać.. wygodne leżaki, romantyczne drinki i odpowiednia temperatura by z tej mieszanki miłość kipiała :D.
kotek115
napisał/a: kotek115 2013-04-09 23:45
Z uśmiechem idę przez życie, nie poddaję się gdy spod ziemi wyrasta przeszkoda. Radością i śmiechem pokonuję wszystko. Ot i moja recepta-uśmiechaj się a będzie Ci dane!
napisał/a: Runner 2013-04-10 12:14
Na początku należy połączyć ze sobą kobietę i mężczyznę, obsypując ich szczyptą miłości. Tak uzyskane połączenie należy zostawić na kilka tygodni, aż miłość zakwitnie. Gdy tak się stanie, powoli i ostrożnie dodawać następne składniki. 3 łyżki szacunku dodajemy na samym początku. Bez tego, przepis nie uda się. Następnie dodajemy 2 szklanki zaufania, ponieważ to kolejny bardzo ważny składnik do naszego ciasta zwanego "idealnie dobrana para". Kolejnym składnikiem niezbędnym w naszym przepisie jest bezinteresowność. Podobnie jak poprzednio, należy dodawać go z dużą ostrożnością, by nie zepsuć mieszanki. Gdy otrzymamy "spód" naszego ciasta, czas na dodatki. Mieszamy razem szaleństwo, namiętność i szczęście, by uzyskać polewę nadającą smak i barwę naszemu ciastu. Otrzymany wypiek należy pozostawić na długi czas, by zauważyć piękno Idealnie Dobranej Pary. Z biegiem czasu można dodawać kolejne składniki by urozmaicić nieco smak :)
ulmich
napisał/a: ulmich 2013-04-10 17:23
Nad każdym związkiem należy pracować to jasne jak słońce .Ja z mężem jesteśmy parą podawaną za przyklad ,jednak nikt nie wie ile wysiłku wkładamy w to by żyć wiele lat razem i być szczęśliwym.
Oto sposoby jak odkryć siebie na nowo i być zadowolonym w związku .
Często wyjeżdżamy na weekendy z dala od domu ,klopotów . Wówczas spoglądamy na nasze sprawy z dystansem jednocześnie skupiając się na naszej drugiej połówce .
Szczypta szaleństwa w związku jest konieczna ,więc często zaskakuję partnera np kupując bilet na mecz .I choć nie lubię piłki nożnej fajnie jest popatrzeć na zadowolenie męża .
Znajdujemy wspólne hobby wspólnie gramy w szachy ,brydża ,jeździmy wspólnie na ryby .
Pozwalam sobie na odrobinę szaleństwa w łóżku . Zaskakuje męża sexowną bielizną i namiętnością.
Dbam by nasza komunikacja była skuteczna ,rozmowa szczera w związku to podstawa . Podczas naszych debat musi myć cisza i skupienie ( bez tv i wlączonych telefonów komórkowych)
Cieszę się drobiazgami ,doceniam męża, prawię mu komplementy za to że przyniesie mi kawę do łóżka ,naprawi coś w domu .
Bywa że potrzebujemy od siebie odpocząć ,wówczas ja wychodzę z koleżankami do kina a mąż do pubu z kolegami.Ten plan sprawdza się przez ładnych pare lat .
napisał/a: bea79 2013-04-10 19:17
Jaki ma być ten mój wymarzony plan na szczęście i miłość?..- Zastanawiam się ….
No wiecie- ma być fajnie, miło i super, ma być dialog. itp.
I cisza w myślach….i w związku…
Popełniałam karygodny błąd…
Bo budowanie związku lub szczęścia należy zacząć od siebie a nie od innych!!!!! Od zbudowania związku z najważniejszą osobą w swoim życiu, czyli sobą!! Najpierw trzeba pokochać siebie, trzeba umieć być szczęśliwy samym z sobą, aby móc tworzyć szczęście z innymi!!
Dlaczego to takie ważne??
Bo inaczej nigdy nie uwierzymy, że możemy stworzyć udany związek i być szczęśliwym w życiu….

