Mamy do rozdania 5 cennych poradników o modzie!

napisał/a: MonikaWS 2014-12-03 21:43
Są rzeczy, które według ogólnie przyjętych zasad każda kobieta powinna mieć w szafie - np. mała czarna sukienka, biały top, albo szpilki. Jednak każda z nas to indywidualność. Dlatego i ja mojej szafy nie wyobrażam sobie bez:
- marynarki, która jest uniwersalna i można ją wystylizować w dowolny sposób np. jeansy + t-shirt + marynarka. Potrafi ona zamienić nawet najbardziej prostą i lekką nudną stylizację, w coś bardzo eleganckiego. Zawsze, gdy mam ją na sobie dodaje mi pewności siebie.
- jeansów, które są podstawą mojego ubioru i można je przeróżnie stylizować na każdą okazję. Moje ulubione to ciemne rurki, bez przetarć (lub tylko z delikatnymi), te lekko z podwyższonym stanem.
- koszul z długim i krótkim rękawem oraz kołnierzykiem (w kratę, we wzory, jednolite) – można w nich wyglądać na luzie, elegancko, super prezentują się założone pod sweter. Zawsze kiedy założę jakąś koszulę, czuję się w niej dobrze i swobodnie.
- sukienek i spódnic jeansowych i klasycznych (ołówkowych), w kwiaty lub w jednym kolorze - ładnie podkreślające kobiece kształty. Kiedy jest chłodniej zakładam rajstopy i mogę dalej w nich paradować.
- zwykłej szarej bluzy na zamek, z kapturem i kieszeniami. Bluza jest odpowiednia na wiele okazji w zależności np. od dobranej fryzury, czy kolczyków. Można nadać outfitowii z jej udziałem pożądany charakter. Zawsze podziwiam dziewczyny które mając na sobie taką zwykłą bluzę potrafią wyglądać ładnie, modnie i schludnie.
- Kurtki zwykłej i jeansowej – to jedno z ulubionych okryć wierzchnich każdej kobiety. Praktyczne i uniwersalne. Dobre na każdą okazję, można wyczarować z nimi świetne outfity i naprawdę pasują do wszystkiego - nawet do szpilek  Praktyczna i uniwersalna. Dobra na każdą porę.
anusia2004
napisał/a: anusia2004 2014-12-04 07:43
witam w mojej szafie jest mała czarna, szpilki, marynarka czerwona, czarna, mała torebka czarna i spodnie klasyczne i top czarna. te rzeczy musza być zawsze są na rożne okazje tj na przyjęcie, wypad z koleżankami, do pracy Ja lubie zawsze być elegancka. Marynarka to jest mój styl
napisał/a: OlusiaR88 2014-12-04 16:55
Mojej garderoby nie wyobrażam sobie bez RAMONESKI ! Noszę ją całym rokiem i pasuje do wszystkiego. Nawet jeansy i zwykłe jeansy stają się ciekawym lookiem dzięki czarnej ramonesce! To klasyk nad klasyki, absolutny must-have w szafie każdej kobiety! Wiosną noszę ją do sukienek i balerinek, latem wieczorem do szortów i sandałów, jesienią do WSZYSTKIEGO a zimą noszę ją jak marynarkę pod płaszczem, bądź futrzaną kamizelką! Uwielbiam ją i nie wyobrażam sobie, że miałoby jej zabraknąć w mojej szafie!
napisał/a: batistuta983 2014-12-05 01:35
Napisz krótko, bez jakiego elementu garderoby nie wyobrażasz sobie swojej szafy i dlaczego?

Nie wyobrażam sobie swojej szafy bez mojego ulubionego swetra. W którym wychodzę na każdą okazję, do pracy, sklepu i kościoła. Ciepły i wygodny. Łatwy w konserwacji. Gdy stanie się z nim coś złego to kupię nowy taki sam.
napisał/a: natalka3011 2014-12-05 10:28
Szafy nie wyobrażam sobie bez podstaw, które muszę mieć zawsze, to moje must- have obowiązkowe,
są to rzeczy klasyczne, ponadczasowe, a nie trendy nowe!

1. Po pierwsze- biała koszula, elegancka i kobieca,
do czego ją nosić- niezwykle przydatna to wiedza.
2. Po drugie- marynarka, pięknie skrojona,
podkreślająca talię i moje ramiona.
3. Po trzecie- rurki, spodnie idealne,
moje nogi nieodłącznie wyglądają w nich genialnie!
4. Po czwarte- szpilki, czarne, wygodne i skórzane,
takie, w których przyjemnością jest nawet bieganie!
5. Po piąte- baleriny. Najlepiej cieliste, które nóg przedłużanie mi dają,
moje stopy dzięki nim dzień cały odpoczywają!
6. Po szóste- spódnica, najlepiej ołówkowa,
taka, która podkreśla biodra, a mankamenty moje chowa!
7. Po siódme- torba skórzana, czarna lub bordowa,
taka, do której można wszystkie skarby schować!
8. Po ósme- trencz. Okrycie ponadczasowe!
Jedno zerknięcie w lustro- tak to jest to! Okrycie perfekt gotowe!
9. Po dziewiąte- dżinsy! Do ciała dobrze dopasowane,
podkreślające nogi, pośladki, z ciałem mym pięknie zgrane!
10. Po dziesiąte i ostatnie- w stylu Burberry szal kraciasty,
żeby mój look nie był nudny i zbytnio zachowawczy!

