Ksiądz odmówił udzielenia chrztu

napisał/a: ~yyyyy 2009-09-07 13:02
Gośka, nie zawsze dwoje rodziców dziecka są wierzący!!! Głupotą jestnamawianie i grożenie, że jeśli nie weźmie się ślubu kościelnego todziecka się nie ochrzci. Księża tak odtrącają od Kościoła, a jakbyprzyjmowali dzieci do kościoła nie robiąc problemu z chrztem, wtedyludzie by się tak nie odsuwali!!! Starsi ludzie słysząc to że księżaodmawiają chrztu są oburzeni tym i sami powoli zaczynają wątpić wkościół i księży!!!!
napisał/a: ~mała 2009-09-08 20:06
Jestem wierzącą i praktykującą katoliczką.Mam ślub kościelny.Swojedzieci mam ich dwoje chrzciłam,przed Mszą św.Bez udziału"gapiów",tylko w gronie rodziny:chrzestni z rodzinami,dziadkowie.Istwierdzam że było to dobre rozwiązanie ceremonia trwała ok.20min.Dziecko było spokojne,w przypadku drugiego chrztu starszy brat teżbył cierpliwy i zainteresowany ceremonią.I może będzie wam trudnouwieżyć,też musiałam prosić księdza o to żeby Chrzest odbył sięw innym terminie niż tzw."zbiorówka"w którąś tam niedziele m-c.Nie maco się denerwować o oprawę istotą jest sam sakrament.
napisał/a: ~natalia 2009-09-09 13:26
czasami tak sie zdarza ze nie ma mozliwosci zawarcia zwiazku wkosciele,przed Bogiem.Z roznych przyczyn.chyba najczesciej powodem tegojest takt ze oboje albo jednoma jest po rozwodzie i ma zamknietedrzwi.zycie jest zyciem.moi rodzice zyja na cywilny.oboje byli poirozwodzie.spoleczenstwo i rodzina tak wpajali mojej matce ze jest gorsza odreszty ze ona do dzis w to wierzy.i to mnie wkurza najbardziej bo jak jazylam na kocia lape to bez przerwy slyszalam od niej ze jestemgorsza.bezsens.i chyba tez przez to cale spoleczenstwo i to ze nie moglismyse isc normalnie do kosciola bo jak my poszli razem to byl taki news zewazniejszy od mszy!!!)moj zwiazek sie rozpadl.niewiem jak tam moj ksiadzsie stosunkuje do mnie a w przyszlosci do mojego dziecka ale jakos mnie tona razie nie przeraza.zobaczymy czy za jakis czas zmienie zdanie czynie.fakt faktem:wkurza mnie podejscie ksiezy do ludzi i do roznych spraw.iwiele ludzi sie od kosciola odwraca.maja racje?
napisał/a: ~gosia 2009-09-10 09:24
Tak jak piszesz - SPOŁECZEŃSTWO I RODZICE urabiali Wasz wizerunek.
Potempiszesz że Twój ksiądz się nie wypowiedział źle o Was.
A potem naglewniosek - wkurza mnie podejście kościoła.
Zastanówcie się nad tymikomentarzami. Oskarżacie zawsze kościół - za co?
Religia ma swojezasady i prawa, które mamy możliwość poszanować.
Oskarżaciekościół, że Was "odrzuca", ale czego tak naprawdęchcecie?
Dopełnienia formułki, żeby społeczeństwo Was nieoskarżało?
Może lepiej odpowiedzieć sobie samemu, na czym nam w takimrazie zależy.
Na prawdziwej wierze, czy na opinii ogółu.
Bo to, że zakrzywdzącą opinię ogółu są odpowiedzialni źli księża,
jakoś niewydaje mi się logiczne.
napisał/a: ~natalia 2009-09-12 12:50
nigdzie nie napisalam ze ksiadz sie do nas nie odnosic zle,tak jak ty mi tozarzucilas.moja matka kiedys uslyszala od ksiedza ze miejsce rozwodnikowjest poza terenem kosciola.kazdy ma swoje zdanie na temat ksiezy.jeslichcesz wiedziec to moj ksiadz uznal ze potraktuje mnie jak powietrze,jakbymnie wogole nie bylo.ja mam swoj poglad na ksiezy i nic tego niezmieni.wiara to jedno a ksiadz to drugie.przynajmiej dlamnie.
ps.napisalalm ze niewiem jak moj ksiadz sie do mnie stosunkuje aleto nie znaczy ze niemowi o mnie zle anie nie znaczy ze nie mowi dobrze.jaksie dowiem to ci napisze.
napisał/a: ~natalia 2009-09-12 12:57
i jeszcze jakims dziwnym cudem wiazesz kosciol z opinia ogolu-myliszpojecia albo zupelnie zle rozumujesz.jestes chyba osoba wybitniewierzaca,albo masz ksiedza w rodzinie albo jeszcze z ich strony niespotkala cie przykrosc.po prostu moze twoje zycie uklada sie tak pieknie zenie masz scysji z kosciolem.ale zycie to zycie wiec wszystko w nim moze siezdarzyc.my sie na tym forum dzielimy problemami,ktorych kazdy z nas madosyc i gwarantuje ci ze kazdy z nas nieraz zastanawial sie nad swoimzyciem.dzieki za rady ale mnie osobiscie twoje rady nie sa do niczegopotrzebne.pozdrawiam.
napisał/a: ~gosć 2009-09-14 20:31
100% prawdy.
napisał/a: ~czart 2009-09-17 21:45
Goska ty sie lepiej nie udzielaj bo psujesz ludziom humory!!! nikt tu twoich mondrosci nie potrzebuje!!!
napisał/a: iwona_avon 2009-09-18 23:27
Ten problem istniał i istnieje nadal .Ksiadz z radoscia powinien udzielić sakramentu chrztu .Wmojej parafi liczy się kasa nie ludzie !!! Mam ten sam problem nie moge ochrzcić drugiej córki ...
napisał/a: ~natalia 2009-09-19 20:09
a to dlaczego?bo juz sie we mnie wszystko gotuje jak tylko pomysle...
iszka
napisał/a: iszka 2009-09-24 09:58
Ale co to za problem? Nie przyjmuje Was jeden ksiądz, idziecie do innego. Przecież księża to też ludzie - jedni lepsi inni gorsi. Problem tkwi w tym, że nie ma surowej selekcji podczas przyjmowania do seminarium. Stąd trafiają tam nie zawsze ci, którzy powinni. Wiecie, jacy ludzie są - w 90% tylko złość, zawiść itp. I niestety część z nich idzie na księdza. Dlatego tak jak pisałam - jeden zażąda kasy, idźcie do innego. Jak Wam zależy na Chrzcie dziecka, w końcu znajdziecie odpowiedniego księdza - takiego z powołania!
napisał/a: ~gość 2009-09-26 21:54
Żeby ochrzcić dziecko w innej parafii i tak trzeba mieć zgodę od księdza ze swojej parafii:(
Tragedia!!!