Bo czym dla mnie jest miłość, szczęście??
Wydaje się proste, ale jak to zwykle bywa z prostymi pytaniami, odpowiedź jest trudna, bo miłość i szczęście to pojęcia abstrakcyjne. Dopóki nie wiemy, czym jest konkretnie, nie umiemy jej wprowadzić w życie……
Więc mój plan na szczęście – to ja !! to moje myślenie !! i wiara w samą siebie!!
Siebie muszę pokochać, czuć się z sobą dobrze..i wierzyć w siebie – wówczas mój plan okaże się jednym wielkim szczęściem….
napisał/a: ubuntu44 2013-04-11 11:16
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć w tę samą stronę...
Wspólne plany, zainteresowania, marzenia scalają bardziej niż uroda i finanse.
(Choziaż bez rozdzielności majątkowej to drugie tez może świetnie przywiązać do siebie dwoje ludzi:)
Wspólne przeżywanie nie tylko przyjemności i szczęśliwych chwil, ale także bycie przy tej drugiej osobie w momentach jej cierpienia oraz upadku zbliżają ludzi w sposób, w który nie jest w stanie tego uczynić żadna pierwsza czy dziesiąta randka...
napisał/a: anka9290 2013-04-11 17:20
Mój plan to po prostu wiara w siebie i swoje możliwości. Nie załamuje się kiedy coś mi nie wychodzi tylko staram się robić tak aby jednak mi coś wyszło. Nie poddaje się tak łatwo i dlatego wiem że jednak rzeczy niemożliwe mogą stać się możliwe. Mój plan na szczęście to właśnie dojście do szczytu swoich możliwości nawet po wolnymi krokami. Jeżeli wiem że uwierzę w siebie stanę się silną i szczęśliwą osobą.
napisał/a: Yamajka 2013-04-13 16:39
Aby byś szczęśliwym przez długie lata w związku potrzebne jest partnerstwo.
Nie oszukujmy się, w pierwszym okresie mamy motyle w brzuchu, odkrywamy siebie po kawałku, poznajemy razem nowe miejsca i swoje cechy charakteru. Gdy już to wszystko poznamy, staramy się odnaleźć coś więcej, lecz nie zawsze z pozytywnym skutkiem. W związku musimy się zaprzyjaźnić i ta przyjaźń nie może się kręcić tylko w okół wspólnych wyjść do kina czy wręczenia prezentów z okazji urodzin. Partnerstwo będzie polegać na wspólnym przyrządzaniu posiłków, a nawet wspólnym wieszaniu prania czy graniu razem w ulubioną grę planszową z dzieciństwa. Zabawa poprzez robienie prostych i codziennych rzeczy może okazać się strzałem w dziesiątkę, ale trzeba do robić wspólnie!
Tematów do rozmów na pewno nie będzie brakować przy robieniu kremowego ciasta, zabawna kłótnia o to kto "wyliże" resztki kremu z garnka, albo dylemat jakie romantyczne słowo ułożyć w Scrabble by drugiej osobie zrobiło się miło.
Właśnie o to takie proste i codzienne czyny mogą połączyć parę na zawsze
blebelebe
napisał/a: blebelebe 2013-04-14 11:12
M niej narzekania, więcej budowania.
I ntrygi miłosne, w granicach rozsądku.
Ł agodzić, nie zaostrzać konflikty.
O czywiście myśleć o drugiej osobie.
Ś ciany, mury, przeszkody - wspólnie burzyć.
Ć wiczyć, ćwiczyć, wciąż ćwiczyć cierpliwość.
po prostu... ;)
Wystarczy naprawdę się kochać, wtedy nie potrzeba żadnych zbędnych instrukcji. Zrozumieć drugą osobę, być przy niej, wiedzieć, że jest się gotowym spędzić z nią całe życie. Ale przede wszystkim - miłość jest wtedy, gdy trwa się przy drugim nawet w najcięższych sytuacjach. To idealnie sprawdzenie tego, na co stać nasze serce.