To mój niezbędnik, 10 rzeczy, które w szafie mieć muszę!
Dzięki nim moja szafa ponadczasową ma duszę :)
Nie jedna rzecz, a zestaw klasyków, które tworzą mej szafy podstawę!
Z nimi przy robieniu stylizacji mam świetną zabawę!
napisał/a: jakubgrabows 2014-12-05 11:19
Do eleganckich spodni i stylowej jeansowej kurtki można jeszcze dołożyć zegarek dla pań, który sprawi że ubiór będzie jeszcze bardziej modny.
napisał/a: malcowa89 2014-12-05 13:23
Swojej szafy nie wyobrażam sobie bez kolorowego swetra, który został mi podarowany przez męża 2 lata temu na Święta. Może nie jest ostatnim krzykiem mody i nie założę go na jakieś oficjalne wyjście czy nawet na wyjście ze znajomymi (jest naprawdę pstrokaty), to jednak sprawia, że za każdym razem gdy mam go na sobie poprawia mi się humor, a wszystko wokół nabiera żywszych kolorów. Wiem, że był to prezent podarowany z głębi serca i mąż miał szczerą nadzieję, że bardzo mi się spodoba. Dlatego nie rozstaje się z nim prawie nigdy i zawsze jeździ ze mną na wszystkie możliwe wyjazdy. Schowany w walizce, ubierany tylko przy najbliższych, ale najukochańszy.
efffciaa
napisał/a: efffciaa 2014-12-05 14:08
Nie wyobrażam sobie mojej garderoby bez SUKIENEK ! Uwielbiam krótkie seksowne sukienki , kocham pokazywać nogi Nie wyobrażam sobie życia bez nich , gdybym straciła swoje ukochane sukienki czułabym się jak w więzieniu zamknięta w spodniach ...
napisał/a: sylwek_m 2014-12-05 14:19
Nie wyobrażam sobie mojej szafy bez leginsów. Są bardzo wygodne i dobrze się w nich czuję. A jest to ważne w mojej pracy -w przedszkolu. Podczas wszelkich zabaw i działań podejmowanych z dziećmi muszę mieć swobodę ruchu, komfort i wygodę :)
napisał/a: marcba 2014-12-06 16:39
Jestem wielbicielką sukienką i nie wyobrażam sobie bez nich nie tylko mojej szafy, ale też i życia. Codziennie w pracy mam na sobie sukienkę ‘garsonkową’ – do kolan – gdyż wymagany jest strój formalny. Ale wystarczy dorzucić biżuterię i zmienić dodatki – płaskie baleriny na wysoki obcas, czy trampki converse i marynarkę na kurtkę skórzaną, gładkie na ozdobne rajstopy, a ta sama sukienka zmieni całkowicie swoje wyraz. O uniwersalności małej czarnej chyba nie muszę nikogo przekonywać, ale tak naprawdę absolutnie każda sukienka ma wiele twarzy, a granicą jest tylko i wyłącznie nasza pomysłowość i wyobraźnia.
napisał/a: asinahaze 2014-12-06 21:49
Nie wyobrażam sobie swojej garderoby bez mojej ukochanej czarnej torby Michaela Korsa. Jest niezawodna, pasuje praktycznie do każdej stylizacji i wygląda zawsze zjawiskowo. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie życia bez niej, to chyba najlepiej wydane pieniądze w ciągu tego kończącego się roku. :)
napisał/a: szpilka13 2014-12-06 22:29
Sądzę, że bez ramoneski moje życie byłoby bardzo trudne. Ramoneska pasuje mi do wszystkiego. Jest dobra na każdą okazję. Mam na myśli nie tylko casualowe stylizacje na powszednie dni. Ramoneska po prostu już nie raz wybawiła mnie z opresji. To było latem. Dni były bardzo słoneczne i ciepłe. Otrzymałam zaproszenie na ślub kuzynki. Kupiłam cytrynową sukienką. Dobrałam bardzo letnie szpilki. Cieszyłam się, że piękna pogodna pokreśli ten ważny dla mojej kuzynki dzień. Niestety w piątek nad Polskę zaczął napływać inny front, który przyniósł radykalny spadek temperatury i deszcze. Uratowała mnie ramoneska. Założona na sukienkę świetnie pasowała i chroniła mnie przed wyziębieniem organizmu. Zmieniłam jedynie szpilki na bardziej klasyczne. Zmieniłam również kopertówkę na trochę bardziej rock-and-roll’ową.
Podobną sytuację miałam na służbowym wyjeździe. Wrzesień niby był ciepły. Ale wieczory już chłodne. Zabrałam na wieczór sukienkę w kwiaty. Do tego założyłam ramoneskę oczywiście. Stwierdziłam, że w marynarce-żakiecie wyglądałabym na dwa razy starszą niż jestem, a w sweterku mało uroczyście. Ramoneska dodała pikanterii słodkiej sukience. Właśnie za to kocham moją ramoneską. Jest zawsze ze mną, zawsze w odpowiednich okolicznościach i w odpowiednim czasie.